Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
cnoty 10
cny 1
cnych 1
co 1982
coc 4
codzienna 2
codziennej 1
Frequency    [«  »]
2171 za
2076 po
2041 bo
1982 co
1851 jak
1851 tak
1805 o
Henryk Sienkiewicz
Potop

IntraText - Concordances

co

1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-1982

     Tom, Rozdzial
1001 II,13 | tak mówił:~- Robiło się, co mogło. Każdego, widzisz, 1002 II,13 | Idą! - rzekł nagle.~- Co? Na Boga! Co waćpan mówisz?~- 1003 II,13 | rzekł nagle.~- Co? Na Boga! Co waćpan mówisz?~- Jazdę słyszę.~- 1004 II,13 | oderwał pieczęcie i czytał, co następuje:~"Nietajno wam, 1005 II,13 | zabierał głosu czekając, co powie ksiądz Kordecki; on 1006 II,13 | się spodziewać przyjęcia? Co znaczą owe srogie zastępy, 1007 II,13 | i radźcie potem, mówcie, co któremu sumienie i wzgląd 1008 II,13 | mnichom przetrząśniecie?" - na co Wrzeszczowicz, on, który 1009 II,13 | rzecz, posłuchajmy więc, co powie owo rycerstwo, które 1010 II,13 | pytacie nas, wielebni ojcowie, co czynić, więc odpowiadam: 1011 II,13 | mieczami i muszkietami.~Co chwila podpadł jaki tęgi 1012 II,13 | rajtar pragnąc zobaczyć, co mu jest, lub może kiesę 1013 II,14 | do tej pory poprawiono, a co do zapasów broni, prochów 1014 II,14 | rozumowaniom Sadowskiego, co więcej jeszcze: zakonników 1015 II,14 | w grudę, a rankami wody co płytsze ścinały się w nikłe 1016 II,14 | jeźdźcy przelatywali ciągle co koń wyskoczy od większych 1017 II,14 | Szwedzi, należało je zniszczyć co prędzej, by spoza ich zasłony 1018 II,14 | pułki szwedzkie umykały co duchu z zabudowań, a niepewne 1019 II,14 | zdawali sobie sprawy, a co nazywali ogólnym mianem 1020 II,14 | klasztorem i kościołem.~Co za chwile, co za widoki 1021 II,14 | kościołem.~Co za chwile, co za widoki dla ludzi (a wielu 1022 II,14 | dla którego to wszystko, co się działo, ów ryk armat, 1023 II,14 | jakąś dziką radość w twarzy. Co chwila pochylał się na działo, 1024 II,14 | odpowiedział rycerz. - Soroka! daj, co masz pod ręką!~Stary wachmistrz 1025 II,14 | odpowiedział pan Andrzej. - A co, miły braciszku, także się 1026 II,14 | odrzekł rozrzewniony Kmicic - co tam wielkiego!... Ja bym 1027 II,14 | śmierć. Ja bym nie wiem co był gotów uczynić, byle 1028 II,15 | bitwa więcej nie weźmie!~- Co do mnie - mówił dalej książę 1029 II,15 | tych chałupach odmrożę. Co za szkoda, żeśmy do Prus 1030 II,15 | nie zapadał w rumowisko; co więcej, wśród tego morza 1031 II,15 | sobie wygrywają radośnie. Co to jest?...~- Czary! - odpowiadali 1032 II,15 | Celowaliśmy tym właśnie działem, co pękło, gdy nagle cała forteca 1033 II,15 | Sadowski ma słuszność.~- Co za słuszność? Sadowski za 1034 II,15 | gdyby był u nich na żołdzie! co on powiada?~- Powiada, że 1035 II,15 | bo im tam wody brakło, a co była w stawach, to śmierdziała. 1036 II,15 | chodzi jak w taniec, bo co mu tam!~- A żeby się zaląkł, 1037 II,15 | spytał:~- A kto tam? Jest co nowego?~- To ja, Czarniecki - 1038 II,15 | razu. Nim się połapią kto i co, siędziemy im na karki.~- 1039 II,15 | rzekł głucho.~Ledwie co odeszli, nadciągnęli drudzy; 1040 II,15 | Zaiste, nie wiem jak!~- Ale co teraz będzie, mości panowie! - 1041 II,15 | waszmościowie, pojęcia, co sobie opowiadają po pułkach. 1042 II,15 | dostojność wiesz najlepiej, co jej wypada czynić.~- Wiem - 1043 II,15 | wiedzcie jednak, że po tym, co zaszło, nie ustąpię, póki 1044 II,15 | zmarszczył swe gęste brwi, co widząc Wrzeszczowicz rzekł 1045 II,16 | przeleciała przez salę.~Co mogło być bowiem straszniejszego 1046 II,16 | jest bronią zakonników. Co macie do czynienia z wrzawą 1047 II,16 | proroczym widzeniu:~- To, co waszmość mówisz, że Jan 1048 II,16 | byli, aby im powiedzieć, co zaszło.~- Zali przyniósł 1049 II,16 | zaszło.~- Zali przyniósł co dobrego ten poseł? - spytał 1050 II,16 | Czarniecki mogli się pomiarkować, co się stało. Zamoyski za głowę 1051 II,16 | szlachty i zakonników - ale co dalej, jaki koniec tych 1052 II,16 | obawiając się wcale tego, co Szwedom o stanie fortecy 1053 II,16 | łuczywo i pochodnie.~Jakoż co noc cała wieża wyglądała 1054 II,16 | to:~- Ej, ojcze wielebny, co tam po układach! Czasu szkoda! 1055 II,16 | wiedział o tym i czuł, w co się wdał, jak straszna zaciężyła 1056 II,16 | rada zebrana nie wiedziała, co począć. Zostawić ojców w 1057 II,16 | przysłał posłańca z zapytaniem, co mnisi myślą uczynić. Odpowiedziano 1058 II,16 | Ot, mówiłem, mówiłem, na co układy ze złodziejami! Teraz 1059 II,16 | uśpionych i zabrali ich co do jednego. Sprowadzonych 1060 II,16 | wiernie, lecz oczy jego mówiły co innego, a w końcu rzekł:~- 1061 II,16 | na postanowienie rady, a co wy uchwalicie, najwierniej 1062 II,16 | rzekł - rad bym wiedzieć, co pan myślisz o tych mnichach?