Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
wzywasz 2
x 16
z 6173
za 2171
zaalarmowal 1
zab 3
zababralem 1
Frequency    [«  »]
4197 a
2354 pan
2265 ale
2171 za
2076 po
2041 bo
1982 co
Henryk Sienkiewicz
Potop

IntraText - Concordances

za

1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2171

     Tom, Rozdzial
1501 III,2 | dlaczego. Bo król szwedzki woli za mną pod Zamość walić niż 1502 III,2 | po majdanie końmi włóczyć za to tylko, że z podjazdem 1503 III,2 | Panie starosto, dziękuję za łaskę, ale tego wasza dostojność 1504 III,3 | ognistej służby najprzedniejsi. Za fortecą już, z tamtej strony 1505 III,3 | omylił, gotówem całą fortunę za omyłkę zapłacić.~- Zali 1506 III,3 | bramą stała, poczęto huczeć za odjeżdżającymi:~- A do budy, 1507 III,3 | nazywał, chociaż pan Sobiepan za pierwszym zaraz razem mu 1508 III,3 | pomyślałbym, że mnie ma za chudopachołka i kontempt 1509 III,3 | Dobrze! - szepnął stojący tuż za plecami pana starosty Zagłoba.~ 1510 III,3 | ostoją, z której pościg za buntownikami będzie czyniony. 1511 III,3 | jego szwedzkiej jasności za górne mniemanie, jakie ma 1512 III,3 | uroczystym, dobitnym głosem:~- Za otwarcie bram twierdzy jego 1513 III,3 | do starosty stojący tuż za nim pan Zagłoba:~- Ofiaruj, 1514 III,3 | nad głową, ale im rychło za kołnierz naleci. I tak był 1515 III,3 | szacunkiem słuchali mając go za wojownika wielce doświadczonego 1516 III,3 | wychodzić nie mogły, bo tuż za obozem pewna śmierć czekała.~ 1517 III,3 | całe wojsko.~Zamość grzmiał za nimi ze wszystkich dział, 1518 III,4 | się z rozkoszą w wodzie.~Za czym przyszły dżdże wielkie, 1519 III,4 | muszkiety. Dzień uchodził za dniem, oni ciągle szli naprzód. 1520 III,4 | zaś sam był ścigany. Jak za chorym bawołem idą nocą 1521 III,4 | wycia głodnego stada, tak za Szwedami szły "partie" szlacheckie 1522 III,4 | ile razy obejrzały się za siebie, widziały zawsze 1523 III,4 | wodne.~I tak szli jedni za drugimi. Bywały wszelako 1524 III,4 | Więc podziękował pierwszy za służbę pan Zbrożek, którego 1525 III,4 | na Podole, i wyprowadzić za sobą nieprzyjaciela w dalekie 1526 III,4 | przed nim głuche i nieme. Za to u ognisk zgłodniały i 1527 III,4 | znowu zagłębili się w bór za Wielkimi Oczami, jechali 1528 III,4 | jakby nie widząc, że wojsko za nim wali. Powodzie wiosenne 1529 III,4 | konie i poczęli się oglądać za wachmistrzem. Ten przycłapał 1530 III,4 | zasadzkę - mówił dalej Sweno. - Za mało ich, by nam stawiali 1531 III,4 | największą dokładnością, za nim drugi, trzeci, czwarty. 1532 III,4 | się na karki i skryli się za grzywą. Szwedzi, stojący 1533 III,4 | Szwedzisko chwycił własny rapier za ostrze i zwracając go na 1534 III,4 | lecz w tej chwili wpadli za nim Skrzetuscy, Józwa Butrym 1535 III,4 | kiedy chciał, z oczu, bądź za karkiem, bądź pod brzuchem 1536 III,4 | dwaj Skrzetuscy puścili się za nimi i wycięli, zanim ubiegli 1537 III,4 | własną ręką ścinał - pędząc za kupą tak, jak gdyby tym 1538 III,4 | z miasta patrzeć, co się za rzeką dzieje. Ledwie spojrzeli - 1539 III,4 | dostrzeżono ich z pola - za czym natychmiast ze trzysta 1540 III,4 | Lawina jeźdźców runęła za nim.~I jako gdy wilcy zmogą 1541 III,4 | przebiegając rajtarom. Czasem za jednym pędziło kilku lub 1542 III,4 | kilkunastu, czasem pojedynczy za pojedynczym. Niekiedy dognany 1543 III,4 | na sznurek i chwycił go za ramiona.~Zawrzaśli jednym 1544 III,4 | Wołodyjowski. - Bierz waść konia za uzdę, bo zacny!~- Ha! żeby 1545 III,4 | odrzekł Wołodyjowski - bo za daleko.~Tymczasem otoczyli 1546 III,4 | zostawując i zapraszając go za rzekę. Wreszcie przed ławę 1547 III,4 | chorągwie zaczęły z wolna, jedna za drugą, zawracać ku borom.~ 1548 III,5 | samo, po czym w gonitwie za uciekającymi podsunęły się 1549 III,5 | sposób zguby unikniem.~Duglas za głowę się chwycił:~- Tyle 1550 III,5 | naprawiał, lasy trzebił. Wkrótce za nim ruszyło całe wojsko 1551 III,5 | wysyłał tylko oddziały za oddziałami. Te podpadając 1552 III,5 | jazdy; bardzo moderowanej, za tym i list, że wkrótce hetmani 1553 III,5 | resztą piechot i ordą rychło za nim i pospieszy. Jakoż zatrzymywały 1554 III,5 | uspokoił się i rzekł:~- Za czym i list trzeba pisać. 1555 III,5 | Skrzetuski i Zagłoba poszli za nim, a w pół godziny później 1556 III,5 | przebaczył, nie uczynię tego za skarb gotowy!