1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-1805
Tom, Rozdzial
1501 III,14| namnożyło się w mgnieniu oka. I o co? Po co? Bo i to trzeba
1502 III,14| uczyniłby to bez wahania; ale o ile wiem, woli to ona za
1503 III,14| mnie ochota zeprze, tedy o niczym nie pamiętam i prosto
1504 III,15| który w znacznej części o losach bitwy rozstrzygnął.
1505 III,15| dotychczas trykali łbami o bramę, boście czego lepszego
1506 III,15| walczących, zgrzyt żelaza o kości, o kamienną posadzkę,
1507 III,15| zgrzyt żelaza o kości, o kamienną posadzkę, jęki,
1508 III,15| w kierunku bramy, wtem - o cudo! - ogień szwedzki,
1509 III,15| zboża, gdy huragan zawadzi o niego swym olbrzymim skrzydłem.
1510 III,15| męża, dziatki bez ojca... (o moje dziatki, co się z wami
1511 III,15| żon i dziatek naszych! (o moje dziatki, gdzie wy teraz!)
1512 III,15| jednej chwili czoło i - o dziwo! - ów feldmarszałek,
1513 III,15| piersiach nosić musiał. O winę tu łatwiej niż gdzie
1514 III,15| na myśli ni Zagłobę, zaś o Babiniczu myślał dlatego,
1515 III,16| spełnił występek wołający o pomstę do nieba.~Lecz i
1516 III,16| Był to pan niezmiernego o sobie rozumienia. Poczytywał
1517 III,16| szlacheckiej?~A przy tym, o ileż triumf większy, o ileż
1518 III,16| o ileż triumf większy, o ileż więcej rozkoszy, gdy
1519 III,16| przechodził dreszcz na myśl o tej chwili i pragnął jej
1520 III,16| Trudno było wspomnieć komuś o nim, by jednocześnie o niej
1521 III,16| komuś o nim, by jednocześnie o niej nie wspomniał. Myślom
1522 III,16| jak dalece i on stara się o jej przyjaźń, używała nieraz
1523 III,16| Billewiczówna, dowiedziawszy się o tym od młodego Szkota, wniosła
1524 III,16| mi bądź wesołą i zapomnij o tym, coć dawniej bolało!~
1525 III,16| bohaterowie starożytni, o których stary pułkownik
1526 III,16| doszło do tego, że gdy myśli o nienawistnym Andrzeju Kmicicu
1527 III,16| zbyt ją zmęczyły, myślała o Bogusławie, aby się ukoić
1528 III,16| oboje w Taurogach tak, iż o tym tylko myślał, jakby
1529 III,16| dopuściła do głowy ani marzenia o niczym innym, jak o wdzięczności
1530 III,16| marzenia o niczym innym, jak o wdzięczności i podziwieniu
1531 III,16| szukającą ulgi w myśli o bohaterze, lecz w sercu
1532 III,16| Powoli zaczął też zapominać o strasznym widziadle, które
1533 III,16| szwedzkich. Poczęto mówić o wyprawie przeciw panu Sapieże.
1534 III,16| rosieński odebrał wiadomość o spaleniu rodzinnych Billewicz
1535 III,16| niż bratu iść na ratunek. O wszystkim tu zapomniał...
1536 III,16| i na kolanach prosić cię o przebaczenie.~- Nie czyń
1537 III,16| księciem będąc, przecie myśli o innej... Przeznaczona mu
1538 III,16| świecie nie ma... nie mogę o tym mówić, po prostu nie
1539 III,16| prowadzi...~I począł opowiadać o przyczynach, które Bogusława
1540 III,16| uważnie, bo już poczęła myśleć o tym, jak by się wyrwać spod
1541 III,16| się jasno, zatem wolała o nich nie mówić.~- Panie
1542 III,16| jeszcze przez chwilę, czy go o co zapytać nie zechce, lecz
1543 III,16| później, gdy książę wspominał o tym, z czym mu się pan Kmicic