~- 1063 II,16 | szlachcic i uczciwy człowiek!~- Co to jest? co to znaczy? - 1064 II,16 | człowiek!~- Co to jest? co to znaczy? - ryknął Miller 1065 II,16 | przyswoić sobie ową manierę, co mu się zresztą nie udawało. 1066 II,16 | ich namioty. Oto wszystko, co chciałem powiedzieć, a teraz 1067 II,16 | przyznawał słuszność jasnogórcom.~Co więcej! Kmicic ani się spodziewał, 1068 II,16 | wszystkie wyrazy jak dziecko, co dziwne czyniło wrażenie 1069 II,16 | Litwie... Para gołąbków, co?! Znałżeś go waść osobiście?~" 1070 II,16 | które jest święte, nie ma co mówić!... a które im później 1071 II,16 | muszą... Chyba że to prawda, co mówią, w kraju powstają 1072 II,16 | lisów z jamy, a później co będzie, to będzie!... Ale 1073 II,16 | strzeliliście za posłem!...~- At! co waść mówisz?!~- Może niechcący... 1074 II,16 | żołnierzyka z krwi i z kości... Po co ci, u licha, z księżmi, 1075 II,16 | z wojskowymi trzymać, po co księżym parobkiem być?... 1076 II,16 | dziewczętami... Rozumiesz? Co?~Tu ścisnął mu ramię palcami.~- 1077 II,16 | boisz?... Pluń na tych, co cię tak nazwą! Chodź do 1078 II,16 | tylu panów, hetmani... Co masz być lepszy? Kto tam 1079 II,16 | Ale mniejsza z tym! No, co tam? Nie namyśliszże się 1080 II,16 | chociaż w duszy, kto wie, co tam myślisz. tacy, którzy 1081 II,16 | chwilę trwało milczenie. - Co to?... Jak to?... Słyszęż 1082 II,16 | Dobrze!" - wtedy...~- Co wtedy?~- Wtedy dałem mu 1083 II,16 | to mi przynajmniej wróg. Co mi tam taki Kuklinowski! 1084 II,17 | postanowili po staremu zwlekać, co dzień nowe trudności przedstawiając. 1085 II,17 | więc Millera na wszystko, co święte, na uszanowanie, 1086 II,17 | jedno miejsce się broni, co za moc je podtrzymuje, w 1087 II,17 | spostrzegł jenerał w końcu, o co księdzu Kordeckiemu chodziło, 1088 II,17 | ów ksiądz cichy wiedział, co czynił, że miał świadomość 1089 II,17 | siebie jarzmo szwedzkie. Co tu gadać! Biją Szwedów w 1090 II,17 | Wióry lecą, kłaki lecą! Ot, co jest! ot, do czego przyszło! 1091 II,17 | kto żyw, w pole wychodzi!~Co działo się w sercach zakonników 1092 II,17 | może być, nie może być!" - co usłyszawszy pan Śladkowski 1093 II,17 | tu zamknięci, nie wiecie, co się dzieje w całym kraju, 1094 II,17 | ratunek swojej Patronce... Ot, co wam powiadam... ratunek, 1095 II,17 | murach odgadywali łatwo, co się dzieje.~- Działa nadeszły, 1096 II,17 | pęknie!~- Ej, chłopcze! co też gadasz? Małoż to prochu 1097 II,17 | gadasz? Małoż to prochu co dzień w nie tkają, a nie 1098 II,17 | obejrzą.~- Panie Czarniecki, co o tym waszmość sądzisz? - 1099 II,17 | szczęście! Ej, ojcze kochany, i co za różnica! Dawniej człek 1100 II,17 | przyszło nałożyć głową, co mi się nie widzi, powiedzcie 1101 II,17 | muszę zaraz w bok pyżgać, co siły w nogach, i ubiegłszy 1102 II,17 | fałszywych doniesień. Bądź co bądź, był to z ich strony 1103 II,17 | przykrzył sobie w fortecy. Co dzień też z utęsknieniem 1104 II,17 | Wie wasza wielebność co? - poszepnął Czarniecki - 1105 II,17 | wiechę gorzałki się napić... Co za fantazja w tym człeku! 1106 II,17 | miecznik sieradzki.~- A co tam? - spytał.~- Babinicz 1107 II,17 | kolubrynę rozsadzać.~- Jak to? Co?~- Wziął kiszkę z prochem, 1108 II,17 | murach. Załoga nie wiedząc, co się stało, chwyciła za broń. 1109 II,17 | krzyżować jak błyskawice.~- Co się stało?~- Szturm!~- Działo 1110 II,18 | ROZDZIAŁ 18~Co tedy działo się z panem 1111 II,18 | zaraz im się przysłuży! Co to będzie, jak ona się dowie 1112 II,18 | wszystkich jego hazardach?... Co ona sobie pomyśli? Pomyśli 1113 II,18 | gdzie jest, dokąd idzie, co zamierza czynić, i począł 1114 II,18 | tracąc minuty, wzdłuż rowu, co sił w nogach, nie bardzo 1115 II,18 | przy takich obrońcach?... Co waćpan myślisz? poddadzą 1116 II,18 | Andrzej pomyślał, że po tym, co uczynił, i wobec bliskiej 1117 II,18 | otoczyli ich zaraz, wypytując, co by to za jeden był ów Kmicic, 1118 II,18 | niepowetowaną szkodą.~- Co wasza dostojność zamierzasz 1119 II,18 | Kalińskiego pójdą sobie, co najmniej, precz tego samego 1120 II,18 | mnie go darował.~- A ty co z nim uczynisz?~- A ja... 1121 II,18 | nazwiska, więc go nie znałeś. Co masz przeciw niemu?~- Poznałem 1122 II,18 | życiu mnie nie znieważył.