~- To wyciągnę 1557 III,5 | twemu koniowi podetnę, żebyś za mną nie nadążył. Zali widziałeś 1558 III,5 | toastami i tak wszystkich za serce chwycił, że sam marszałek 1559 III,5 | chwycił, że sam marszałek za próg ich przeprowadził, 1560 III,5 | z nich myśli, że mam się za gorszego od niego, to niech 1561 III,6 | strach w jednych i drugich. Za czasów kozackich wojen dowódcy 1562 III,6 | przewiercił go wzrokiem, za czym zwrócił się do Skrzetuskiego, 1563 III,6 | obliczu kasztelana.~- Bywajcie za mną! - rzekł do przybyłych. - 1564 III,6 | zdziwieniem. Polanowski za głowę się chwytał, pan Michał 1565 III,6 | strzemiennego po kusztyczku napijmy, za to z powrotem nie będziem 1566 III,6 | poił, do rana nie puścił, za to rano połączyły się oba 1567 III,6 | całej armii.~Bo nie tylko za armią szedł nieprzyjaciel; 1568 III,6 | fortuny ogłosił, ten, który za oręż chwyci, z poddaństwa 1569 III,6 | Szandarowskim nie dalej jak pół mili za Szwedami. Pan Szandarowski 1570 III,6 | wyskoczy pacholika.~- Co to za diabeł tak pędzi? - rzekł 1571 III,6 | zeskoczył i trzymajac go za grzywę skłonił się panom 1572 III,6 | oficerami, trzymając jedną ręką za grzywę źrebca, z rozwianym 1573 III,6 | was obaczą, ale ja waju za olszyną poprowadzę.~Wydano 1574 III,6 | było jeszcze błotniściej; za czym zwolnili koniom.~- 1575 III,6 | w górę obszerny majdan, za nim dom księży, otoczony 1576 III,6 | okrążywszy dom, zderzyło się za ogrodem ze Szwedami.~- W 1577 III,6 | wydostał się z wiru bitwy; za nim rajtarowie rozerwali 1578 III,6 | Jeźdźcy polscy zwrócili za nimi konie i rozpoczęła 1579 III,6 | większej nad dwunastu rajtarów, za nimi zaś pognało blisko 1580 III,6 | bukiecie z czerwonych wstąg. Za czym pomyślał, że jego chwila 1581 III,6 | zginąłby niechybnie, ale za Rochem nadlatywali inni 1582 III,6 | okładać, i tak pędzili jeden za drugim. Drzewa, kamienie, 1583 III,6 | popatrzył bezprzytomnie za uciekającym, następnie zatoczył 1584 III,6 | przedtem nałuszczył, nim się za samym królem wysforował!~- 1585 III,6 | koń, ale dziesięć takich za te skarby kupisz!~Roch spoglądał 1586 III,6 | W czasie owego pościgu za królem na bojanowskiej drodze 1587 III,6 | nogi. Uznał drugą myśl za lepszą Szandarowski, więc 1588 III,6 | jastrzębi; chwytano się za włosy, wąsy, gryziono zębami; 1589 III,6 | okropnie, chwycił natychmiast za drzewce, zaś chłopak ujął 1590 III,6 | drzewce, zaś chłopak ujął za płachtę, szarpnął, oddarł 1591 III,6 | wszystkich na szablach w puch.~Za czym kilkanaście krwawych 1592 III,6 | Niektórzy trzymali się za włosy, niektórzy poumierali 1593 III,6 | leżące z drugiej strony za sadem, za czym powrócił 1594 III,6 | drugiej strony za sadem, za czym powrócił z wolna na 1595 III,6 | którzy pościg pana Rocha za Karolem Gustawem widzieli. 1596 III,6 | opowiadaniem pan Czarniecki, się za głowę chwytał, to znów dłońmi 1597 III,7 | odwagi niezrównanej. Szli za nim pan Czarniecki, pan 1598 III,7 | Polacy tymże impetem ruszyli za nimi. Rozpoczął się szturm 1599 III,7 | drugiej strony i położył się za Sanem.~Obsaczono tedy Szwedów 1600 III,7 | spotkania. Ręczę też wam i za to, że nie będzie suche, 1601 III,7 | capti-vabimus; obaczym, czy fortecy za króla nie oddadzą.~- Patrzcie! 1602 III,7 | zostanie, i mścił się będzie za nią na tobie, choćbyś mu 1603 III,7 | afekt.~- Jedno przyjdzie za drugim - rzekł pan Michał - 1604 III,7 | dlatego, by mi o pół mili za Zamościem odjąć i w jakiej 1605 III,7 | popróchnieli w ziemi!~- Cóż to była za dziewka? - spytał Zagłoba.~- 1606 III,7 | pierwszy znajdzie, ten mu za dwóch zapłaci. Dałby Bóg 1607 III,7 | już mu i tak nieźle sadła za skórę zalał.~- Nie neguję, 1608 III,7 | cię Bóg przez jego ręce za chełpliwość nie pokarał.~- 1609 III,7 | będzie i wojnie koniec. Potem za się przyjdzie na elektora 1610 III,7 | Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma! - odparł śmiejąc 1611 III,7 | huk wystrzałów rozległ się za rzeką, za czym gwar, krzyki 1612 III,7 | wystrzałów rozległ się za rzeką, za czym gwar, krzyki powstały 1613 III,7 | dostrzec, nie chciał zaś za byle odgłosem alarmować 1614 III,7 | wysłuchawszy relacji, chwycił się za głowę z desperacji.~- Roch 1615 III,8 | niewoli jęczy, czy też gardłem za swą śmiałość zapłacił?~Czarniecki 1616 III,8 | koniem po majdanie włóczyć za pominięcie dyscypliny. Wolno 1617 III,8 | sam przez pacholika pismo, za czym wzięli trębacza, siedli 1618 III,8 | wojennej zostaliśmy w tyle za innymi.~- A to czemu? - 1619 III,8 | rudnickiej sprawie tak nastawał. Za boki braliśmy się słuchając 1620 III,8 | Czemu?" "Boby mnie wuj za kpa ogłosił!" "A takżeś 1621 III,8 | zawołał Zagłoba. - Damy za niego choćby trzech znacznych 1622 III,8 | Sadowski zaś, słuchając, za głowę się chwytał ze zdumienia, 1623 III,8 | najprzedniejsza.