1544 III,17| zatem pan miecznik nawet i o tym przekonać, czy zakopane
1545 III,17| postąpi, po czym już radzili o samej ucieczce. Rzecz nie
1546 III,17| miecznik obszernie z Patersonem o swoich zakopanych pieniądzach,
1547 III,17| było nad sto tysięcy, i o potrzebie przewiezienia
1548 III,17| W całym świecie mówią o nieprzebranych radziwiłłowskich
1549 III,17| bo Paterson powiedział, o co chodzi.~W godzinę później
1550 III,17| regalistów dowiedziało się o jego stosunkach ze Szwedami,
1551 III,17| książęca mość chce mówić o śmierci księcia wojewody? -
1552 III,17| odparł miecznik.~Nie tylko o śmierci. Cios to okrutny,
1553 III,17| pokój do skutku. Prawie o podpisanie traktatów tylko
1554 III,17| tak doskonałej istocie nie o supirach ani idyllach mówimy.
1555 III,17| mówiło się też Patersonowi o wszystkim, bo i z czerwonymi
1556 III,17| gdzie pieniądze.~- Ale o innych nikt nie wie, tylko
1557 III,17| przywiodło, że zapomniawszy o wszelkich ostrożnościach,
1558 III,17| komu na wąs namotał lub gdy o billewiczowski honor chodziło,
1559 III,17| Bogusław, oparty plecami o poręcz krzesła, patrzył
1560 III,17| Lecz miecznik nie wiedział o tym i w zaślepieniu gniewnym
1561 III,17| szlachcica za pierś i rzucić nim o ścianę.~Wtem Billewiczówna
1562 III,17| Sakowicz spoważniał.~- O tym wasza książęca mość
1563 III,17| powtarzał mi przez cały dzień: "O tym wasza książęca mość
1564 III,17| Wszystko będzie dobrze, tylko o ślubie wasza książęca mość
1565 III,17| mość nie wspominaj, chyba o malowanym.~Nagle pan starosta
1566 III,17| książęca mość... Słyszałem o podobnym wypadku w Prusiech...~-
1567 III,17| nie może inaczej być... O, panie starosto!... Ale
1568 III,17| oświadczysz się solennie o rękę panny Billewiczówny
1569 III,18| Radziwiłłami. Ale przychodzę błagać o przebaczenie. Niech szczere
1570 III,18| miecznika rosieńskiego, o rękę synowicy twej, panny
1571 III,18| wdzięczni, bo tu chodzi o błogosławieństwo boże, którego
1572 III,18| jako przystoi temu, którego o dziewkę proszą, i że zbyt
1573 III,18| przeszkodzie. Ale gdy się dowie o szczerych waszej książęcej
1574 III,18| Rzeczypospolitej zawzięte. Gdyby kogoś o zdradę, choćby najmniejszą,
1575 III,18| krewnemu, powtarzam, że com o pokoju i o jego kondycjach
1576 III,18| powtarzam, że com o pokoju i o jego kondycjach rzekł, to
1577 III,18| książę - posądziłeś mnie o nieszczerość dla ojczyzny...
1578 III,18| właśnie całkiem przeciwne o wierności książęcej miał
1579 III,18| Wszakże, łam głowę, tłucz łbem o ścianę, nie może inaczej
1580 III,18| można dziś jeszcze, choćby o północy, ów ślub wziąść...
1581 III,18| też sobie porę do mówienia o duchach!~Nastała chwila
1582 III,18| Kulwiec-Hippocentaurówna! Słyszał kto o czymś podobnym? Ale też
1583 III,18| strasznym głosem Bogusław.~- O tym testamencie i ja wiedziałem -
1584 III,18| następnie wsparłszy się ręką o ziemię popróbował wstać,
1585 III,19| diabeł na usługach, który o wszystkim ostrzega, ja za
1586 III,19| ciężkim terminie było się o kogo oprzeć. Jeśli mamy