~- Co ci uczynił? Kuklinowski 1123 II,18 | pewnym akcentem pogardy:~- A co pan Kuklinowski zamierza 1124 II,18 | Komu się nie podoba to, co z jeńcem uczynię - rzekł - 1125 II,18 | przeznaczeniu, że nie słyszał, co do niego mówił Kuklinowski; 1126 II,18 | smołą. Żołnierz skoczył co tchu w koniu i po kwadransie 1127 II,18 | podszedł ku niemu i rzekł:~- A co, panie Kmicic?... Mówiłem, 1128 II,18 | odrzekł Kuklinowski.~- Co za sprawa? kiej diabeł?~- 1129 II,18 | pogawędzimy jeszcze!~- A co z jeńcem uczynić? - zapytał 1130 II,18 | Kmicic zdołał zrozumieć, co się dzieje, pojawiły się 1131 II,18 | zawziętość i chęć zemsty. To, co czynił teraz, było szaleństwem, 1132 II,18 | dolegał mu okrutnie, tak że co chwila mimo woli chwytał 1133 II,18 | Trzymać się w gotowości. Co przy Kuklinowskim znajdziecie, 1134 II,18 | rozmowa:~- To ty, Kiemlicz? Co, u pioruna! czyś się wściekł, 1135 II,18 | oficer nie wyjeżdżał!... Co to jest?~- Oficer tu czeka 1136 II,18 | miłością zminął, więc czeka~- Co to wszystko znaczy?... A 1137 II,19 | świętego miejsca.~Miller czuł co dzień wzrastający opór; 1138 II,19 | Wszyscy czekali na to, co powie Miller; on zaś kazał 1139 II,19 | teraz tu, i namyślam się, co z nią uczynić.~- Stąd zapewne 1140 II,19 | Po chwili zakrzyknął:~- A co jego królewska mość powie, 1141 II,19 | Po chwili znów:~- A co my poczniem?... Zębami tej 1142 II,19 | się chlubić. Wszystko to, co się pod twierdzą dzieje, 1143 II,19 | wezwałem. Obradujcie więc... i co większością na radzie postanowimy, 1144 II,19 | każdy z panów mówi szczerze, co myśli. Wszystkim nam o dobro 1145 II,19 | szczerzej mówisz od innych, co myślisz, bo reputacja pańska 1146 II,19 | wcale inna rzecz.~- Więc co pan teraz radzisz?~- Teraz 1147 II,19 | zebrali!~- Czy masz waszmość co, prócz czczych wyrzutów, 1148 II,19 | Kuklinowski nie żyje!~- Jak to? Co waść mówisz? Co się stało? - 1149 II,19 | Jak to? Co waść mówisz? Co się stało? - spytał Miller.~- 1150 II,19 | Sadowski.~- Pokazał ten Kmicic, co umie! - odrzekł książę Heski. - 1151 II,19 | Polakom, gdy nam mówili, co to za ptak; myśleliśmy, 1152 II,19 | Kuklinowski czyni z nim, co chce... Chodziło mi jeno 1153 II,19 | Myślę: czary, omam czy co?... Dopiero jakem zobaczył 1154 II,19 | milczenia.~Wszelkie podejrzenie co do udziału Zbrożka zgasło 1155 II,19 | począł trzeć ręką czoło. - Co nam z tego? - rzekł Miller - 1156 II,19 | zabudowania na drodze i po polu.~- Co to za ludzie? - spytał Zbrożka 1157 II,19 | przeciw Jasnej Górze.~- Co on mówił? - spytał Miller.~ 1158 II,19 | otoczą, zwłaszcza po tym, co uczynił.~- I co wskóra? - 1159 II,19 | po tym, co uczynił.~- I co wskóra? - pytał Miller.~- 1160 II,19 | sześć razy tyle ludzi, co my... Ani jeden transport 1161 II,19 | wzdrygnął się i rzekł:~- Zakryj co prędzej! Straszne! Straszne!~ 1162 II,19 | trzeci - bo pokazuje się, że co prawią o tych prochach, 1163 II,19 | uczyniono jej nic złego. Co więcej, Miller, pragnąc 1164 II,19 | ognia, tak każdy wiedział, co mu czynić należy, że bez 1165 II,19 | stoi! - dodał Sadowski.~- Co nam pozostaje?~- Hańba...~- 1166 II,19 | odstąpił i szedł do Prus.~- Co nam pozostaje?... - powtórzył 1167 II,19 | ale mają go dość i oni. Co wasza dostojność o tym myśli?~ 1168 II,19 | oficerowie zgromadzili się co do jednego, aby wysłuchać 1169 II,19 | rozmawiając z cicha.~- Co waszmość myślisz? zgodzą 1170 II,19 | się tak straszliwego bądź co bądź niebezpieczeństwa za 1171 II,19 | przerwał im dalszą rozmowę.~- Co to jest? strzały z fortecy?! - 1172 II,19 | Biją się w środku czy co?! - wołał Miller - nie rozumiem!~- 1173 II,19 | potrzebował objaśnienia, co znajdowało się w chustce, 1174 II,20 | Kiemlicz panu Andrzejowi, co słychać w Rzeczypospolitej, 1175 II,20 | mówił stary Kiemlicz - a co dawniej żołnierze gardłem 1176 II,20 | eksperiencji żadnej nie mają, ale co w góry za nimi kilka partii 1177 II,20 | stłumiwszy jęk - gadajże mi, co się z Radziwiłłem dzieje? 1178 II,20 | rzekł stary - tyle ja wiem, co ludzie gadają, a Bóg wie, 1179 II,20 | Kmicica i sam nie wiedział, co ma myśleć. Przecie wiadomo 1180 II,20 | jechali dalej w milczeniu.~- A co się dzieje z księciem koniuszym? - 1181 II,20 | tylko pokazał, wszyscy by co do jednego człeka przy nim 1182 II,20 | miłość! ja wiem tylko to, co ci żołnierze mówili, którzy 1183 II,20 | jasnogórskimi obłowić. Ale co zacni żołnierze, to tylko 1184 II,20 | powtarzać, o której dopiero co była mowa - jednakże odpowiedział:~- 1185 II,20 | się pono trochę dworzan co wierniejszych zostało.