Tom, Rozdzial
1 I,1 | by w wieżach siedzieli... swoją drogą godni kawalerowie!
2 I,3 | coraz bardziej podziwiał swoją Oleńkę. Przed kompanionami
3 I,3 | trzeba ci było samemu ze swoją cętkowaną gębą wystąpić!~-
4 I,4 | ich przyjął, ale już :u swoją omyłkę wyznał. Trzeba też
5 I,4 | Szlachta zaś rada była, widząc swoją pułkownikównę tak groźną
6 I,5 | waćpan wyrzekasz, to idźże swoją drogą! Bóg zostanie nad
7 I,8 | tym względem czyste, czuł swoją wartość i to dodawało mu
8 I,9 | mówił Kmicic idąc za swoją myślą - gdym teraz oto w
9 I,10 | prostu na niczym i mowę swoją rozpoczął znów od narzekań
10 I,10 | Wasza miłość niepożyte swoją znajomością kraju i ludzi
11 I,12 | Niedźwiedź ma swój barłóg, wilk swoją jamę, a ja, ot! jeno tę
12 I,12 | ichmościom, że nie zginie, kto swoją fortunę na zło i na dobro
13 I,13 | piszczy we mnie, żeby to mieć swoją niewiastę kochaną, a co
14 I,13 | nami!~Radziwiłł podniósł swoją potężną głowę i błyskawice
15 I,16 | Cybichowem uratował.~- Spełnił swoją powinność i za to Dydkiemie
16 I,17 | słuchać nie godzi. Hetman ma swoją zwierzchność, a ja mam swoją,
17 I,17 | swoją zwierzchność, a ja mam swoją, właśnie hetmańską, i Bóg
18 I,17 | zwyczaj, koloryzować rzecz swoją, tedy od śmiechu ludzie
19 I,17 | już nam przysługę oddał swoją ucieczką - mówił Oskierko -
20 I,17 | Stankiewicz...~- Ja mam swoją chorągiew i cudzej nie będę
21 I,19 | tam wie, gdzie król osobą swoją w tej chwili się znajduje
22 I,20 | następnie nalał ją, podniósł swoją do ust i rzekł:~- W ręce
23 I,20 | jeśli masz co powiedzieć na swoją obronę, to mów prędko, bo
24 I,20 | Rzeczpospolitą może. Idźcie w swoją drogę, ja pójdę w swoją!
25 I,20 | swoją drogę, ja pójdę w swoją! Nie pora was nawracać i
26 I,21 | szerzy. Mało tego: sam osobą swoją musiałem później wyprawę
27 I,24 | wszystko... idź waćpanna swoją drogą, ja pójdę swoją!"
28 I,24 | waćpanna swoją drogą, ja pójdę swoją!" Po co, po co to i mówić,
29 I,25 | uważnie wpatrywał się w twarz swoją, świeżo widocznie powleczoną
30 I,25 | brandenburski, ale on wolał dotąd swoją swobodę.~- Wiana nie potrzebuję -
31 I,25 | dlatego tylko ofiaruje im swoją pomoc. Gdy je raz będzie
32 I,25 | zgodzić. A przecie mają swoją udzielność, a przecie panują,
33 I,25 | śpiewać: Te Deum laudamus!, a swoją drogą to niesłychana i niebywała
34 I,25 | nie mają.~- Wasza miłość swoją głowę stawi, czemu my nie
35 II,1 | nie zbóje!~- Jedźcie w swoją drogę, nic tu po was!~-
36 II,4 | jest w Szczuczynie?~- Osobą swoją i z innymi pułkownikami,
37 II,4 | jedzie, gdzie mu lepiej, a my swoją drogę znamy - odpowiedział
38 II,6 | chcący zarazem przed wojskiem swoją skromność okazać.~- Widzę
39 II,7 | byle co jak kot skakał, bo swoją wolę m i tu we wszystkim
40 II,7 | przez Kiszków i nasz.~- Swoją drogą to diabeł jest...
41 II,9 | Jednakże i owo upodlenie miało swoją granicę. Szlachta pozwalała
42 II,10 | powiada, że skaził sławę swoją przez bałwochwalstwo..."~-
