Tom, Rozdzial
1 I,10 | nieprzyjacielu?~- Mamy. Wittenberg wojska swoje pod Damą na
2 I,10 | nadodrzańskich łęgów Arwid Wittenberg, stary wódz, któremu młodość
3 I,10 | z początku dobry.~Gdyby Wittenberg był nadszedł w pierwszych
4 I,10 | tylko pisać, nie walczyć.~Wittenberg, człowiek nie tylko wojnę
5 I,10 | wermlandzką sprawował sam Wittenberg, który zarazem był naczelnym
6 I,10 | się wszystkie chorągwie. Wittenberg wyjechał naprzód w asystencji
7 I,10 | próżen sam wódz naczelny, Wittenberg. Patrzył on na przechodzące
8 I,10 | doprowadziły rządy Jana Kazimierza!~Wittenberg spojrzał na niego dziwnym
9 I,10 | na głowę Karola Gustawa.~Wittenberg zapuścił wzrok w dal, objął
10 I,10 | Oxenstierny nie widać - rzekł Wittenberg - boję się, czy go jaka
11 I,10 | Gustawa odparł poważnie Wittenberg.~Gdy tak szwedzkie wojska
12 I,10 | pozwolił.~- Choćby to był i sam Wittenberg - rzekł - jako poseł tu
13 I,10 | Zegnawszy tak łatwo harcowników Wittenberg posuwał się dalej, aż wreszcie
14 I,10 | się jasno jak na dłoni. Wittenberg mógłby był tej nocy wziąść
15 I,10 | Mości panowie! Jenerał Wittenberg prosi nas dziś na ucztę
16 I,10 | narodem zawarli.~- Vivat Wittenberg! Vivat! Vivat! Vivat!~-
17 I,11 | obmyśliła. Ale ledwie się Wittenberg pokazał, zaczęto zaraz paktować,
18 I,11 | łyżkami na bankiet, który im Wittenberg obiecał, niż z szablami
19 II,10 | gospodarowali już Szwedzi. Ponieważ Wittenberg, właściwy rządca miasta
20 II,12 | król Carolus odjechał, a Wittenberg żelazną podobno ręką rządzi
21 II,16 | padną, niż się poddadzą...~- Wittenberg przysyła mi ciężkie działa.~-
22 II,16 | W Wielkopolsce wojenka. Wittenberg potrzebny w Krakowie, Duglas
23 II,17 | odezwał się groźny Arfuid Wittenberg. Znamienity oficer przywiózł
24 II,17 | przeciwnym razie - pisał Wittenberg - jeśli nie zaniechacie
25 II,17 | się stać inaczej. Przecie Wittenberg przysyłał mu sześć dział
26 II,19 | bo ich i pan marszałek Wittenberg nie posiada. Mości panowie!
27 III,1 | stary zbój, marszałek Arfuid Wittenberg, ze ździerstw swych sławny,
28 III,1 | zaciekłość polską zmorzone. Stary Wittenberg wprost odradzał królowi
29 III,1 | królewska mość - odrzekł Wittenberg, który słabszym jak zwykle
30 III,1 | zdołałbyś wojsk zebrać.~Wittenberg skłonił się tylko w milczeniu,
31 III,1 | wedle tego, co marszałek Wittenberg przewidywał - wtrącił Aszemberg.~
32 III,3 | wodzów szwedzkich, stary Wittenberg, i otwarcie przedstawił
33 III,3 | ciągnęli ku południowi. Wittenberg radził wprawdzie, by wracać
34 III,4 | wolentarzom nie wytrzyma.~I znów Wittenberg począł wnosić instancję
35 III,4 | przygalopował sam król, a z nim Wittenberg, Forgell, Miller i inni
36 III,4 | nie wykończony! - zawołał Wittenberg - wytną ich do nogi!~Król
37 III,5 | Warszawy i do Prus - mówił Wittenberg. - W ten sposób zguby unikniem.~
38 III,5 | wracać nam przychodzi!~A Wittenberg na to:~- Maszli, wasza dostojność,
39 III,8 | świetnych. Był tam stary Wittenberg, Duglas, Loewenhaupt, Miller,
40 III,12| pomienionego jenerała nienawiść.~Wittenberg, jak łatwo było przewidzieć,
41 III,12| a wszystkich przewyższał Wittenberg. Gdy o zysk chodziło, nie
42 III,12| zamknięci. Więc naprzód sam Wittenberg, drugi główny po Karolu
43 III,12| rozbito mu je co do jednego. Wittenberg, któremu o ów szaniec jak
44 III,13| pomienionego jenerała nienawiść.~Wittenberg, jak łatwo było przewidzieć,
45 III,13| a wszystkich przewyższał Wittenberg. Gdy o zysk chodziło, nie
46 III,13| zamknięci. Więc naprzód sam Wittenberg, drugi główny po Karolu
47 III,13| rozbito mu je co do jednego. Wittenberg, któremu o ów szaniec jak
48 III,15| Świętego Ducha na murach, uznał Wittenberg, że dalszy opór daremny.
49 III,15| Bogusław Radziwiłł, na co Wittenberg zgodził się tym łatwiej,
50 III,15| poszedł szmer przez tłumy:~- Wittenberg jedzie! Wittenberg!~Jakoż
51 III,15| tłumy:~- Wittenberg jedzie! Wittenberg!~Jakoż jechał sam feldmarszałek,
52 III,15| coraz bardziej i słowo: "Wittenberg! Wittenberg!" było na wszystkich
53 III,15| bardziej i słowo: "Wittenberg! Wittenberg!" było na wszystkich ustach.~
54 III,15| za to nagroda? Oto taka: Wittenberg wolny odchodzi i jeszcze
55 III,15| narzekanie, Częstochowo! - bo Wittenberg odchodzi wolno i wróci wkrótce
56 III,15| wcześnie wybuchnie, wówczas Wittenberg może się jeszcze jakoś wyratować,
57 III,15| niż do ludzi.~Zrozumiał i Wittenberg, co się dzieje. Twarz mu
58 III,15| dostać w ręce jenerałów. Wittenberg oprzytomniał, ale strach
59 III,15| Tak jest! - rzekł król.~Wittenberg, który pilno patrzył im
60 III,15| Miller, to Miller - odrzekł Wittenberg.~Hetman spojrzał z pogardą,
61 III,15| do Zamoyskiego król.~Lecz Wittenberg widząc, że już życiu jego
62 III,15| zatrzymujem, wolna droga!~Wittenberg umilkł. ~Tymczasem kanclerz
63 III,15| wzburzonej szlachcie, że Wittenberg nie odejdzie wolno, ale
64 III,23| niewoli, Wrangel w niewoli, Wittenberg, sam wielki Wittenberg,
65 III,23| Wittenberg, sam wielki Wittenberg, który całą tę Rzeczpospolitę
66 III,24| wodzie w Zamościu, a co Wittenberg spojrzy na Wrangla, to powiada: "
67 III,25| wodzie w Zamościu, a co Wittenberg spojrzy na Wrangla, to powiada: "
|