~Kmicica 1186 II,20 | radziwiłłowskich losów i tym, co się przez cały czas jego 1187 II,20 | pokochało jego serce, i tym, co się z nią stało - że po 1188 II,20 | pierwszej chwili, że wszystko, co tej nocy przeszedł, to był 1189 II,20 | w zamieszaniu nabyć. To, co w swoim czasie mówił cesarskiemu 1190 II,20 | elektor, zaniechawszy boju, co prędzej na układy się zgodził.~ 1191 II,20 | pobudowano stałe szubienice i co dzień ubierano je nowymi 1192 II,21 | chciał dać świadectwo temu, co widziały jego oczy, a czuło 1193 II,21 | Chyba waść żartujesz? Co tam? co słychać? Broniże 1194 II,21 | waść żartujesz? Co tam? co słychać? Broniże się jeszcze 1195 II,21 | Kazimierza ożywiła się nagle.~- Co? gdzie? kto jest? - spytał.~- 1196 II,21 | Złoty gość!... Bodaj tacy co dzień przybywali; ale pozwólcieże 1197 II,21 | Najświętszej Panny, na które co dzień własnymi oczyma patrzyliśmy.~ 1198 II,21 | pilno było, więc odrywał się co chwila od posiłku i powtarzał:~- 1199 II,21 | A jeżeli coś powiem, co na pochwałę wypadnie, Bóg 1200 II,21 | musiał ostygnąć.~- To sztuka, co swego nie daruje! Więcej 1201 II,21 | prawdę de publicis wydobyć.~- Co by tam mój chudopacholski 1202 II,21 | od wojska, od tych nawet, co pod panem Zbrożkiem i Kalińskim 1203 II,21 | uderzyły niektóre słowa w tym, co mówił Kmicic.~- Zawsze - 1204 II,21 | i życie nasze, i nie na co innego, jeno na poprawę 1205 II,21 | I to schodzi się z tym, co ów kawaler powiada - rzekł 1206 II,21 | Bóg broni, żebym chciał co złego o tym szlachcicu mówić - 1207 II,21 | kuligu... nie pomnę...~- I co z tego? - rzekł król.~- 1208 II,21 | król - a potem w drogę, i co Bóg da!~- Bóg da powrót 1209 II,22 | waszym dostojnościom, że co bądź ma nas spotkać, w tych 1210 II,22 | zamku mieć będzie, kto wie, co pocznie, czego za swe usługi 1211 II,22 | wam pokazuje!... Oto na co wam wyszły wasze sejmiki, 1212 II,22 | królewskiej mości wola, to i po co zwłóczyć? Im prędzej, tym 1213 II,22 | Szwedów nie nowina! Ledwie nie co dzień rozchodzi się wieść 1214 II,22 | w zasadzce czyhającą, to co się stanie?~- Powiedziałem: 1215 II,22 | Wreszcie niech będzie, co chce, od tego nie odstąpię!~ 1216 II,22 | najmniej narażeni będziemy.~- Co radzi pan... Babinicz, czy 1217 II,22 | odpowiedzialność! Może mu zależy co na tym, byś wasza królewska 1218 II,22 | twarzą w twarz, zapytał:~- Co waćpan rozumiesz przez te 1219 II,22 | wysoko, gdyby...~- Gdyby co? - spytał patrząc na niego 1220 II,22 | jego w zaścianku mieszkał, co jak widzę, nie jest, bo 1221 II,22 | jakoś mu niesporo mówić, co robił przed oblężeniem Częstochowy? 1222 II,22 | Szwedami - rzekł wreszcie - co znaczy trzysta dragonów! 1223 II,22 | jeno tak gadał, jako inni, co mu się najlepszym wydało. 1224 II,22 | znalazł się jeszcze taki, co by przeciwko własnemu królowi 1225 II,22 | Babinicza - rzekł król - gdyż i co do jego nazwiska musiało 1226 II,23 | była do jaskółki podobna, co obudziło tym większy podziw, 1227 II,23 | potędze, nie wiadomo.~- A co? - pytał Tyzenhauza król - 1228 II,23 | do Częstochowy uczynił, co tym łatwiej waszmość zrozumiesz, 1229 II,23 | zatrzymały się, jakby niepewne, co dalej mają czynić.~- Ludzie! 1230 II,23 | mordują!~- Stójcie na Boga!... co gadacie?... Skąd oni się 1231 II,23 | stracił na chwilę głowę.~- Ot, co jechać w małej kupie! - 1232 II,23 | przemknęli szybko.~- Ot, co by nas było spotkało, gdybyśmy 1233 II,23 | nieprzyjaciel przed nami... Co nam czynić?~Wszyscy otoczyli 1234 II,23 | trzech jeźdźców pomknęło co tchu w piersiach końskich.~ 1235 II,23 | uchodzić! Niech się stanie, co ma być, dosyć mi tego!~I 1236 II,23 | rozeznać?~- Tyzenhauz! A co to takiego wielkiego wieziesz 1237 II,23 | rozległ się w ciszy nocnej.~- Co to jest? - pytał zdumiony 1238 II,23 | przekonał się, czyli to prawda, co ów kawaler i ów rajtar powiadają.~- 1239 II,23 | panie! praktykowałem i to, i co lepszego! Niech wasza królewska 1240 II,24 | nie Szwedy?!~- Gdzie? jak? co?... - poczęto pytać ze wszystkich 1241 II,24 | teraz nie pomiarkowali, co to za jeden. Widząc dążącego 1242 II,24 | przed pierwszą trójkę.~- A co za ludzie? - spytał po szwedzku, 1243 II,24 | stary, stojąc nieco z tyłu, co chwila wsuwał rapier między 1244 II,25 | Spisz. Tymczasem skoczyli co tchu w koniach jezdni dać 1245 II,25 | się to stało.~I opowiadał, co w kraju słychać, jaki postrach 1246 II,25 | się do Wojniłłowicza:~- A co więcej? Co więcej? Powiadaj!~- 1247 II,25 | Wojniłłowicza:~- A co więcej? Co więcej? Powiadaj!~- Co wiem, 1248 II,25 | Co więcej? Powiadaj!