~- Na Boga! a to co za małe monstra? - zakrzyknął 1624 III,8 | części dla osobliwości. Za to czarownicy z nich exquisitissimi, 1625 III,8 | chwycił jednego Lapończyka za kark, podniósł go jak kota 1626 III,8 | spoglądali, to dla nas lepiej.~Za czym ruszyli końmi i po 1627 III,8 | siedzieli na ganku, nieco za królem, którego krzesło 1628 III,8 | wytrzeszczył oczy i otworzył usta, za czym postąpił parę kroków, 1629 III,8 | Kanneberg uchodził między nami za niezwyciężonego w spotkaniu. 1630 III,8 | Karol - bo was opuścił i za granicę się schronił.~- 1631 III,8 | jeńca wypuścił, dwóch mi za to w zamian znacznych oficerów 1632 III,8 | mnie ślubował, chyba że się za ono beneficjum ślubu swego 1633 III,8 | mości.~Po czym odszedł, a za nim Kmicic, Wołodyjowski 1634 III,8 | Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma! Będzie wam jeszcze 1635 III,8 | kobiercu, ale ci już przebaczę za to, żeś się po kawalersku 1636 III,8 | jako raki z więcierza, za szyje powyciągamy...~ 1637 III,9 | niewiasty nawet porywały za broń; kary wywoływały tylko 1638 III,9 | Szwedów, bo ci w miastach za bramami zamkniętymi siedzieli 1639 III,9 | już pewni, że jeśli nie za tydzień, to za miesiąc, 1640 III,9 | jeśli nie za tydzień, to za miesiąc, jeśli nie za miesiąc, 1641 III,9 | to za miesiąc, jeśli nie za miesiąc, to za dwa owe widły 1642 III,9 | jeśli nie za miesiąc, to za dwa owe widły rzeczne, w 1643 III,9 | będzie mógł najprędzej, za czym, jeżeli mu Bóg wiktorię 1644 III,9 | chorągwie wymykały się jedna za drugą. Poszła więc naprzód 1645 III,9 | nie chciał jej odbierać. Za laudańską poszła Wąsowiczowa, 1646 III,9 | we krwi rozlewie zeszło; za czym poszła księcia Dymitra 1647 III,9 | niezmierną chwałą się okryła; za czym pana Witowskiego dragonii 1648 III,9 | dragonii dwa regimenta, za czym dwie pana starosty 1649 III,9 | w jednej porucznikował; za czym kasztelańska własna, 1650 III,9 | wsie, miasta zostawały za nimi. Ledwie po wsiach wypadli 1651 III,9 | już wojsko nikło w oddali za tumanami kurzawy. Szli dzień 1652 III,9 | rzekł. - Posłuchamy, co się za rzeką dzieje, a może i co 1653 III,9 | Zagłoba - to mu podziękuję za służbę i wracam do Sapia. 1654 III,9 | się do niej szli znów noga za nogą, by zbyt wcześnie alarmu 1655 III,9 | nie mogli poznać, co to za wojsko, nie alarmowali się 1656 III,9 | pułki formowały się jeden za drugim w oczach polskich 1657 III,9 | krzyk uczyniwszy pomknęli za nim jak tuman kurzawy gnanej 1658 III,9 | nie mógł wytrzymać dłużej, za czym wspiął konia, rumak 1659 III,9 | wiara! komu ojczyzna miła! za mną!~I ścisnąwszy konia 1660 III,9 | wypłynęli w mgnieniu oka.~- Za moim panem! - krzyknął Michałko, 1661 III,9 | okrył.~I skoczył w wodę.~- Za mną! - wrzasnął przeraźliwym 1662 III,9 | szalonym rozpędem na brzegi. Za laudańską poszła wiśniowiecka, 1663 III,9 | laudańską poszła wiśniowiecka, za wiśniowiecką pana Witowskiego, 1664 III,9 | wiśniowiecką pana Witowskiego, za nią Stapkowskiego, za nią 1665 III,9 | Witowskiego, za nią Stapkowskiego, za nią wszystkie inne. Szał 1666 III,9 | woda zeń ociekła, wypłynęła za nim laudańska, więc machnął 1667 III,9 | nich!~I tak puszczał jedną za drugą, póki wszystkich nie 1668 III,9 | zmieszała drugi, wtem doskoczył za nią Szandarowski i rozpoczęła 1669 III,9 | Chorągwie Czarnieckiego biegły za nimi z krzykiem straszliwym, 1670 III,9 | nieprzyjacielskich zwrócony był za rzekę ku mostowi, a teraz 1671 III,9 | śmierci, w sam środek szyków; za nią druga, trzecia, czwarta, 1672 III,9 | czapek, hełmów, bez broni. Za nimi lunął wkrótce cały 1673 III,9 | tratowali się wzajemnie, a tuż za nimi, nad ich karkami i 1674 III,9 | nieliczne szwadrony rajtarii, za którymi wpadły w gęstwinę 1675 III,9 | wszyscy ludzie zagnali się za nieprzyjacielem. I słońce 1676 III,9 | Prawie wszystkie wiodły za sobą tłumy powiązanych w 1677 III,9 | wszystkich stron na pobojowisko, za każdym zaś razem nadjeżdżał 1678 III,9 | się była najdalej zagnała za nieprzyjacielem. Żołnierze 1679 III,9 | pan Czarniecki zrozumiał i za głowę go tylko ścisnął.~- 1680 III,9 | owi Szwedzi, którzy sami za niezwyciężonych w otwartym 1681 III,10| zakrzyknął chwytając się za głowę pan Wołodyjowski.~ 1682 III,10| Zagłoba.~- Chwała Bogu i za to, że wojska w całości! - 1683 III,10| nawet pan hetman ruszył za królem w dobrym porządku.~- 1684 III,10| siebie mówiąc:~- Trzeba i nam za nim do Prus.