Tom, Rozdzial
1 I,4 | rozkazuję ci gadać wszystko, co wiesz!~Chłop, jak stał w progu,
2 I,7 | którąś teraz porwał! A wiesz, co to jest raptus puellae?
3 I,8 | mówił dalej.~- Waćpanna wiesz, żem ja po jej dziadku laudańskimi
4 I,8 | nazbierani.~- Skąd to waćpan wiesz? - spytała żywo panna podnosząc
5 I,9 | sposób.~- Chyba waćpan nie wiesz, co jest afekt i do jakiej
6 I,9 | Po co miałbym się bić? A wiesz, czemu mnie odpaliła?~-
7 I,9 | chwili. - Skądże... to waść wiesz, że ona... mnie miłuje?~-
8 I,10 | Krzychu, zali także nie wiesz, o jakim to hultaju była
9 I,10 | hultaju była mowa?... Nie wiesz? to płać dukata!~- Masz! -
10 I,11 | jako doświadczony żołnierz, wiesz najlepiej, czy pospolite
11 I,12 | jego komendą odbywał.~- Co wiesz o jego zamysłach? Zacny
12 I,12 | Rzeczypospolitej nie sprzymierzyli...~- Wiesz co, Michale? - rzekł nagle
13 I,12 | na nim cięży, o czym ty wiesz najlepiej.~- Wiem, wiem -
14 I,12 | armata czy białogłowa?~- Nie wiesz waszmość, kto to przyjechał? -
15 I,13 | urzędy powiatowe... Zali wiesz, żeś ty Kiszków krewny,
16 I,13 | nie pójdziesz!...~- Waćpan wiesz, że mi wedle testamentu
17 I,14 | przygarnąłem do serca jak syna. Czy wiesz dlaczego? Bom myślał, że
18 I,17 | twoim hetmanem. A czy ty wiesz, Rochu, co to jest wuj?~-
19 I,19 | odpowiadał mały rycerz. - Wiesz waszmość, że mnie tchórzem
20 I,20 | rąk się wyśliznął... a to wiesz, że na Podlasie tędy droga...
21 I,21 | krwawym obłokiem.~- Więc ty wiesz?~- Wiem! - odrzekł zapalczywie
22 I,25 | które mi swatano... Czy wiesz dlaczego?~- Nie wiem.~-
23 I,26 | i teraz sam dobrze nie wiesz, co ze mną czynić.~- To
24 I,26 | takiego zbawcę się podawać, że wiesz wasza książęca mość, co
25 II,2 | A to już Wasza X. Mość wiesz, jeżelim nie z takich, co
26 II,3 | sędzia, a sam najlepiej wiesz, jeżeli prawdę mówię...
27 II,3 | do mnie przyłączył i nie wiesz; natomiast rzekniesz: kto
28 II,7 | przywozisz?... Cóż elektor?~- To wiesz, że zawarł przymierze z
29 II,8 | mówił?~- Oczywiście... Sam wiesz najlepiej. Ale co? Przyznaj!
30 II,9 | A nuże, powiadaj, co wiesz! Coże tam elektor? Nie myśli
31 II,10 | panienko - rzekł Kmicic - nie wiesz, jakom ci życzliwy!~- Jeśliś
32 II,12 | najznamienitszym powiadał. Nie wiesz nic o tym arcyłotrze?...~-
33 II,13 | Szwedzi nie przyjdą?~- Tedy wiesz co, waćpan? Pójdziemy ich
34 II,14 | wrażenie. Wasza miłość nie wiesz, bo tego żaden cudzoziemiec
35 II,15 | wyślą.~- Wasza dostojność wiesz, że wysłali do Wittenberga?~-
36 II,15 | głos:~- Wasza dostojność wiesz najlepiej, co jej wypada
37 II,16 | przyskoczył do Kmicica.~- A wiesz, że za to kula w łeb?~-
38 II,19 | patrzysz w serce moje i wiesz, że nie kłamię temu ludowi
39 II,21 | daleka przyjechał, że nie wiesz, kto to jest? - odparł szlachcic.~-
40 II,23 | Cóż oni teraz czynią, nie wiesz?~- Wołodyjowski u księcia
41 II,26 | Resztę już, miłościwy panie, wiesz, boś na nią patrzył. A jeśli
42 II,29 | nie było - rzekł.~- A skąd wiesz?~- Pytałem onych paziów.
43 II,32 | powiadaj, co o tym człeku wiesz z jego dawniejszych czasów?~-