~- Co wiem, pewnie tego nie ukryję. 1249 II,25 | pan Sapieha pod Tykocinem co dzień w siłę rośnie. Gorzeją 1250 II,25 | książę wojewoda wileński. Co do hetmanów, ci się już 1251 II,25 | wezbrało mu wdzięcznością, co chwila więc brał marszałka 1252 II,25 | zdumiewał się głośno nad tym, co widział, i słyszano go, 1253 II,25 | takiego nie było - rzekł - co by waszą królewską mość 1254 II,25 | uderzyła w okna zamku.~- Co to jest? - spytał król.~- 1255 II,26 | zdumiony król - dlaczego? po co?~- Tak, miłościwy panie, 1256 II,26 | musiałem ludzi krzywdzić i co mi było potrzeba brać, w 1257 II,26 | miłościwy panie! Chciałem, co prawda, Bóg widzi, chciałem... 1258 II,26 | Sam już nie wiedziałem, co czynić, gdy nagle wojewoda 1259 II,26 | w znacznej liczbie, ale co przedtem dobrych żołnierzów 1260 II,26 | odkrył. Strach powtarzać, co mi rzekł... "Rzeczpospolitą 1261 II,26 | Jakże się nie miało stać, co się stało!... Korony im 1262 II,26 | trzeba, choćby rozerwać to, co Bóg złączył...~- Zdrętwiałem 1263 II,26 | przeląkłem. Nie wiedziałem, co czynić... Czy Bogusława, 1264 II,26 | tym, by cię nie ominęło, co należy. Przyjdą spokojniejsze 1265 II,26 | będziesz zaciągał i ty, co i na pożytek ojczyźnie wyjdzie, 1266 II,26 | królewskich.~- Na Boga, co czynisz? - zawołał król. - 1267 II,26 | Święty Jerzy, patronie mój, co widzę?! - krzyknął spostrzegłszy 1268 II,27 | królewskiego przybywały co chwila nowe zastępy. Cisnęli 1269 II,27 | i szlachty.~Listy latały co dzień pomiędzy owymi panami 1270 II,27 | Tyle się do niego szlachty, co najsłuszniejszych kawalerów, 1271 II,27 | się znoszą, a tymczasem co dzień pułki ku nim razem 1272 II,27 | odpowiedział król.~- Co tam słychać?~- Mróz okrutny, 1273 II,27 | zawołał Jan Kazimierz.~- A co o nich i gadać, miłościwy 1274 II,27 | mówili, że żyje, i Bóg wie co powiadali; nie mając pewności, 1275 II,27 | czytać i po chwili zawołał:~- Co słyszę! To jeszcze raz po 1276 II,28 | nastąpić, czekać; zebrawszy zaś co znaczniejszych oficerów 1277 II,28 | pod niebytność poddał, co być może, oświadczam waszmościom, 1278 II,28 | chcę słuchać tych rozkazów, co czynię nie z żadnej kompasji, 1279 II,28 | dając każdemu instrukcję, co ma pod jego niebytność czynić; 1280 II,28 | Wołodyjowski i odparł:~- Za co by się tam która miała na 1281 II,28 | i nie przygodzi mi się, co się dawniej przygodziło.~ 1282 II,28 | Nietajno było w wojsku, po co pan wojewoda witebski pojechał 1283 II,28 | Częstochowie na odsiecz pójdziem. I co który Częstochowę wspomni, 1284 II,28 | szable trzaskać.~- Bo i po co nas tu tyle chorągwi stoi, 1285 II,28 | odpowiedział pan Stanisław.~- Aha! co? Mam głowę na karku?~- Wuj 1286 II,28 | jakby szukając takiego, co by mu zaprzeczył.~- Ale 1287 II,28 | zestarzał! Mości panowie! abyśmy co prędzej tego jaźwca z jamy 1288 II,28 | sadze w kominach wyliżą, bo co było na kominach, to już 1289 II,28 | władzę dawał, kto dufał, że co uczynię, to ku pożytkowi 1290 II,28 | chcesz wojsko psować, tedy co powiem, że pierwszy na twoich 1291 II,28 | Tykocina dostaniem, to co komu do tego, czego ja za 1292 II,28 | czego ja za murami szukam. Co kto sobie ma ze mnie dworować, 1293 II,28 | po razu i powtarzać to, co zawsze powtarzał, gdy ktoś 1294 II,28 | ktoś o Anusi wspomniał:~- Co się z tym niebożątkiem dzieje?... 1295 II,28 | poszła i dzieci wodzi...~- Co by miała iść! Zielona to 1296 II,28 | ruszyć w pole. Dawajcie mi co najtęższych Szwedów, byle 1297 II,28 | płonące na kominie, jeżeli się co jeszcze w którym zostało.~ 1298 II,28 | w murach cieplej... Ale co by tam Szwedów na strażach 1299 II,29 | tam, na tamtej stronie... Co go tam czeka?~Włos jeżył 1300 II,29 | Radziwiłł. Nie mógł pojąć, co to jest. Jakieś fale nieznane 1301 II,29 | mury dochodziło wszystko, co się w oblężonej Rzeczypospolitej 1302 II,29 | znalazł w nim ustęp głoszący, co następuje:~"Jeśliby W.W. 1303 II,29 | Rzeczypospolitej restaurować pragną. Co się po mnie nie pokaże, 1304 II,29 | mu na łokciach, bo tylko co był wrócił z murów, na które 1305 II,29 | chwilą wychodził patrzeć, co się dzieje, i na których 1306 II,29 | się dzieje, i na których co dzień szukał śmierci. Teraz 1307 II,29 | zawziętość na Radziwiłła minęła, co nieboszczyk, to nieboszczyk!... 1308 II,29 | otóż!... Hm! żeby mu to co pomogło, dałbym zresztą 1309 II,29 | heretyk, ale i zdrajca. Ot co!~Tu pan Zagłoba zadarł głowę 1310 II,29 | mi który Szwed, z tych, co się prochami wysadzili, 1311 II,30 | razem z królem przyjechał, co dzień nadjeżdżały deputacje 1312 II,30 | odbijały jako zwierciadło to, co się działo w całym kraju.