1587 III,19| wyjdziemy, rebelia zapomni o szawelskiej klęsce i znów
1588 III,19| regularnie dochodziły, nie dbam o całą rzeczpospolitą~- Żeby
1589 III,19| Bogusław wieczorem czuł się już o tyle lepiej, że ucztował
1590 III,19| przychodzić do siebie i o ucieczce zamyślać.~Tymczasem
1591 III,20| poczęli tym gorliwiej myśleć o ucieczce.~Oleńka radziła
1592 III,20| na powitanie spytała go o zdrowie, młody oficer odrzekł:~-
1593 III,20| nie mogę i słuchać nawet o niej nie powinienem, gdyż
1594 III,20| znaleźć i że imaginacja panny o wiele w sposoby obfitsza.
1595 III,20| nadesłał kartkę z doniesieniem o rozbiciu Horotkiewicza i
1596 III,20| zarazem przestali wątpić i o własnym ocaleniu. ~O Bogusławie
1597 III,20| wątpić i o własnym ocaleniu. ~O Bogusławie zaś ucichło przez
1598 III,20| oglądać. Woleliby wieść o klęsce niż tę głuchą ciszę.
1599 III,21| dopiero niedawno wiadomość o tych cudach Najświętszej
1600 III,21| pieprzu! Słyszałem jeszcze o nim z Ukrainy jako o wielkim
1601 III,21| jeszcze o nim z Ukrainy jako o wielkim żołnierzu.~Anusia
1602 III,21| sukienkę i tak sobie, jakby o najmniejszą rzecz szło,
1603 III,21| przed jednym oficyjerem, o którym rozumieliśmy, że
1604 III,21| przecieby głośno było o śmierci takich rycerzy,
1605 III,21| pamiętam, co książę Jeremi o nim powiadał, że gdyby los
1606 III,21| wybrał. Onże Bohuna usiekł... O, nie! pan Michał zawsze
1607 III,21| Witebskiego... Waćpaństwo o nim nie słyszeli?~- Nic,
1608 III,21| Babińskich i Babskich, ale o Babiniczach nie słyszałem...
1609 III,21| tupiąc nóżką - bo skoro o nim usłyszymy...~- Daj to
1610 III,21| Oto, ile razy pan Babinicz o księciu Bogusławie wspomniał,
1611 III,21| że i Oleńka, zapomniawszy o swych zgryzotach, rozweseliła
1612 III,21| chce obaczyć, czyli nowiny o panu Sapieże nie przybyły,
1613 III,21| Babinicza. Nieraz ze sobą o tym rozmawiały.~- Inni jako
1614 III,21| on, nie dla mnie!~- Proś o niego świętego Mikołaja;
1615 III,21| obce suknie, nie mówiąc o dyplomatach austriackich
1616 III,21| szyję stracisz.~- Wieści o księciu Bogusławie powinny
1617 III,21| Szwedów, nie zamilczałby o najmniejszym powodzeniu
1618 III,21| najlepszy dowód na Częstochowie, o której cudownej obronie
1619 III,21| Ja, pani, wiedziałem już o tym dawniej, ale nie rozumiejąc,
1620 III,21| nawet nie wspominałem pani o tym. Bo że się w tak wielkiej
1621 III,21| stukając pod suknią korkiem o korek z ukontentowania,
1622 III,21| przyjąć. Pan Sapieha jest o dwa dni drogi. Gdym wyjeżdżał,
1623 III,21| wszystkim Niemcom... Może też on o tej niegodnej zapomni i
1624 III,22| ludzi, i przyniosły wieść o klęsce Bogusławowej pod
1625 III,22| Hassling, dowiedziawszy się o tym od żołnierzy, poszedł
1626 III,22| wyjechał. Oleńka wolała o tym przed Ketlingiem zamilczeć,
1627 III,22| spodziewać, że na pierwszą wieść o zbliżaniu się wojsk Sapieżyńskich
1628 III,22| wisielec. Nie powiadajże o tym nikomu, żeby mu jeszcze
1629 III,22| zostawić?~- I chcę, i proszę o tę funkcję. Nikt się tu
1630 III,22| milczenia Bogusław. - Słyszałem o jakimś zapisie...~- Tak