43 II,10 | pragnie!... Ja mam także swoją Oleńkę umiłowaną. Niechże
44 II,11 | chorąży Koniecpolski ze swoją dywizją poddał się Karolowi
45 II,13 | królewska daje prawo.~Ale swoją drogą mieli posłowie prosić
46 II,14 | śmiały i popędliwy, a że znał swoją wartość, więc obrażał się
47 II,16 | to składam dobrowolnie swoją poselską szarżę i mówię
48 II,17 | oblężeniu brali udział, swoją śmiercią nie umrze. Wielu
49 II,17 | utęsknieniem spoglądał na swoją kiszkę. Po namyśle uczynił
50 II,18 | wzdłuż rowu, odkrył nareszcie swoją kolubrynę. Wówczas stanął
51 II,20 | Niektórzy też pułkownicy na swoją rękę poczęli Szwedów podjeżdżać.~-
52 II,20 | wierności prawemu panu powrócić. Swoją drogą słał gońców i pan
53 II,21 | boska sprawiedliwość rózgę swoją na ukaranie, nie na zgubienie
54 II,26 | zajdzie potrzeba, to i na swoją rękę zaczniesz Szwedów podchodzić,
55 II,28 | że gdyby Radziwiłł mnie w swoją moc dostał, pewnie by z
56 II,28 | jej sentymentom, raczej swoją konfuzję w niepamięć puszczając;
57 II,29 | tylko wiarę w siebie, w swoją pomyślną gwiazdę, nie tylko
58 II,30 | każdego ludzie wybrani szli za swoją chorągwią, którą niósł okazalszy
59 II,31 | każdego ludzie wybrani szli za swoją chorągwią, którą niósł okazalszy
60 II,35 | kiedyś koroną królewską swoją i jej głowę.~Pan Zamościa
61 II,39 | hetmana, jęczeć, płakać, nędzę swoją okazywać i różnymi językami
62 II,42 | dało ci wiktorię, chociaż, swoją drogą, to jedno ci powiem:
63 III,1 | skoczył pan Wołodyjowski ze swoją laudańską chorągwią i wsparł
64 III,1 | podszedł do okna, aby na swoją wybraną popatrzyć, na tę
65 III,3 | starosta, wypowiedziawszy swoją orację, począł usta wydymać,
66 III,5 | nami połączyć, miast na swoją rękę wojować, to inna rzecz!~-
67 III,5 | wątpił, że albo zechce mu swoją wolę narzucać, albo na własną
68 III,6 | szerpentynę! - krzyknął na swoją czeladź zupełnie już przekonany
69 III,6 | pragnie tylko pomścić śmierć swoją.~Tymczasem jednak zastęp
70 III,11| będzie się starał gorliwość swoją okazać.~- Za dużo tego,
71 III,14| we czworo. Ledwo rozwinął swoją Wołodyjowski, wnet ozwał
72 III,16| mówią, że książę wojewoda swoją śmiercią zmarł; drudzy;
73 III,18| Słuchajcie, ojcze! dajcie mi swoją synowicę za żonę, bo mi
74 III,22| niesporo, a grozisz... Masz tu swoją Billewiczównę, dalej, chuchraku!
75 III,23| względu na Babinicza, bo czuła swoją moc i przychodziło jej do
76 III,26| król, pan Czarniecki ze swoją niezwyciężoną dywizją, pan
77 III,26| Taurogów dojdzie, Oleńkę swoją odnajdzie, przebłaga, zaślubi
78 III,27| ordzińskiej straży i parł swoją watahę, aż z koni dymiło.
79 III,27| to zeznawali. Chcą się ze swoją piechotą połączyć. Nie spodziewają
80 III,27| dotąd.~Był to pan Kmicic ze swoją watahą. Wysunąwszy się z
81 III,27| kondycjami, które mi na swoją heretycką Ewangelię zaprzysiągł,
82 III,29| żadnych ostrożności. Piechotę swoją, częścią już opatrzoną przez
83 III,29| dalece pragnął popisać się ze swoją znajomością żołnierki przed
|