~ 1313 II,30 | bliżej wielkiego ołtarza. Co chwila wojsko prezentowało 1314 II,30 | pomoc do wypełnienia tego, co obiecuję.~Słuchało tych 1315 II,31 | razem z królem przyjechał, co dzień nadjeżdżały deputacje 1316 II,31 | odbijały jako zwierciadło to, co się działo w całym kraju.~ 1317 II,31 | bliżej wielkiego ołtarza. Co chwila wojsko prezentowało 1318 II,31 | pomoc do wypełnienia tego, co obiecuję.~Słuchało tych 1319 II,32 | Lwowie i nie godzi się mówić, co pospólstwo dokazywało z 1320 II,32 | Nie zgadzano się tylko co do tego, czy książę wojewoda 1321 II,32 | teraz był, tego nie wiem.~- Co o nim myślisz?~- Miłościwy 1322 II,32 | stronę ową sprawę, powiadaj, co o tym człeku wiesz z jego 1323 II,32 | opowiedział szczegółowo wszystko, co zaszło w Kiejdanach.~Jan 1324 II,32 | razem, a teraz powiadaj, co wiesz więcej o Kmicicu?~- 1325 II,32 | nastawać. Puściliśmy go... Co dalej czynił, nie wiem, 1326 II,32 | odszedł. Bóg raczy wiedzieć, co to za człowiek... Łatwiej 1327 II,32 | nie wiem, miłościwy panie, co mam myśleć... Jeśli to oszczerstwo, 1328 II,32 | Jeśli to oszczerstwo, co książę Bogusław powiadał...~- 1329 II,32 | żółtymi wąsikami, nie wiedząc, co rzec, a król dodał:~- I 1330 II,32 | którzy radzi usłyszą to, co mnie król jegomość powiadał. 1331 II,32 | niewiast?...~- Zgaduję, o co chodzi - odparł zapłoniwszy 1332 II,33 | nie bluźnij! - przerwał co prędzej mały pułkownik.~- 1333 II,33 | Już raz miałem i ot! co mi po niej ostało.~To rzekłszy 1334 II,33 | opowiadać z wielkim zapałem, co od króla o Kmicicowych zasługach, 1335 II,33 | więc nieprawda to jest, co książę Bogusław o tym kawalerze 1336 II,33 | aby oną pannę skaptować, co my, zrozumiawszy zaraz, 1337 II,33 | utkwiła oczy. Straszna rzecz, co się stało, gdy powiedział, 1338 II,33 | Panna w złych rękach, nie ma co ukrywać, bo wedle tego, 1339 II,33 | ukrywać, bo wedle tego, co o młodym księciu powiadają, 1340 II,33 | powtórzę waszmościom jeno to, co oficyjerowie powiadali, 1341 II,33 | prostego żołnierza, to powiem, co myślę: jeżeli tam pannę 1342 II,33 | wasza mość nie masz tam po co jechać; jeżeli zaś nie, 1343 II,33 | było ludzi niż poprzednio. Co chwila spotykali oddziały 1344 II,33 | sobie przez tłumy drogę. Co chwila okrzyki - jadą! Jadą! - 1345 II,33 | kubek do mnie podobny... Ale co tam przeszłe zbytki wspominać!~- 1346 II,33 | nie mogło się oddziwić, bo co kierz, to jedna bestia leżała.~ 1347 II,33 | spojrzeń można było dociec, co się dzieje w duszach tych 1348 II,33 | każdy miał przy tym szablę, co nie zawsze w wielkich czambułach 1349 II,33 | A tenże czambułek?... Co też król z nim uczyni?~- 1350 II,33 | król może uczynić z nimi, co zechce, i pewnie ich panu 1351 II,33 | dowodził? A ówże tłusty aga co będzie czynił?~- Jeśli nie 1352 II,34 | wielką moc koni wyżywić. Co zaś do owego czambuliku, 1353 II,34 | proszę, ale tyle mi na niej co właśnie na samym życiu zależy. 1354 II,34 | mnie wstąpi na powrót, a co do Tatarów, to już ja sobie 1355 II,34 | wosk ich ugniotę.~- Ale co ci tak pilno? Dokąd chcesz 1356 II,34 | przykrywał i nie przykrył.~- Co jest wiernego wojska, to 1357 II,34 | Tylży będzie cztery mile. Co nie mam dojść! - dojdę i 1358 II,34 | nawet potrząsać jego rękoma, co mógł uczynić nie pospolitując 1359 II,34 | odwożę pełnych dwa ten, co był na mnie, i jegomościn, 1360 II,34 | jeden takowy dukacik!~- Albo co? i spytał rycerz.~- Bom 1361 II,34 | Kmicic.~Chłopcy kopnęli się co duchu za drzwi; rycerz zaś 1362 II,34 | niechaj patrzy i mnie da znać, co się tam dzieje.~Tu zawołał 1363 II,34 | zdrowie majestatu nastaję, co jest łgarstwo psa godne!~- 1364 II,34 | gdyby się zdarzyło, powiedz, co wiesz. A bacz na wszystko 1365 II,34 | zaś liczył je i rozmyślał, co będzie można z taką potęgą 1366 II,34 | złamał pieczęć i czytał, co następuje:~"Dowiadujemy 1367 II,34 | wyimainujesz sobie waćpan, co tam pan Zagłoba wyprawiał, 1368 II,35 | dowcipem, jeno go miał tyle, co na własną potrzebę. O godności 1369 II,35 | którzy się kłaniają. Po co mi dworskie progi wycierać? 1370 II,35 | obiedzie, prawdą było, co mówiono o łakomstwie Michała. 1371 II,35 | i spytał półgłosem:~- A co to za firka ogoniasta?~- 1372 II,35 | siedzi.~- Widzę to, widzę!~- Co tam waćpan widzisz!... On, 1373 II,35 | toś waść ze spiżu czy co?~- Nie! Jeno gdy kto waćpanu 1374 II,35 | osiąść na koszu... Choć, co prawda, jeszcze w tej gruszce 1375 II,35 | oczyma i mlasnął językiem.