1631 III,22| Jasiu, żeń, a daj znać o weselu, będę drużbą.~Srogi
1632 III,22| odrzekł:~- Niebożę! na schody o własnej mocy ci niesporo,
1633 III,22| choroby się naigrawasz, która o włos mnie nie pogrążyła?
1634 III,22| kochał; książę wiedział o tym i dlatego płacił mu,
1635 III,22| znajomości dowiedzieć się o zdrowiu waćpanny - rzekł -
1636 III,22| głowy nie spadnie. Wiedz o tym waćpanna, że ja mało
1637 III,22| Wiedzże, iż teraz nie czas o tym myśleć i że nawet w
1638 III,22| zaraz mniej szczerze począł o Sakowiczowskiej sprawie
1639 III,22| więc go znam, i tyle tylko o nim waćpannie powiem, że
1640 III,23| zawierał także wiadomości o śmiałej wyprawie Karola
1641 III,23| tak dalece zaś chodziło mu o uniknięcie mitręgi, że za
1642 III,23| światowy kawaler dla panny, o której rękę i serce się
1643 III,23| trwałe oczyma wypalić znaki.~"O tamtej zapomni, nie może
1644 III,23| ale to dla ich dobra, bo o trzy staje za bramą zginąć
1645 III,23| że go nie zna, że różnie o nim mówią, że nie miała
1646 III,23| radości.~Więc naprzód mówiono o okropnym całego narodu powstaniu.
1647 III,23| francuski.~Potem przyszły wieści o Karolu Gustawie, jako szedł
1648 III,23| lada chwila usłyszeć wieść o jego śmierci i zagubie wszystkich
1649 III,23| jaskółek, a z nimi fama o uwięzieniu króla i całej
1650 III,23| polu!~- Waćpanna wiedziałaś o tym!... - krzyknął starosta.~
1651 III,23| zagrzmiało w całych Taurogach o zwycięstwie wareckim i taka
1652 III,23| Prusach trudno m u będzie o pieniądze, o posiłki, że
1653 III,23| m u będzie o pieniądze, o posiłki, że tu rządzi, jak
1654 III,23| wieści, które przywiózł o potędze i wzroście rebelii,
1655 III,23| chciałam pogrążyć, choć ja o niczym nie wiedziałam, jak
1656 III,23| raz dlatego, że mu chodzi o mnie, a po wtóre, jak mniemam,
1657 III,23| a po wtóre, jak mniemam, o moje majętności. Pogniewać
1658 III,23| trzymana? Wiedzże waćpan o tym, że jeśli to uczynisz,
1659 III,23| kleszczami będą szarpali!... O Boże! o Boże!~- Bójże się
1660 III,23| będą szarpali!... O Boże! o Boże!~- Bójże się waćpanna
1661 III,23| żadnego napadu, bo już wieść o zamierzonym wyjściu wojsk
1662 III,23| wystąpić w ich obronie.~O opuszczeniu Taurogów nie
1663 III,23| ją sośnie, orły krakały o niej w powietrzu - i tym
1664 III,23| zapomniano koło Taurogów o girlakolskiej klęsce. Straszny
1665 III,23| Bogu cię polecam etc."~O ile pan starosta uradował
1666 III,23| iż książę żyw i zdrowy, o tyle zatroskały go wielce
1667 III,23| powódź, i zemstę taką wywrze, o jakiej ludzie dotąd nie
1668 III,23| jeszcze nic nie mówiłam? O Boże! Boże! Nic nie wiesz?
1669 III,24| artylerii. Wodzowie zasłyszawszy o ekspedycji Kmicica, gdy
1670 III,24| głośnemu partyzantowi. Wiedział o każdym ruchu, o najmniejszym
1671 III,24| Wiedział o każdym ruchu, o najmniejszym podjeździe,
1672 III,24| najmniejszym podjeździe, o każdym wozie, który wyruszał
1673 III,24| dowodzi tym oddziałem - mówił o nim Duglas.~- Albo wściekły
1674 III,24| wytrzyma on, gdy usłyszy o pięciuset tylko rajtarach,
1675 III,24| miejscowa ludność uwiadomi o tym Babinicza. Jakoż tak