~- Dawno to 1685 III,10| już czyń, coś powinien. Za zdrowie twoje, żołnierzyku!...~ 1686 III,11| Nie ja będę brał podkurki za złe, bo im dzień dłuższy, 1687 III,11| nie powiem, jeno to, żem za stary na taką służbę, jakiej 1688 III,11| wielkiej uciesze wojska, za czym ruszył pan Sapieha 1689 III,11| miały dopiero drugiego dnia za nimi wyruszyć; ochota panowała 1690 III,11| w porządku płynęły jedna za drugą, jak rzeka migotliwa 1691 III,11| podniósł w górę i krzyknął:~- Za mną!~W pobliżu Pragi wstrzymał 1692 III,11| rozmaici scriptores zamek ów za ósmy cud świata uważają, 1693 III,11| do tego!~- A owo, co to za druga wieża w pobliżu na 1694 III,11| gmach na lewo od zamku?~- Za Bernardynami?~- Tak jest.~- 1695 III,11| Kazanowskich. Uważają go za dziewiąty cud świata, ale 1696 III,11| i wojować, tak król się za nią ujął. Wiecie, waćpanowie, 1697 III,11| królu kocha, a król w niej; za czym przez invidię do Szwedów 1698 III,11| począł przeprawiać wojsko za Wisłę. Przeprawiła się więc 1699 III,11| więc pierwsza laudańska, za nią pana Kotwicza, za nią 1700 III,11| laudańska, za nią pana Kotwicza, za nią Tatarzy Kmicicowi, za 1701 III,11| za nią Tatarzy Kmicicowi, za nią Wańkowiczowa, razem 1702 III,11| wybuchały z nich ku niebu. Za murami błąkały się tłumy 1703 III,11| Warszawę w potężną twierdzę. Za murami siedziało trzy tysiące 1704 III,11| ogóle zaś Szwedzi uchodzili za mistrzów w oblężeniu i obronie 1705 III,11| ciasnoty. Przymawiał mu za to rankami mocno pan Zagłoba, 1706 III,11| koniecznie byli, gdyż hetman za wielkie usługi chce ich 1707 III,11| zastał już jego Tatarów za bramą.~- Nie możesz, wasza 1708 III,11| okazać i niewdzięcznością za serce zapłacić - rzekł oficer.~ 1709 III,11| koniecznie dowiedzieć się, co to za żołnierze, a teraz na ucztę 1710 III,11| Kmicic.~Oficer wyszedł. Za nim odjechali pod Akbah-Ułanem 1711 III,11| gorliwość swoją okazać.~- Za dużo tego, za dużo! nie 1712 III,11| okazać.~- Za dużo tego, za dużo! nie ma i gadania! - 1713 III,11| Sapieha stał w innej stronie za miastem i było dość daleko. 1714 III,11| tylko się nie gniewał, ale za boki się brał powołując 1715 III,11| którzy, chwyciwszy się za bary, dobywają ostatnich 1716 III,11| miastu i wozy wiodą, chcą się za mury dostać!~Sapieha zrozumiał 1717 III,11| Akbah-Ułan wspiął konia, za nim poleciał drugi i trzeci 1718 III,11| pomknęli razem, a Wańkowicz za nimi.~Lecz przybyli za późno. 1719 III,11| Wańkowicz za nimi.~Lecz przybyli za późno. Blisko dwieście wozów 1720 III,11| wjeżdżało już w bramę, idący zaś za nimi świetny oddział ciężkiej 1721 III,11| przednich koniach, wpadli tuż za nim. W tej chwili Wołodyjowski 1722 III,11| towarzyszów, wpadł co prędzej za wozami do twierdzy. Wówczas 1723 III,12| się wycieczka, wyszli znów za mury, lecz z miejsca odbici, 1724 III,12| ostatecznie spraktykować, choćby za cenę całej Wielkopolski, 1725 III,12| doczekał.~- Bodaj waści zabito za taką pociechę! - krzyknął 1726 III,12| w progu.~- Niech Żydom za parobka służę! - krzyczał 1727 III,12| Zagłoba, jako szczęścia za życia, a Boga przy śmierci 1728 III,12| Kmicica - wojska królewskie za Wisłą widać!~Porwali się 1729 III,12| jakiej ich się spodziewano. Za nimi nadeszło wojsko koronne, 1730 III,12| piechotą na ów pusty majdan, za nim szło kilkunastu przedniejszych 1731 III,12| chrabąszczowego koloru buty, wysoko za kolana zachodzące.~Za nim 1732 III,12| wysoko za kolana zachodzące.~Za nim jechał nuncjusz, ksiądz 1733 III,12| od początku wojny piersi za swego monarchę i swój kraj 1734 III,12| poprzednio szeptali, że za wypuszczenie Karola spod 1735 III,12| Karola spod Sandomierza i za ostatnią warszawską nieostrożność 1736 III,12| Warszawą. Drżały mury, a za murami Szwedzi.~- Ryknę! 1737 III,12| Wstydziłem się, mości panowie, za Rzeczpospolitą... Ale 1738 III,12| nieprzejrzane wlokły się za każdym obozem.~Po przywitaniu 1739 III,12| wśród ogólnego zapału, za wierne służby i odjechał 1740 III,12| na przyległych błoniach. Za wojskiem ciągnęli kupcy 1741 III,12| większe bowiem miały dopiero za parę tygodni nadciągnąć.~ 1742 III,12| bowiem służyła im dotychczas za skład zdobyczy. Wszystkie 1743 III,12| chciwością, jenerałowie szli za jego przykładem, a wszystkich 1744 III,12| Ujściem przywiódł. Miał on za to przygotowany w Szwecji 1745 III,12| wielkiego urodzenia, które za mężami swymi do tego kraju 1746 III,12| serce, więc słał gońców za gońcami, by przyjście ciężkich 1747 III,12| odparł piechotę, lecz wypadł za nią i gnał do Krakowskiej 1748 III,12| okropnym.