Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
wujowi 5
wuju 2
wxmc 2
wy 88
wybacz 4
wybacza 1
wybaczaj 6
Frequency    [«  »]
88 owa
88 panny
88 pomoc
88 wy
88 wzial
87 bedziesz
87 dobra
Henryk Sienkiewicz
Potop

IntraText - Concordances

wy

   Tom, Rozdzial
1 I,3 | podejmować będzie gościnnie, a wy się przystojnie zachowajcie, 2 I,3 | kto temu winien, jeśli nie wy? Pamiętaj, Kokoszko, że 3 I,3 | albo lepiej zaniechajcie i wy! Nie obeszłoby się bez hałasów, 4 I,4 | i odparła zaraz żywo:~- Wy o to nie bądźcie krzywi. 5 I,4 | przewidujący.~- A o ślubie wy mówili? - pytał znów Kasjan.~ 6 I,4 | mówi, a my ci pomożem.~- Wy pana Kmicica nie winujcie, 7 I,4 | zdumieniu.~- Zdrajcy! - rzekła - wy to go jak złe duchy do grzechu 8 I,4 | duchy do grzechu kusicie, wy go namawiacie! Ale znam 9 I,7 | na świecie! Kochanieńcyż wy moi!" - a druga odpowie: " 10 I,7 | rusznicami przybywają!~- Nuże i wy, kozy! - krzyknął nagle 11 I,8 | na gościńce.~- I dlaczego wy za panem Kmicicem poszli?~- 12 I,10 | ja zostaję ochotnikiem, a wy błaznami!~- Ostrożka! Ostrożka! - 13 I,11 | Nie bójcie się, będziecie wy jeszcze lepiej tańcowały 14 I,11 | się do pana Zagłoby:~- A wy, ojcze, pójdziecie z nami, 15 I,12 | południu chciałem ruszyć. Wy się przez ten wieczór wywczasujecie 16 I,12 | dłużej waszmościów, bo i wy wypoczynku potrzebujecie, 17 I,13 | odstępować i protestację zanosić? Wy to chcecie być moim sumieniem? 18 I,13 | chcecie być moim sumieniem? Wy chcecie uczyć mnie jak dla 19 I,13 | wiedziałem, co będzie!...~A wy wiedzcie, że miecz wisi 20 I,14 | być mogło... Znajdźcież wy,, którzy mnie odstępujecie, 21 I,14 | ratunku; wskażcie drogę wy, którzyście mnie zdrajcą 22 I,14 | zginie Rzeczpospolita i wy wszyscy - na wieki ! Ja 23 I,15 | butów nie starczy. Jeśli wy ojczyźnie nie dotrzymujecie, 24 I,17 | nikomu, ale tak jest. I wy, co mu służycie, także się 25 I,20 | lepiej ojczyźnie służy, czy wy wojnę domową na własną odpowiedzialność 26 I,20 | wam z głębi duszy mówię: wy to ojczyznę gubicie, wy 27 I,20 | wy to ojczyznę gubicie, wy w poprzek jej ratunkowi 28 I,20 | Radziwiłł jej rękę wyciąga, a wy mieczami rękę bodziecie 29 I,20 | Radziwiłła. Sam myślałem jako i wy, że mu dla korzyści albo 30 I,25 | pieniędzy zebrać możecie i wy w Zabłudowie, i pan Przyński 31 I,25 | wyrosnąć, dlatego gdzie wy idziecie, tam i ja pójdę... 32 I,26 | śmierć dosięgnie.~- Wiecie wy, na kogoście ręce podnieśli? - 33 I,26 | parol, że nie ucieknie, ale wy umiecie słowo łamać! - odrzekł 34 I,26 | nie strzelił... Wyście to, wy, zdrajcy, sprzedawczyki, 35 II,1 | rzekł Soroka.~- Coście wy za jedni? Skądeście się 36 II,1 | będzie nas więcej. Gardła wy tu położycie!~- Będzie i 37 II,1 | nogach? - rzekł Soroka.~- A wy pospaliście się jak woły; 38 II,2 | myśmy przejechali.~- Toście wy żołnierze?~- Juści, nie 39 II,2 | wyciosanych, nagle spytał:~- Co wy teraz robicie?~- Konie bierzem! - 40 II,2 | A gdy się bronili, cóż wy wówczas?~- Pralim.~- Aha! 41 II,2 | Tak i myślałem. Z których wy stron?~- My tutejsi.~- Gdzie 42 II,2 | spotkamy, wonczas, choć wy jesteście potężni i nie 43 II,6 | próżno ręce wyciąga. Jak wy ode mnie męstwa i wiary, 44 II,6 | sprawy publiczne sądzić.