1676 III,24| zaledwie doszła go wiadomość o Bogusławowym podjeździe,
1677 III,24| wyciągnęli wnętrzności. O staję stamtąd znaleziono
1678 III,24| rzekł. - Przez zarośla widać o staję kilku ludzi w kupie.
1679 III,24| straż, by waszej dostojności o tym donieść.~- Jezdni czy
1680 III,24| koni.~- Dowiedzieliśmy się o tym - mówił pan Bies - zanim
1681 III,24| jednakże doświadczony Duglas o tyle był górą, że wyżej
1682 III,24| oddziały, które łatwiej o spyżę starać się mogły,
1683 III,24| przechodzili tuż, tuż, ani o tym wiedząc. Duglas też
1684 III,24| Panu Sapieże, któren mnie o to pytał, powiedziałem,
1685 III,24| przyślijcie mi wiadomość o onej bitwie, na którą się
1686 III,24| zerwał się, stuknął szklanką o stół i zawołał:~- Marudzisz
1687 III,24| wychylił szklankę, palnął nią o stół i mówił dalej:~- Słuchajcie,
1688 III,24| czeka? ile bitew, ile klęsk, o które, wojując z Carolusem,
1689 III,25| artylerii. Wodzowie zasłyszawszy o ekspedycji Kmicica, gdy
1690 III,25| głośnemu partyzantowi. Wiedział o każdym ruchu, o najmniejszym
1691 III,25| Wiedział o każdym ruchu, o najmniejszym podjeździe,
1692 III,25| najmniejszym podjeździe, o każdym wozie, który wyruszał
1693 III,25| dowodzi tym oddziałem - mówił o nim Duglas.~- Albo wściekły
1694 III,25| wytrzyma on, gdy usłyszy o pięciuset tylko rajtarach,
1695 III,25| miejscowa ludność uwiadomi o tym Babinicza. Jakoż tak
1696 III,25| zaledwie doszła go wiadomość o Bogusławowym podjeździe,
1697 III,25| wyciągnęli wnętrzności. O staję stamtąd znaleziono
1698 III,25| rzekł. - Przez zarośla widać o staję kilku ludzi w kupie.
1699 III,25| straż, by waszej dostojności o tym donieść.~- Jezdni czy
1700 III,25| koni.~- Dowiedzieliśmy się o tym - mówił pan Bies - zanim
1701 III,25| jednakże doświadczony Duglas o tyle był górą, że wyżej
1702 III,25| oddziały, które łatwiej o spyżę starać się mogły,
1703 III,25| przechodzili tuż, tuż, ani o tym wiedząc. Duglas też
1704 III,25| Panu Sapieże, któren mnie o to pytał, powiedziałem,
1705 III,25| przyślijcie mi wiadomość o onej bitwie, na którą się
1706 III,25| zerwał się, stuknął szklanką o stół i zawołał:~- Marudzisz
1707 III,25| wychylił szklankę, palnął nią o stół i mówił dalej:~- Słuchajcie,
1708 III,25| czeka? ile bitew, ile klęsk, o które, wojując z Carolusem,
1709 III,26| Radziwiłł.~Kmicic dowiedział się o tym jeszcze przed przejściem
1710 III,26| stopą wojny. Kto polską mową o litość umiał prosić, ten
1711 III,26| najmilszy, możeś tam już o mnie zapomniał, a jeżeli
1712 III,26| dla ojczyzny i trudzie, o tobie ciągle myślę i dusza
1713 III,26| pana Babinicza. Gruchnęło o wielkiej bitwie pod Warszawą,
1714 III,26| które zapewne na wieść o klęsce jak tuman się rozwieją?!~
1715 III,26| bili się z wściekłością o jego konia i siodło. Bogacąc
1716 III,26| Jeden z nich opowiadał mu o świetnym uderzeniu husarii,
1717 III,26| w wielkim przerażeniu i o własnej skórze coraz bardziej
1718 III,26| dywizją litewsko-tatarską o dwa dni drogi, a przy nim
1719 III,26| by przyszło coś lepszego o sobie wymyślić.~- Dla Boga!
