Tom, Rozdzial
1 I,5 | jak strzała, a za nim cały oddział. I w tych lasach, i na pustych
2 I,7 | Wołodyjowski rzucił okiem na oddział, wnet rozesłał kilkunastu
3 I,7 | wysunął się ku nim zbrojny oddział.~- Stój! kto jedzie? - poczęły
4 I,7 | Uczynił się ruch; mały oddział ruszył truchtem ku bagnom
5 I,7 | Pan Wołodyjowski sprawił oddział i aż mu serce rosło na widok
6 I,7 | dalej, zatrzymawszy cały oddział. Na podwórzu krzątanina
7 I,10 | w szyku bojowym ciągnął oddział rajtarów w takież barwy
8 I,10 | Skrzetuskim, za nimi duży oddział konny otaczał kilkudziesięciu
9 I,10 | tłumy otoczyły wnet cały oddział. Jedni patrzyli na jeńców,
10 I,10 | niebieskiej wzywając - następnie oddział rozproszył się w mgnieniu
11 I,10 | ale nie poszli ochotnie; oddział rozciągnął się zaraz w bezładną
12 I,13 | skomenderował: "Naprzód!" - i oddział Szkotów otaczający więźniów
13 I,17 | ujrzeli po raz pierwszy oddział szwedzki złożony z dwudziestu
14 I,17 | Pewnie szwedzki jaki oddział.~- U nich tylko piechota
15 I,17 | każdą chwilą, bo przeciwny oddział nadchodził rysią. Na koniec
16 I,17 | kurzawy wysunął się potężny oddział wojska idącego w dobrym
17 I,17 | rzekł Mirski. - Jeżeli jaki oddział wlezie nam w drogę, to mu
18 I,18 | rozkazu hetmana wycięliśmy ten oddział i dalej będziemy wycinali
19 I,25 | napadł na starostwo potężny oddział Zołtareńki, do pięciuset
20 I,26 | zmroku już spotkał go cały oddział rajtarów wysłany przez Patersona,
21 II,1 | konfederatów i jeśli trafi na oddział Wołodyjowskiego i jego przyjaciół
22 II,9 | rozmowę, bo nadjechali na oddział szwedzki wiodący wozy, drobną
23 II,11 | goście. Naprzód nadciągnął oddział szwedzki, około stu koni
24 II,13 | jasnogórcy ujrzeli naprzód oddział konnych trębaczy, najbliżej
25 II,15 | szybciej prowadzić swój oddział.~Miał on bowiem zamiar obejść
26 II,15 | pół godziny natknął się na oddział Janicza, lecz on nie odpowiadał
27 II,19 | Kuklinowski zabit!~- Oddział jego rozprasza się! Żołnierze
28 II,19 | kopiący minę wybici do nogi! Oddział piechoty rozproszony.~-
29 II,20 | które za Krakowem leżą; tam oddział szwedzki zniósł i góralów
30 II,23 | Wadowicom. To był niemiecki oddział najemny. Ot, zresztą jest
31 II,33 | cztery konie w rzędzie cały oddział złożony z około czterystu
32 II,33 | ale nie darmo.~Toteż gdy oddział minął, pan Zagłoba rzekł:~-
33 II,34 | znającego kraj oficera, który by oddział prowadził, a zarazem ludzi
34 II,34 | Wąsoszy. Obaj pomijając oddział pędzili wprost do pana Kmicica.~-
35 II,39 | o nich dopytać, chociaż oddział, liczący z wolentarzami
36 II,39 | straże dały znać, że jakowyś oddział się zbliża.~- Może Babinicz! -
37 II,41 | którym ujrzał pan Andrzej oddział lekkiej polskiej chorągwi
38 II,42 | przywitano nadciągający oddział gromkim okrzykiem. Żołnierze
39 II,42 | wycie targnęło powietrzem i oddział rzucił się jak burza, ogarnął
40 II,42 | pożarem, ujrzeli przed sobą oddział olbrzymiej rajtarii elektorskiej.~
41 III,4 | ze Swenonem, a potem cały oddział z Kannebergiem nadciągnęły
42 III,4 | Naprzód! - krzyknął Kanneberg.~Oddział ruszył z miejsca skokiem,
43 III,4 | biegu.~Lecz, o dziwo, polski oddział, zamiast utonąć w przeciwległym
44 III,4 | pod nóż wyprowadził swój oddział; nie chodziło mu już o zwycięstwo,
45 III,4 | wkrótce świetny Kannebergowski oddział zmienił się w kupę uciekającą
46 III,4 | którzy rano wyszli z obozu.~- Oddział Kanneberga! oddział Kanneberga! -
47 III,4 | obozu.~- Oddział Kanneberga! oddział Kanneberga! - poczęło krzyczeć
48 III,9 | rzekłszy pan Michał wprowadził oddział do zarośli i ustawił o sto
49 III,9 | Wtem na drodze ukazał się oddział szwedzki, złożony z trzydziestu
50 III,9 | nastąpić.~I poprowadził oddział szybciej, ale niezbyt szybko.
51 III,9 | konie tym, którzy szukali.~Oddział Wołodyjowskiego zbliżył
52 III,9 | jakikolwiek inny niż szwedzki oddział zajeżdżać. Dopiero ów ruch
53 III,9 | ciał ludzkich i końskich, oddział zaś Wołodyjowskiego ruszył
54 III,9 | między nimi Niemców i znaczny oddział dragonii francuskiej; cała
55 III,9 | wreszcie wpadł w niewolę.~Oddział przybocznej jego piechoty
56 III,9 | grzmiącym okrzykiem. Co który oddział nadciągnął, to wiwatował
57 III,11| Słyszałem, że jakiś znaczny oddział jazdy wedle Babic się ukazał.
58 III,11| idący zaś za nimi świetny oddział ciężkiej jazdy był już prawie
59 III,11| poczęły grzmieć, lecz główny oddział, poświęciwszy swych towarzyszów,
60 III,12| tylko dopięła celu, gdyż oddział Bogusławowy wszedł do miasta;
61 III,12| później widać było, jak świeży oddział piechoty mazurskiej wyszedł
62 III,13| tylko dopięła celu, gdyż oddział Bogusławowy wszedł do miasta;
63 III,13| później widać było, jak świeży oddział piechoty mazurskiej wyszedł
64 III,16| właśnie prowadziłem ten oddział. Spotkaliśmy księcia, gdy
65 III,22| pobuntował, Głowbiczowski oddział odprowadził!... Musi to
66 III,23| którego dowództwem stał oddział, ocalał z pogromu, ale dwóch
67 III,27| uderzeniem rozprasza cały oddział.~Rozprószeni, uciekają pojedynczo
68 III,27| wiwaty brzmiały ciągle. Oddział za oddziałem nadciągał z
69 III,27| równinie, na której ukazał się oddział kilkudziesięciu Tatarów
70 III,28| zbił pułkownika Baldona i oddział jego zniósł ze szczętem;
71 III,28| Rosieniami pojawił się znaczny oddział Sakowicza, o którym przyniesiono
72 III,29| wschodu słońca, jako zniósł oddział rajtarii nieprzyjacielskiej,
|