~- Co? marcepanik! Co?...~Lecz 1376 II,35 | językiem.~- Co? marcepanik! Co?...~Lecz wnet spostrzegłszy, 1377 II,35 | Myszykiszki, słowem, wszystko, co miał. Dalibóg, nie pamiętam... 1378 II,35 | nie masz, a pan Sapieha co innego też ma na głowie.~- 1379 II,35 | oczach, prędzej by dla niej co uczynił.~Kmicic spojrzał 1380 II,35 | zdziwieniem na pana starostę.~"Co on w tym ma, że się chce 1381 II,35 | Gdybym to znalazł kogo, co by w bezpieczeństwie 1382 II,35 | Nastała chwila milczenia.~- Co? podjąłbyś się? - spytał 1383 II,35 | waćpana gorzej ognia boją. No, co? podjąłbyś się?~- Hm! dlaczego 1384 II,35 | zaczął:~- Ten pan Babinicz, co tu z Tatary przyjechał, 1385 II,35 | A kto zakochany, temu co innego w głowie. Grunt w 1386 II,35 | bracie przenikliwe oczy.~- Co ty masz w tym, żeby stąd 1387 II,35 | żeby stąd wyprawić?~- Co ja mam w tym? - mówił spuszczając 1388 II,35 | spuszczając wzrok pan starosta - co mogę mieć? Nic!~- Janie!... 1389 II,35 | pani siostro, ot, tak!... Co mnie do tego. Niechże jej 1390 II,35 | nią spogląda!... A mnie co!... Wreszcie... bo ja wiem! 1391 II,36 | eskortę. Słuchajże teraz, co ci powiem: oto mi do Krasnegostawu 1392 II,36 | niczego się nie domyśla.~- Co mnie może spotkać? - mówił - 1393 II,36 | Wtem nadstawił ucha.~- Co to? - zapytał oficera dowodzącego 1394 II,36 | przy koźle kolaski, czytał, co następuje:~"Mości, a mnie 1395 II,36 | wysadziła głowę przez okno.~- A co tam? - spytała.~- Nic! pan 1396 II,36 | Jak to "jazda"?~- A po co dłużej w lesie stać? - spytał 1397 II,36 | jakowyś rozkaz.~- A waści co do tego! Odebrałem i właśnie 1398 II,36 | Jazda! - powtórzył Kmicic.~- Co tam? - spytała znów Anusia.~- 1399 II,36 | aby oficer wyznał, wie, co jest w rozkazie; okazało 1400 II,36 | Wasza miłość uczyni, co zechce, bo z przemocą nie 1401 II,36 | okazał, że wiesz z góry, co jest w rozkazie, i nie przeciwił 1402 II,36 | Anusi, która nie rozumiejąc, co się wokoło niej dzieje, 1403 II,36 | panna spokój, dla Boga! Co to znowu!.. - krzyknął. - 1404 II,36 | mniemała!"~- Ej, Oleńka, co ja dla ciebie cierpię! - 1405 II,36 | też, klął po francusku, co czynił tylko wówczas, gdy 1406 II,36 | całkiem i sam przekonany, że co się stało, stało się z jego 1407 II,37 | Babinicz zaciągać mogę.~- Po co ci zaciągi, skoro masz Tatarów?~- 1408 II,37 | siła nie zawadzi.~- A za co banit?~- Pod czyją komendę 1409 II,37 | całą swą energią, jak i co się zdarzyło, jako Radziwiłłom 1410 II,37 | uczynić dla króla wszystko, co było i co nie było w jego 1411 II,37 | króla wszystko, co było i co nie było w jego mocy.~- 1412 II,37 | Fortuna pańska, nie ma co mówić, ale chociaż wojna 1413 II,37 | wiśnia - odrzekł Kmicic. - A co mi tam... Kazali wieźć, 1414 II,37 | to jej muszę przyznać. A co do kolek, mniemam, że by 1415 II,37 | Kmicic opowiedział, jak i co było. Dopieroż hetman począł 1416 II,37 | imainujcieże sobie, to, co książę Bogusław rozpuścił: 1417 II,37 | zdrowia nie wypito. Lecz co prawda, odzywały się bardzo 1418 II,38 | Babinicz zaciągać mogę.~- Po co ci zaciągi, skoro masz Tatarów?~- 1419 II,38 | siła nie zawadzi.~- A za co banit?~- Pod czyją komendę 1420 II,38 | całą swą energią, jak i co się zdarzyło, jako Radziwiłłom 1421 II,38 | uczynić dla króla wszystko, co było i co nie było w jego 1422 II,38 | króla wszystko, co było i co nie było w jego mocy.~- 1423 II,38 | Fortuna pańska, nie ma co mówić, ale chociaż wojna 1424 II,38 | wiśnia - odrzekł Kmicic. - A co mi tam... Kazali wieźć, 1425 II,38 | to jej muszę przyznać. A co do kolek, mniemam, że by 1426 II,38 | Kmicic opowiedział, jak i co było. Dopieroż hetman począł 1427 II,38 | imainujcieże sobie, to, co książę Bogusław rozpuścił: 1428 II,38 | zdrowia nie wypito. Lecz co prawda, odzywały się bardzo 1429 II,39 | z całą zaś siłą ruszać, co pary w koniach, ku Czarnieckiemu 1430 II,39 | Sapieha zaś czuł, że czynił, co należało, i postępował roztropnie. 1431 II,39 | w chwilę później pędził co koń wyskoczy ku Rokitnu.~ 1432 II,39 | waży, ale gdy zaś przed się co weźmie, to dokona, a gdy 1433 II,39 | dostrzeżony.~Oficerowie, co doświadczeńsi, bardzo podziwiali 1434 II,39 | postanowił cofać się. Ale co znaczyło to cofanie? Czy 1435 II,39 | hetmanowi. Zeznania petyhorców co do liczby wojsk Bogusławowych 1436 II,39 | przyjeżdżała z wiadomościami co chwila do sapieżyńskiego 1437 II,39 | Oskierko sam nie wiedział, co sądzić. Tymczasem upłynął 1438 II,39 | Sapieha wyszedł obaczyć, co się dzieje.~Tymczasem towarzysze 1439 II,39 | dzikie wrzaski tatarskie.