~Wiele padało za szaniec i te tamowały przystęp 1749 III,12| będzie mógł powiedzieć, że za życia był w piekle.~- Trzeba 1750 III,12| rzekł król ruszając koniem.~Za nim ruszyli inni i jadąc 1751 III,12| porwał się na jego widok za głowę i krzyknął:~- Grylewski 1752 III,12| Babinicz jeszcze mi do oczu za moją intencję skoczył. " 1753 III,12| powiada) i ostanę, a waści za okop każę wyprowadzić! Bodaj 1754 III,12| dzień sądu! Granat pada za granatem, czerepy jako diabły 1755 III,13| się wycieczka, wyszli znów za mury, lecz z miejsca odbici, 1756 III,13| ostatecznie spraktykować, choćby za cenę całej Wielkopolski, 1757 III,13| doczekał.~- Bodaj waści zabito za taką pociechę! - krzyknął 1758 III,13| w progu.~- Niech Żydom za parobka służę! - krzyczał 1759 III,13| Zagłoba, jako szczęścia za życia, a Boga przy śmierci 1760 III,13| Kmicica - wojska królewskie za Wisłą widać!~Porwali się 1761 III,13| jakiej ich się spodziewano. Za nimi nadeszło wojsko koronne, 1762 III,13| piechotą na ów pusty majdan, za nim szło kilkunastu przedniejszych 1763 III,13| chrabąszczowego koloru buty, wysoko za kolana zachodzące.~Za nim 1764 III,13| wysoko za kolana zachodzące.~Za nim jechał nuncjusz, ksiądz 1765 III,13| od początku wojny piersi za swego monarchę i swój kraj 1766 III,13| poprzednio szeptali, że za wypuszczenie Karola spod 1767 III,13| Karola spod Sandomierza i za ostatnią warszawską nieostrożność 1768 III,13| Warszawą. Drżały mury, a za murami Szwedzi.~- Ryknę! 1769 III,13| Wstydziłem się, mości panowie, za Rzeczpospolitą... Ale 1770 III,13| nieprzejrzane wlokły się za każdym obozem.~Po przywitaniu 1771 III,13| wśród ogólnego zapału, za wierne służby i odjechał 1772 III,13| na przyległych błoniach. Za wojskiem ciągnęli kupcy 1773 III,13| większe bowiem miały dopiero za parę tygodni nadciągnąć.~ 1774 III,13| bowiem służyła im dotychczas za skład zdobyczy. Wszystkie 1775 III,13| chciwością, jenerałowie szli za jego przykładem, a wszystkich 1776 III,13| Ujściem przywiódł. Miał on za to przygotowany w Szwecji 1777 III,13| wielkiego urodzenia, które za mężami swymi do tego kraju 1778 III,13| serce, więc słał gońców za gońcami, by przyjście ciężkich 1779 III,13| odparł piechotę, lecz wypadł za nią i gnał do Krakowskiej 1780 III,13| okropnym.~Wiele padało za szaniec i te tamowały przystęp 1781 III,13| będzie mógł powiedzieć, że za życia był w piekle.~- Trzeba 1782 III,13| rzekł król ruszając koniem.~Za nim ruszyli inni i jadąc 1783 III,13| porwał się na jego widok za głowę i krzyknął:~- Grylewski 1784 III,13| Babinicz jeszcze mi do oczu za moją intencję skoczył. " 1785 III,13| powiada) i ostanę, a waści za okop każę wyprowadzić! Bodaj 1786 III,13| dzień sądu! Granat pada za granatem, czerepy jako diabły 1787 III,14| siebie, poszedł pan Andrzej za radą, tym bardziej że 1788 III,14| lepiej życzę! Ach, co to za miód! Życie, życie we mnie 1789 III,14| Radziwiłłowie zginą. Sakowicz za księcia sprawy publiczne 1790 III,14| nie ożeni, a niech jeno za serce chwyci, to , dokąd 1791 III,14| rosieńskiego, dzień i noc za rękaw trzymać, książę zaś...~- 1792 III,14| zakrzyknął Kmicic.~- Gdzie tam! Za greckiego pasterza się przebierał, 1793 III,14| pasterza się przebierał, za Philemona; umyślni kurierowie 1794 III,14| Hassling.~- Dobrze! Jeno za niedziwotę małym ogniem 1795 III,14| ogniem bym go przypalał; za niedziwotę hufnalami 1796 III,14| tego czasu wypadł z łaski za to, że małżeństwo perswadował. 1797 III,14| i osadzono w Tylży, już za granicą elektorską. Tegoż 1798 III,14| z febrą jeszcze większą, za czym elektor przywołał go 1799 III,14| mruknął znów Wołodyjowski.~- Za to obie panienki pokochały 1800 III,14| o ile wiem, woli to ona za plecami Sakowicza czynić, 1801 III,14| Wołodyjowski i Kmicic za głowy się porwali.~- Dokąd 1802 III,14| Ależ grzmią działa!... Za starym już do szturmów... 1803 III,15| Pannie wystawi. Ślubowali za jego przykładem, każdy wedle 1804 III,15| Świętego Ducha, który wówczas za murami leżał, ale że był 1805 III,15| zostały morzem ludzkim, za którym bielały namioty, 1806 III,15| którym bielały namioty, za namiotami wozy, hen ! 1807 III,15| szablami w środek czworoboku; za nimi wpadła piechota łanowa, 1808 III,15| napastnicy zaś wywłóczyli je za nogi, za włosy i wyrzucali 1809 III,15| zaś wywłóczyli je za nogi, za włosy i wyrzucali przez 1810 III,15| pana Zagłoby dowództwem, za czym żołnierze rozbiegli 1811 III,15| po sadach i całym pałacu za zdobyczą.