1720 III,26| Pewnie ci nie brakło relacji o warszawskiej bitwie, bo
1721 III,26| warszawskiej bitwie, bo wszyscy o niej mówią, więc też i ja
1722 III,26| piersi końskie uderzyły o piersi. Zakotłowało się! "
1723 III,26| to jutro gardło dać, a o Kowalskim dzieje pisać będą
1724 III,26| szeptali modlitwy, może o podobną śmierć dla siebie
1725 III,26| nóżki Chrystusowi, a ja o Sakowicza Go poproszę.~-
1726 III,27| przed drogą zalecał, by się o języka starał i z próżnymi
1727 III,27| swej kwatery Rössela, aby o Bogusławie czegoś więcej
1728 III,27| także od śmiechu, słysząc o tej krotofili. Pan Babinicz
1729 III,27| Trzeba panu Zagłobie o tym lekarstwie powiedzieć -
1730 III,27| gładkie panny widziałem, o których mówili mi dworzanie,
1731 III,27| teraz, gdy Rössel wspomniał o onych dziewkach, myślałem,
1732 III,27| opuścić Prostki nazajutrz o ósmej rano i że rozkazy
1733 III,27| się na kulbace, czołem bił o kark koński i modlił się
1734 III,27| coraz bardziej.~Na koniec o dwie staje odsłonił się
1735 III,27| Orda pozostała za nimi, bo o to usilnie Hassun-bej prosił
1736 III,27| już więcej od siebie jak o tysiąc kroków. Dzieliło
1737 III,27| jeźdźców i koni uderzyły o siebie z łoskotem. Konie
1738 III,27| Złowrogi dźwięk żelaza o hełmy i pancerze dosłyszano
1739 III,27| śmierć coraz natarczywiej, o tyle właśnie przewyższając
1740 III,27| przewyższając swych przeciwników, o ile biegły mistrz w rzemiośle
1741 III,27| jednak mogło to stanowić o losach bitwy. Toteż czoło
1742 III,27| nie wątpił nigdy nie tylko o swoim życiu, ale i o wygranej.
1743 III,27| tylko o swoim życiu, ale i o wygranej. Długa i hazardowna
1744 III,27| Bogusławowy nie był już dalej jak o sto kroków, a idąc całym
1745 III,27| już konne pułki uderzyły o siebie pierś w pierś. Ale
1746 III,27| każda za chwilę uderzy się o las dzid, ale być może,
1747 III,27| Lecz książę, bezpieczen już o życie, odzyskał, lubo ranny,
1748 III,27| połamanych wozów przysunął się o kilkadziesiąt kroków do
1749 III,27| on, który wczoraj jeszcze o państwie udzielnym marzył,
1750 III,28| czasami na podjezdkach, o które miecznik się wystarał.~
1751 III,28| później książę dowiedział się o odstępstwie pana Andrzeja,
1752 III,28| Ale teraz nie mogę... O Boże miłosierny! nie mogę!...
1753 III,28| pierwszy dowiedział się o bitwie pod Prostkami. Następnie
1754 III,28| zwycięzcy. Rozpowiadano o okrucieństwach, których
1755 III,28| zwycięstwami zajęte, że wieść o klęsce, jaką pan Gosiewski
1756 III,28| całych tygodniach nie było o nim słychać, i wypływał
1757 III,28| wypływał znów razem z wieścią o nowym zwycięstwie; po trzecie,
1758 III,28| znaczny oddział Sakowicza, o którym przyniesiono wiadomość,
1759 III,28| straszliwie i mękami ludzi morząc o partię billewiczowską ich
1760 III,28| pierzchać na samą wieść o nieprzyjacielu?~- Waćpanna
1761 III,28| się narażają, zlękła się o nich i koniecznie zatrzymać
1762 III,29| kilkunastu dni żaden słuch o nim nie doszedł. Zresztą
1763 III,29| ranny zwierz i myślał tylko o pomście. Chciał dostać w