~- Co to za ludzie? - spytał hetman.~- 1440 II,39 | Książę nie rozumiejąc, co się stało, jął głowę tracić 1441 II,39 | nieostrożnych chwytali, co się zaś obóz zdrzymnął, 1442 II,39 | desperacji przywiedzion nie wie, co ma począć, gdzie iść i jako 1443 II,39 | z dwiema armatami, alem co większe potopić musiał. 1444 II,39 | niemiło. Ot! ten sam proceder co z Chowańskim, jeno Chowański 1445 II,40 | Nie mogę wymiarkować, o co księciu chodzi... Poddajecie 1446 II,40 | bitwą pokładą. Powiem waści, co powtarzał Chmielnicki: " 1447 II,40 | Wasza dostojność, powiem, co mam w sercu: nienawidzi 1448 II,40 | głodu wam pada, nie macie co jeść, nie wiecie, gdzie 1449 II,40 | mierzyć się z nami możecie. Co się owej panny tyczy, nie 1450 II,40 | czyniąc. Waść zaś gadaj, co jeszcze masz do powiedzenia, 1451 II,40 | ty ich miłujesz. Uczynię, co mogę. Napiszę do księcia, 1452 II,40 | Kmicic porwał się za głowę.~- Co on tam dba o jeńców, nie 1453 II,41 | Sapiehy?~- Tak jest.~- A co tam pan Sakowicz porabia?~- 1454 II,41 | książęcej mości nie chcę.~- A co mi za niego dajesz?~- Samego 1455 II,41 | Za tego człowieka ja...~- Co ty?~- Zemsty poniecham.~- 1456 II,41 | z takowych niedźwiedzi, co to same strzelca szukają.~- 1457 II,41 | nie rozeznaje wcale, co się z nim dzieje, i że energia 1458 II,41 | dlatego najciekawsi byli, co się z nim stanie. Orszak 1459 II,41 | dawnom to chciał uczynić, co teraz czynię.~- Nie pożałujecie!~- 1460 II,42 | hetmanowi i panu Oskierce, jak i co się stało, oni zaś słuchali 1461 II,42 | Wasza miłość! - rzekł.~- A co powiesz, stary?~- Przyszedłem 1462 II,42 | Tatarzy nie wiedzieli, co czynić, gdy nagle spostrzegli, 1463 II,42 | rękoma czoła, patrzyło, co za lud nadjeżdża.~Wtem na 1464 II,42 | księdza Kordeckiego, na to, co mu Wołodyjowski o Skrzetuskim 1465 III,1 | Rzeczypospolitej wszystko, co żyło, siadało na koń, Karol 1466 III,1 | więc prawie nie mógł pojąć, co się stało, skąd te siły, 1467 III,1 | niewidzialnym pozostając? Co uczynisz, jeśli koniom nie 1468 III,1 | zepchnięto Szwedów ku Wiśle, co widząc Duglas pospieszył 1469 III,1 | poznał zaraz kapitana.~- A co nowego, Freed? - spytał. - 1470 III,1 | Stało się wedle tego, co marszałek Wittenberg przewidywał - 1471 III,1 | chwalą. Wasza królewska mość! co mi kazał Czarniecki powtórzyć, 1472 III,2 | broni należytej, przeto i co do Zamościa dobrej był myśli. 1473 III,2 | królowi dawał objaśnień co do pana starosty kałuskiego. 1474 III,2 | gdy same go szukały... Co do tytułów, sam słyszałem, 1475 III,2 | w moim Zamościu miewał." Co prawda zresztą, to nie on 1476 III,2 | Sapieże nie wypadało pytać, co by takiego było, spojrzał 1477 III,2 | musielibyśmy je dopiero sprowadzać, co gdy roztopy nastąpią, stanie 1478 III,2 | wynosił, darami obsypał i co dzień u stołu swego sadzał.~ 1479 III,2 | zajęte były czym innym. Co dzień podjazdy dawały znać, 1480 III,2 | incomparabilis nazywał. Co dzień tedy przy stole wszyscy 1481 III,2 | oleum się znajduje, przez co i w głowie jedzącemu go 1482 III,2 | rzecze na to Zagłoba - trzeba co najwięcej wina pić: oleum, 1483 III,2 | Pan starosta zrozumiał, o co chodzi, rozochocił się i 1484 III,2 | rozochocił się i zaraz kazał co najlepszych win przynieść. 1485 III,2 | biorąc się w boki. - Ba! fiu! Co mnie tam ! ? Kogo w gości 1486 III,2 | proszę, temu drzwi otwieram! Co? ha!~Tu pan starosta zaczął 1487 III,2 | rubaszną niedbałością:~- Co mi tam! On pan w Szwecji, 1488 III,2 | polonus sum, nic więcej, co? Alem u siebie. Ja Zamoyski, 1489 III,2 | Maksymilian był austriacki, co? Idzie, a niech idzie... 1490 III,2 | Zamościa dość, ale go nie dam, co?~- Miło, mości panowie, 1491 III,2 | po wojnie przyjedziesz, co?~- Daję...~Długo jeszcze 1492 III,2 | zawołał Wołodyjowski. - Co tam?~- Łunę z wałów widać. 1493 III,3 | pozłocistym buzdyganem w ręku, i co chwila pytał:~- A co, nie 1494 III,3 | i co chwila pytał:~- A co, nie widać jeszcze?~I klął 1495 III,3 | stronę i znowu pytał:~- A co? Nie widać?~Tymczasem trudno 1496 III,3 | samą fantazją, i wiadomo, co z tego wypadło.~- Zamość 1497 III,3 | słowy i pochwałą starosta - co? będę z nimi robił ceremonie 1498 III,3 | nimi robił ceremonie czy co?~- Pozwól, wasza dostojność, 1499 III,3 | omylił jego nadzieję... Co najwięcej, mimo tego, co 1500 III,3 | Co najwięcej, mimo tego, co mu poprzednio mówiono, spodziewał


1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-1982

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License