~A pan Zagłoba 1812 III,15| na kark i chwyciwszy go za głowę przywarła doń z całej 1813 III,15| trzecia od przodu chwyciła za szyję, czwarta uwiesiła 1814 III,15| Rzeczpospolita szeroka, za małpiego króla mnie ogłoszą!~- 1815 III,15| Komenderujący, Erskin, chwyta za nią własną ręką, aby 1816 III,15| i na bramę a my naprzód! za mną!~Rozszalałe tłumy rzucają 1817 III,15| mieszczanie chwycili już za broń: obrona musiałaby się 1818 III,15| prawa wyjścia Bogusławową; za nią szła artyleria polowa 1819 III,15| nieugięty nieszczęściem animusz. Za czym ukazały się wozy z 1820 III,15| Subaghaziego, do chodzących zamków. Za nimi ukazał się świetny 1821 III,15| wszystkim się zdało, że za tyle męstwa, za tyle trudów, 1822 III,15| zdało, że za tyle męstwa, za tyle trudów, za tyle krwi 1823 III,15| męstwa, za tyle trudów, za tyle krwi wylanej pod murami 1824 III,15| piersią na armaty, a jakaż nam za to nagroda? Oto taka: Wittenberg 1825 III,15| Zagłoba z obawy, że gdy za wcześnie wybuchnie, wówczas 1826 III,15| w pomoc Wołodyjowskiemu, za nim Wilczkowski z królewskim 1827 III,15| Wilczkowski z królewskim pułkiem, za nim kniaź Połubiński i wszyscy 1828 III,15| się na kolana i chwyciwszy za strzemię, począł krzyczeć: ~- 1829 III,15| Hetman spojrzał z pogardą, za czym odwrócił się do króla:~- 1830 III,15| pięćdziesiąt tysięcy szlachty ruszy za nim i nim do Pułtuska dojedzie, 1831 III,15| Chybaby mu cały komput wojska za stróżę dodać, a tego czynić 1832 III,15| jego nic nie grozi, uznał za stosowne protestować.~- 1833 III,15| z sobą zabrać, szło więc za nim półtora tysiąca ludzi 1834 III,16| sam, chwytał się Bogusław za włosy, wołając: ~- Gorzeję, 1835 III,16| wtóry owo widziadło, gdyby za radą Sakowicza poszedł. 1836 III,16| rozumienia. Poczytywał się za niezrównanego statystę, 1837 III,16| że karety, uchwyciwszy za koło, w biegu zatrzymywał. 1838 III,16| biegu zatrzymywał. I co za zapał powstał w tłumie widzów, 1839 III,16| bowiem z małego uważać męstwo za pierwszy niemal przymiot 1840 III,16| młodego Szkota, wniosła za nim instancję.~- Bóstwo 1841 III,16| spalę, jeżeli choć uśmiech za cenę zdołam na twej twarzy 1842 III,16| ojcobójcy. Ów Kmicic, obiecujący za czerwone złote wydać króla 1843 III,16| być księciu wdzięczną i za to, że do zbrodni Kmicicowej 1844 III,16| chciał przyłożyć ręki, i za wszystko, co dla niej czynił. 1845 III,16| chwili przestraszył się, że za wiele powiedział; więc znów 1846 III,16| napastliwość. Byłam mu wdzięczna za to, co dla mnie czynił, 1847 III,16| wielkiego, jego ewangelię biorę za świadka, że szczerą prawdę 1848 III,16| dotychczas nie chciał iść za radą Sakowicza - dodał Ketling - 1849 III,16| Pilwiszkach ze sobą naradzali, za czym książę odjechał z nim 1850 III,16| ucieczki opanowała zupełnie. Za wszelką cenę postanowiła 1851 III,16| drzewa poczęły w sadzie za oknami szumieć okrutnie. 1852 III,16| ich, jeśli ruszyli wszyscy za panem Wołodyjowskim, toż 1853 III,16| mówił! Rogowska i Zielonka za blisko Radziwiłłów, a koło 1854 III,17| jakiś czas łapał się tylko za głownię szabli, powtarzając: " 1855 III,17| kto cnotliwy!" - wreszcie za głowę się porwał i tak mówić 1856 III,17| być krewni Radziwiłłom? Za pychę to, za pychę Bóg mię 1857 III,17| Radziwiłłom? Za pychę to, za pychę Bóg mię karze... Zacne 1858 III,17| i zdrajców!... Obaczym, za kim cała Żmudź pójdzie!... 1859 III,17| może inaczej być! Musi on za ten afront odpokutować, 1860 III,17| krzywda. Infamis, kto się za nami nie opowie! Bóg pomoże, 1861 III,17| niczyjej uwagi i że pogoń za nimi nie pójdzie, chyba 1862 III,17| albowiem szlachcic i uchodził za bardzo bogatego, i był nim 1863 III,17| wziął, ale tego mało.~- Za szczęście sobie poczytuję, 1864 III,17| dojedzie.~- Można będzie posłać za nimi cały regiment, wreszcie 1865 III,17| pocieszna rzecz, jeżeli Podlasie za pieniądze tego regalisty 1866 III,17| sztukami, znanymi tylko za granicą, nadzwyczajną jego 1867 III,17| się zbrojną ręką przeciwi; za nic mu ojczyzna, byle prywaty 1868 III,17| którą funkcję właśnie mnie, za tajemną zgodą Jana Kazimierza 1869 III,17| chwyciwszy końcami palców za suknię, uczyniła dyg przynależny 1870 III,17| niedołężny, ale który sam za nadzwyczaj przebiegły poczytał.~" 1871 III,17| nie pożyczę" - pomyślał.~Za czym odchrząknąwszy i pogładziwszy 1872 III,17| wszystkie sprawy załatwiać, ale za to gdy raz przebrano z nim 1873 III,17| i teraz porwał się ręką za lewy bok i trzasnąwszy szablą 1874 III,17| porwać zdumiałego szlachcica za pierś i rzucić nim o ścianę.