1764 III,29| mieczem, zasięgnął języka o tym, że uszła wraz z panną
1765 III,29| zachodniej Żmudzi, a zasłyszawszy o Sakowiczu i mając z nim
1766 III,29| z nimi, nie myśląc nawet o tym, co czyni.~A w gęstwie
1767 III,29| podniósł się szmer pochwalny:~- O, to krew! to żona dla żołnierza,
1768 III,29| Miecznik zwątpił już nie tylko o zwycięstwie, ale nawet o
1769 III,29| o zwycięstwie, ale nawet o ocaleniu własnej piechoty.~
1770 III,29| podobna. Oleńka musiała mieć i o niej staranie, a ona śmiała
1771 III,29| Czarniecki nie dorówna... O Boże! Boże! Prawda, że on
1772 III,29| twarzy.~"Zaliby mu tylko o Szwedów, nie o mnie chodziło? -
1773 III,29| mu tylko o Szwedów, nie o mnie chodziło? - myślała
1774 III,29| wiadomo dokąd, bo słuch o nim przepadł.~- Już go nie
1775 III,29| wierności dla tamtej dochowuje, o której ci w drodze z Zamościa
1776 III,30| przedrzeć. Zwątpił on już o ocaleniu swego regimentu,
1777 III,30| Androniszkach. Siły szwedzkie o tyle były mniejsze, że Anglik
1778 III,30| nie mógł nawet i marzyć o zwycięstwie, zwłaszcza nad
1779 III,30| Kmicic, któremu głównie o konie chodziło, nie sprzeciwiał
1780 III,30| zaś lub dragonów pruskich, o ile liczba była równą, chodzili
1781 III,30| A jemu, nie troskać się o to, kiedy to przyjdzie,
1782 III,30| Troupiów, w jakim nowym miejscu o Szwedów zahaczyć?~Wtem przypomniały
1783 III,30| pana hetmana w Brześciu o racje! Jać nic nie powiem.~
1784 III,30| naraz! Kto się temu oprze? O Panie, co Ci zawiniła ta
1785 III,31| zstąpiła niemoc i strach. Nie o zdobyczy już myśleli, ale
1786 III,31| zdobyczy już myśleli, ale o tym jeno, by ze lwiej paszczęki
1787 III,31| Warszawą i Brześciem, lecz się o piersi polskie rozbiła i
1788 III,31| szwedzki, pierwszy zwątpiwszy o sprawie, na duńską wojnę
1789 III,31| Czarnieckim w prochu żebrali o litość.~Oddamy broń, oddamy
1790 III,31| nami!~- Nigdy! Nie chcę o niczym wiedzieć. Dziaduś
1791 III,31| trzykroć poczęła bić głową o podłogę i powtarzać ustawicznie:~-
1792 III,31| szczerze, co ty myślisz o chorążym orszańskim?~- Bogu
1793 III,31| Bogu wiadomo, że nie chcę o nim myśleć! - odrzekła.~-
1794 III,32| Przychodziłli tu kto pytać się o mnie?~- Przysyłali z Wodoktów,
1795 III,32| głowę swą wynędzniałą wsparł o stallę i przymknął powieki
1796 III,32| Andrzeja, który wsparty ciągle o stallę, do umarłego niż
1797 III,32| nieprzyjacielskiej ręki uchronił, o tym tamtejsi incolae najlepiej
1798 III,32| to znów poczynała mówić o czynach Babinicza, o porwaniu
1799 III,32| mówić o czynach Babinicza, o porwaniu Bogusławá, o jego
1800 III,32| Babinicza, o porwaniu Bogusławá, o jego zemście, o ocaleniu
1801 III,32| Bogusławá, o jego zemście, o ocaleniu króla, o Prostkach
1802 III,32| zemście, o ocaleniu króla, o Prostkach i Wołmontowiczach,
1803 III,32| Częstochowie; to wreszcie o swoich winach i o swej zawziętości,
1804 III,32| wreszcie o swoich winach i o swej zawziętości, za którą
1805 III,32| szczęśliwy.~Oleńka oparła się o odrzwia i ręce opuściła
1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-1805 |