~- I wy się pytacie - rzekł z tryumfem 45 II,11 | były w waszej mocy, ale wy byście woleli z głodu poginąć 46 II,13 | nabierzcie! Nie ostatni raz wy Patronkę naszą widzicie, 47 II,14 | podkopy czynić i przy tym wy będziecie się do ciepłych 48 II,15 | wypogodzony.~- Pomódlcie się teraz wy - rzekł - a potem idźcie!~ 49 II,15 | prędka odmiana. Jeszcze wy nie znacie Polaków, poznacie 50 II,16 | szwedzkiemu... Zaprawdę, dla kogoż wy tu, ojcowie czcigodni, i 51 II,16 | tu, ojcowie czcigodni, i wy, panowie bracia szlachta, 52 II,16 | na rzecz Karola Gustawa? Wy jego nie chcecie opuścić, 53 II,16 | opuścić, a on sam was opuścił; wy nie chcieliście łamać przysięgi, 54 II,16 | przysięgi, a on sam złamał; wy gotowiście umrzeć dla niego, 55 II,16 | czynienia z wrzawą wojenną, wy, których przepisy zakonne 56 II,16 | odpowiedzialności!... Nie wy budowaliście ten święty 57 II,16 | moi! Nie śpię i ja, gdy wy nie śpicie, modlę się, gdy 58 II,16 | nie śpicie, modlę się, gdy wy Patronki naszej o ratunek 59 II,16 | dlaczegóż ja wierzę, a wy już zdajecie się wątpić?... 60 II,16 | postanowienie rady, a co wy uchwalicie, najwierniej 61 II,17 | przyszło! A kto to sprawił? Wy!~- Anioł to, anioł powiada! - 62 II,17 | dotrzymują umów, żadnych układów. Wy, tu zamknięci, nie wiecie, 63 II,17 | najwierniejszych sług swoich! " Ale wy się trzymajcie, ojcowie 64 II,17 | buty, prochy naładuję, a wy tymczasem, ojcze, egzorcyzmy 65 II,18 | zaledwie zdołały wymówić:~- To wy?... Dziękuję...~- To my! - 66 II,19 | admiratorem Kmicica, prawda, bo i wy, choć jego nieprzyjaciele, 67 II,19 | Żywo!~Żołnierz podjechał.~- Wy spod Kuklinowskiego?~- Tak 68 II,19 | Bóg mi dał moc, lecz wy zdejmijcie strach z serc 69 II,19 | smoków pod kościołem!... Wy, ludzie trwożliwych serc, 70 II,19 | ludzie trwożliwych serc, wy, w których przestrach wiarę 71 II,19 | Matki Bożej się udają, a wy zwątpiliście o Jej mocy?~ 72 II,19 | inny nie chciał pójść, bo wy posłów jako zbóje traktujecie, 73 II,20 | sen; wreszcie spytał:~- To wy, Kiemlicze? My spod Częstochowy 74 II,22 | się nawet nie domyślacie, wy, którzy w ziemską tylko 75 II,23 | rzeczką cesarska granica, a wy już na królewskiej ziemi 76 II,23 | mają czynić.~- Ludzie! kto wy? - pytano dalej z orszaku.~- 77 II,25 | odpowiedział król - a wy, panie marszałku, w pierwszym 78 II,27 | tylko z ludzkiego gadania, a wy z samego klasztoru pewnie 79 II,29 | przerywanym głosem - zali wy naprawdę wierzycie, że poza 80 III,1 | Na to król wybuchnął:~- Wy wszyscy umiecie przewidywać, 81 III,5 | i twoja Halszka? albo i wy wszyscy, kiedym to was z 82 III,7 | lepiej! to się spotkamy! Wy, młodzi, nie umiecie sobie 83 III,12| że waść jaki fortel?~- A wy myślicie, że fortel tak 84 III,12| wymyślił!~- Naprzód, czego wy nad tym Hasslingiem jak 85 III,13| że waść jaki fortel?~- A wy myślicie, że fortel tak 86 III,13| wymyślił!~- Naprzód, czego wy nad tym Hasslingiem jak 87 III,15| o moje dziatki, gdzie wy teraz!) hańbiciel duchowieństwa 88 III,27| Radziwiłł. Daruję wam go, a wy go trzymajcie, bo za żywego


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License