~ 1875 III,17| oprzytomniawszy chwycił się za czuprynę i zakrzyknął:~- 1876 III,17| nie idzie w ostateczności za moją rada?~- Chyba pójdę! 1877 III,17| wolej Jowisza weź sobie za patrona, bo temu bez ślubów 1878 III,17| fortunie, że ci Sakowicza za przyjaciela dała.~- Co nowego? 1879 III,17| książę? Tego szycia cechowi za ważne nie uznają, a przecie 1880 III,17| oba kościoły muszą uznać za nieważne... A co?~Bogusław 1881 III,17| chwili rzekł:~- Czasu nie ma, za trzy dni muszę, muszę na 1882 III,18| przyznanie waszmości panu za satysfakcję, mnie za pokutę 1883 III,18| panu za satysfakcję, mnie za pokutę wystarczy. Waszmość 1884 III,18| żebyś mój dom i całe Taurogi za swoje uważał, ale teraz 1885 III,18| dajcie mi swoją synowicę za żonę, bo mi żyć bez niej 1886 III,18| obran być może, to nie masz za wysokich progów na jego 1887 III,18| zacnie urodzona jak i inne. Za to gdy nieboszczyk rodzic 1888 III,18| waszej książęcej mości zapłać za zacne intencje... Ciężar 1889 III,18| chcę.~- Całe życie będziem za to wdzięczni, bo tu chodzi 1890 III,18| Billewiczówny.~- Z Billewiczówny za Radziwiłłem - dodał miecznik 1891 III,18| Mości książę! nie bierzże za złe, się w godność nie 1892 III,18| elektora krewny i u Szwedów, za przyczyną brata Janusza, 1893 III,18| bogdaj rozszerzenie granic... Za to zaś wszystko to jedno 1894 III,18| Carolus ma jedną siostrę za de la Gardie, a drugą, księżniczkę 1895 III,18| jeszcze panną, i chce za mnie wydać, aby się z domem 1896 III,18| Tak, mości mieczniku, że za waszego gołąbka oddałbym 1897 III,18| szwedzkiej bestii nie wypada, za czym udaję powolne dla ich 1898 III,18| siedzieć. To głowa! Ja i tak za dwa dni na Sapiehę ruszam, 1899 III,18| do tajemnicy przypuścim i za świadków weźmiem, aby ślub 1900 III,18| wymęczył! Uf! uścisnąłem go za to, mu żebra zatrzeszczały, 1901 III,18| weźmiesz dożywociem Prudy za Oszmianą!... Kiedy Plaska 1902 III,18| Dziękuję waszej książęcej mości za Prudy...~- Nic to! Przed 1903 III,18| nawet nie zakazywał, tedyby za waszą książęcą mość, nie 1904 III,18| pierwszej chwili nie uważał go za niezwalczone impedimentum.~- 1905 III,18| albo do klasztoru, albo za Kmicica.~- Za kogo, szerepetko? 1906 III,18| klasztoru, albo za Kmicica.~- Za kogo, szerepetko? za Kmicica?... 1907 III,18| Za kogo, szerepetko? za Kmicica?... Pokażę ja wam 1908 III,18| Billewicza?~I miecznik za bok się pochwycił w furii 1909 III,18| Lecz Sakowicz chwycił za ramię i przyłożywszy jej 1910 III,18| Sakowicz. - Waćpanna odpowiesz za niego!~- Nie przed tobą, 1911 III,19| o wszystkim ostrzega, ja za to nie odpowiadam.~Książę 1912 III,19| cnotliwa... i nie miecznik, bo za głupi?...~- A choćby ona 1913 III,19| ogromny. I wraz skoczyła! Ja za nią. Porwałem wpół. Już 1914 III,19| Rzekłbyś, że mnie kto za żyły w szyi szarpnął... 1915 III,19| żyły w szyi szarpnął... Za czym wydało mi się, że owe 1916 III,19| jakąś głębię bezdenną. Co za strach!... powiadam ci, 1917 III,19| strach!... powiadam ci, co za strach! Teraz jeszcze włosy 1918 III,19| co każą precz. Chciał coś za fatygę, że to, powiada, " 1919 III,19| wyrostków i starców zostało. Ci za broń chwytają, bo to wojennicy 1920 III,19| to i książęciem Rzeszy, a za nogę mnie przecie do sosny 1921 III,19| zaraz wynosić się do domów.~Za nimi ruszyli do Tylży ci, 1922 III,19| się inaczej, idąc w tym za radą panienki, która była 1923 III,19| najlepiej, iżeście mnie za moje szczere intencje niewdzięcznością 1924 III,19| nie zostało, nie osądziłem za rzecz godną odmawiać WPanu 1925 III,19| palcami tylko chwycił się za czuprynę i targał z całej 1926 III,20| zapewniać, że tych pieniędzy za przepadłe uważać nie trzeba, 1927 III,20| bo przecie sam list ów za skrypt starczy, a Radziwiłła, 1928 III,20| kończy się służba waćpana?~- Za pół roku dopiero.~Oleńka 1929 III,20| wojnie, w pokoju, będę się za waćpana modliła, będę prosiła 1930 III,20| króla mojego i ojczyzny, za cóż, Panie, karzesz mnie 1931 III,20| jeno wieści i módlmy się za powodzenie pana Sapieżyńskiego 1932 III,20| przyleciała ona późno, ale za to ubrana we wszystkie tęczowe 1933 III,20| weselić się było trzeba!...~Za czym poczęło huczeć w całej 1934 III,20| dniach leżeli dziękując Bogu za miłosierdzie nad Rzecząpospolitą; 1935 III,21| wytrzymać, więc porwawszy za rączkę, całkiem pogrążył 1936 III,21| niej, a objąwszy rękoma za szyję poczęła mówić szybko:~- 1937 III,21| Oleńki znikła zaraz, ale za to rozpłakała się biedna 1938 III,21| łatwiejsze.~- Jest tam ktoś, co za nich wszystkich stanie.