44 II,32 | razem, a teraz powiadaj, co wiesz więcej o Kmicicu?~- Z listów
45 II,34 | się zdarzyło, powiedz, co wiesz. A bacz na wszystko i słuchaj.
46 II,35 | nie mów lekce, kiedy nie wiesz, o kim mówisz... Nie żadna
47 II,35 | żałować!~- Aspan chyba nie wiesz, że firka to taki ptak,
48 II,35 | ludziach zapały budzi... Sam to wiesz najlepiej. Nigdy bym jej
49 II,36 | zdradził, gdybyś nie okazał, że wiesz z góry, co jest w rozkazie,
50 II,36 | grzesznej!...~- To waćpanna nie wiesz, że pan starosta pozornie
51 II,36 | Gryzeldy:~- Pani siostro, wiesz, że mi nie brak przezorności...
52 III,5 | by szedł z nim w parze. I wiesz, co byłby wskórał? Oto,
53 III,6 | się to należy!~A inni:~- Wiesz, kogoś gonił? Wiesz, kogoś
54 III,6 | inni:~- Wiesz, kogoś gonił? Wiesz, kogoś dojeżdżał? To był
55 III,8 | dalej Kmicic.~- To waść nie wiesz?~- Wiem, żem mu odpłacił
56 III,10| okrutny. Mój Wołodyjowski, wiesz, ile cię miłuję, i ciężko
57 III,12| Zagłoba.~- Niby to waćpan nie wiesz?~- Jaż bym nie miał wiedzieć,
58 III,12| inaczej być! Tyzenhauz, wiesz kto tam siedzi?~- Wiem,
59 III,13| Zagłoba.~- Niby to waćpan nie wiesz?~- Jaż bym nie miał wiedzieć,
60 III,13| inaczej być! Tyzenhauz, wiesz kto tam siedzi?~- Wiem,
61 III,14| Wołodyjowski i pan Zagłoba.~- Nie wiesz nawet, panie Andrzeju -
62 III,17| wszelako waść najlepiej wiesz, co się w nich dzieje, i
63 III,18| znasz od dawna Radziwiłłów, wiesz, żeśmy do przeprosin nieskorzy;
64 III,18| ale teraz słuchaj. Czy wiesz waszmość, mój drobrodzieju,
65 III,18| pożytek, to już waszmość wiesz: koniec wojny, uwolnienie
66 III,18| majestatowi pośrednikiem, a wiesz, waszmość, z jakowych przyczyn?...
67 III,19| ogień pierwej się rzucę!" Wiesz, jako tam komin ogromny.
68 III,19| ustrzeliła z krócicy.~- Ty wiesz; iż nie lubię; żeby kto
69 III,19| moja wina, gdyż to WPan wiesz najlepiej, iżeście mnie
70 III,20| do Oleńki:~- Pani, ty nie wiesz, co to jest rozkaz dla żołnierza,
71 III,20| kto mu sprosta? Teraz wiesz kto? Panna Najświętsza!~
72 III,21| Mówiłam mu tak: "Skądże waćpan wiesz, żebym mu była wzajemną?"
73 III,22| Podbipięcie. Wasza książęca mość wiesz, jaki to możny ród, a onego
74 III,22| wyglądając.~- Och, daj spokój! Wiesz, że cię miłuję.~- Ciężko
75 III,23| drodze palił i ścinał. A wiesz, że on to potrafi. Chcieliśmy
76 III,23| mówiłam? O Boże! Boże! Nic nie wiesz? Pan Babinicz tu idzie!
77 III,24| grunt skrzydłami machać, a wiesz, Michałku, czemu? Bo ma
78 III,24| że tę bitwę przegramy, wiesz, co dalej będzie?... Widzisz!
79 III,24| będzie?... Widzisz! nie wiesz, bo już swymi szydełkami
80 III,25| grunt skrzydłami machać, a wiesz, Michałku, czemu? Bo ma
81 III,25| że tę bitwę przegramy, wiesz, co dalej będzie?... Widzisz!
82 III,25| będzie?... Widzisz! nie wiesz, bo już swymi szydełkami
83 III,26| Wołodyjowski zacisnął wargi.~- Wiesz, kto go zabił?~- Skąd mam
84 III,27| przy gardzieli, a wówczas wiesz, co mi ten zdrajca rzekł?...
85 III,32| Jędrek - spytał się - a nie wiesz, gdzie tamta?~- W Wodoktach! -
86 III,32| panna Borzobohata.~- Anusiu! wiesz, kto jest pan Babinicz?...
|