~- 1939 III,21| rozmaitymi innymi minkami, za pomocą których najtwardsze 1940 III,21| I tym bardziej brała jej za złe Oleńka owo bałamuctwo, 1941 III,21| bojaźni bożej.~A Anusia, idąc za własną myślą, mówiła dalej:~- 1942 III,21| Niech będzie dobrze!... Za pół roku kończy się moja 1943 III,21| kończy się moja służba!... Za pół roku rozwiązuje się 1944 III,21| dobrej; nikogo nie żywiąc... Za czym znieśliśmy pana Horotkiewicza, 1945 III,21| inni powiadają, że zabit... Za czym zajęliśmy ruiny tykocińskie...~- 1946 III,21| utrzymując należytą powagę, za to gdy wyszedł, dała sobie 1947 III,21| całować, pana miecznika za wyloty ciągnąć i wołać:~- 1948 III,21| i rzekła:~- Jak nie, to za pana Wołodyjowskiego pójdę!~ 1949 III,22| stopnia, że książę osądził za rzecz roztropniejszą pozostać 1950 III,22| poterał.~- Dziękuję waćpanu za ostrzeżenie - rzekła po 1951 III,22| chwili milczenia.~- Uważałem za swój obowiązek...~Lecz jej 1952 III,22| mogę być pożytecznym. Dziś za późno. Gdyby książę wracał 1953 III,22| być może, nieprzyjaciel za nim następuje, byłoby tchórzostwem 1954 III,22| Miałeś go, książę, ale za cenę mojej głowy.~- Jasiu! 1955 III,22| mości wierny pozostał, bo za moją wierność samą niewdzięcznością 1956 III,23| o uniknięcie mitręgi, że za pierwszym gońcem wysłał 1957 III,23| Jednak trzeba było jechać. Za czym, zdawszy władzę Sakowiczowi, 1958 III,23| ich dobra, bo o trzy staje za bramą zginąć już od grasantów 1959 III,23| radziwiłłowską na jej głowę włożyć, i za to inwektywy nań ci niewdzięczni 1960 III,23| byli takimi zbrodniarzami, za jakich ich pan miecznik 1961 III,23| konfederatów i grasantów, za czym często z Taurogów wysyłał.~ 1962 III,23| księżnej Gryzeldy wychodzić za mąż nie może, a na koniec, 1963 III,23| tego dnia jednemu rajtarowi za błahe przewinienie trzy 1964 III,23| pilniej i pokorniej, to za rok i tak dostanie tylko 1965 III,23| miejscowego chłopstwa formował za pieniądze wyciśnięte z okolicznych 1966 III,23| Bogusław znaleźć.~W Anusię za to patrzył Sakowicz coraz 1967 III,23| przez ból, przez zawody, za kratę do spokoju prowadzi.~ 1968 III,23| stadami - wszyscy chwycili za broń, aby najezdnika z kraju 1969 III,23| że mnie anieli niebiescy za to potępią... Nie rodzić 1970 III,23| pismo, ale pokochała stryjca za ten postępek jeszcze lepiej, 1971 III,23| jęły znowu przesuwać się za Rosienie i zbliżać do Taurogów. 1972 III,23| A małoś to mnie nałajała za to, że i pana starostę chciałam 1973 III,23| miał prawa. Wzięli i więżą, za morza gwałtem wywożą, na 1974 III,23| ale nie do Prus, tylko za Rosienie, przeciw panom 1975 III,23| waćpan i beze mnie do Prus za morze wyjechał. ~Starostę 1976 III,23| waćpanna, żeby Prusy były za morzem, bo za morzem jest 1977 III,23| Prusy były za morzem, bo za morzem jest Szwecja, a po 1978 III,23| bardziej, kto żyw, chwytał za broń.~W mig zapomniano koło 1979 III,23| wyjścia, a schronienie chyba za morzem, w Szwecji samej.~ 1980 III,23| przepadły. Recedere już za późno, bo taka na mnie tam 1981 III,23| Dlatego, co można z majętności za gotowy grosz zastawić albo 1982 III,24| polował. Naprzód przeszedł Bug za Serockiem, dotarł brzegiem 1983 III,24| w Brańszczyku podążające za wojskiem wozy szwedzkie 1984 III,24| dosięgnąć ich nie mogli. Za to pan Andrzej co chwila 1985 III,24| Babiniczowi równą monetą, bo idąc za przykładem Chowańskiego 1986 III,24| każdemu rajtarowi wsadzi za plecy piechura z muszkietem. 1987 III,24| szlakiem, zatem już z tyłu za Babiniczem. Upał mordował 1988 III,24| cofał się, a Babinicz szedł za nim.~Duglas zrozumiał, że 1989 III,24| przyśpieszywszy kroku stanęli za chwilę tuż koło trupów. 1990 III,24| Tatarzy schwytali postępując za księciem.~Lecz czemu książę 1991 III,24| król Jan Kazimierz wyprawił za Bug przeciw Duglasowi pana 1992 III,24| mógł wysłać hetmana polnego za Bug. Król szwedzki wraz 1993 III,24| miejscowych leśników, szli za nią dzień i noc, łuszcząc 1994 III,24| alem im zapowiedział, że za każdy gwałt powróz! Za to 1995 III,24| że za każdy gwałt powróz! Za to w Prusiech i własnej 1996 III,24| Duglas też pójdzie pewnie za wami i mnie tu pole wolne 1997 III,24| Szelma! niewdzięcznik! za tyle dobrodziejstw, którem 1998 III,24| praeceptora, ale nie mnie, bo ja za młodych lat byłem bednarzem, 1999 III,24| dziewczynę odbierzesz, za żonę pojmiesz, potomstwo 2000 III,24| rozochocony wielce chwycił go za rękę.~- Moja kolej! Mów


1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2171

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License