Tom, Rozdzial
1 I,1 | którego nie widziała od lat dziesięciu, a że dobiegała
2 I,2 | przegrał i przepił - od trzech lat przy panu Kmicicu się wieszał.
3 I,4 | nie miał bowiem więcej jak lat pięćdziesiąt, a na popis
4 I,4 | części ludzie starzy, od lat sześćdziesięciu, lub wyrostkowie,
5 I,8 | Służyłem od najmłodszych lat u wojewody ruskiego, naszego
6 I,8 | nie wyszedł i do sześciu lat nie wyjdzie, a Tatarowie
7 I,10 | zawarty miał jeszcze na sześć lat siłę, a jednak mówiono o
8 I,11 | ławy, jakby mu czterdzieści lat ubyło, otworzył szeroko
9 I,11 | niż puszczę. Dwadzieścia lat już tu żyję, a i ja jej
10 I,12 | Wołodyjowski. - Ale już z parę lat, jak pułkiem dragońskim
11 I,12 | księciem wojewodą z młodych lat, choć małom młodszy od niego,
12 I,12 | postaci. Był to szlachcic lat około czterdziestu, mały,
13 I,13 | mającemu jeszcze na sześć lat siłę, burzyły się serca,
14 I,13 | Ujmij mi jeno trzydzieści lat! - rzekł Zagłoba.~Książę
15 I,13 | Sielawską, godną pannę, lat koło czterdziestu, a po
16 I,17 | pod nim trzydzieści pięć lat już służę! - rzekł Stankiewicz.~-
17 I,18 | pewnie Szwedzi umieją, tyle lat się w Niemczech nawojowawszy.
18 I,19 | albowiem niemal od dziecinnych lat wezwyczaił się do wojen
19 I,20 | sczerniała już tak z biegiem lat, że nie różniła się niczym
20 I,23 | włożą, temu i w dziesięć lat przypomną, a już szlachta
21 I,25 | młody jeszcze człowiek, lat trzydziestu pięciu, a wyglądający
22 I,25 | doszedł trzydziestu pięciu lat wieku.~Kmicic, stojąc w
23 II,1 | brał. Zostając z dawnych lat w służbie Kmicica, wierzył
24 II,1 | to mi się od dziesięciu lat nie zdarzyło.~- Co tu gadać! -
25 II,4 | jeszcze młody, choć personat, lat ledwie dwudziestu kilku.
26 II,5 | dawnego pana, któremu tyle lat służąc wiernie, tyle przygód
27 II,6 | Tak przeszło dwadzieścia lat pracując, opatrywałem on
28 II,7 | do swych dworzan:~- Parę lat temu za fawor by sobie poczytywał,
29 II,9 | fundowanej przeszło dwieście lat temu przez biskupa Giżyckiego,
30 II,10 | eksperiencję siedmdziesięciu lat na karku, widzę rzeczy przyszłe,
31 II,10 | illa się zbliża... Ja mam lat siedmdziesiąt, nad brzegiem
32 II,10 | Niech Bóg przysporzy lat Janowi Kazimierzowi! - odrzekł
33 II,14 | Żołnierz, lubo przez tyle lat wojny i w tylu bitwach zaprawiony,
34 II,15 | Przyjdę za pięćdziesiąt lat!" - Pomiarkował się żołnierz,
35 II,19 | wzajem pomyślności, długich lat lub niebieskiej korony i
36 II,26 | Ciężka to rzecz z jakie sto lat się prażyć... No, ale niech
37 II,30 | ją chmielnicczyzna, siedm lat bez przerwy trwająca, tak
38 II,30 | ogniu nie był, ile sobie lat liczył. Coraz nowe ich roje
39 II,30 | sprawiedliwą karę przez siedm lat w królestwie moim różnymi
40 II,31 | ją chmielnicczyzna, siedm lat bez przerwy trwająca, tak
41 II,31 | ogniu nie był, ile sobie lat liczył. Coraz nowe ich roje
42 II,31 | sprawiedliwą karę przez siedm lat w królestwie moim różnymi
43 II,35 | to młodzieńczyk w wiośnie lat; lecz na próżno pan Kmicic
44 II,35 | że jej dwadzieścia pięć lat, jak Boga kocham! Jeszcze
45 II,41 | żołnierski los, za trzydzieści lat służby... Nu, czas to czas!~
46 III,2 | Anusi, może od Bóg wie wielu lat!" I więcej o nią nie pytał.~
47 III,5 | zazdrosny. Znam go siła lat i byłem mu konfidentem.
48 III,11| Oto arx regia! Żebym tyle lat żył, ile obiadów tam u królewskiego
49 III,14| księżniczkę Januszównę, byle do lat doszła. Lecz on o wszystkim
50 III,15| się już mimo woli od tylu lat wezwyczaił do bitew, w tylu
51 III,15| stare ręce pięćdziesiąt lat już pracują dla ojczyzny,
52 III,15| dla ojczyzny, pięćdziesiąt lat przelewały krew nieprzyjacielską
53 III,20| mówił. - Od dziecinnych lat nigdy fałsz nie postał na
54 III,21| Wołodyjowskiego?~- Bośmy tyle lat razem byli...~- Proszę!...
55 III,21| bo od pacholęcych niemal lat w wojskach zagranicznych
56 III,24| nie mnie, bo ja za młodych lat byłem bednarzem, i klepki
57 III,25| nie mnie, bo ja za młodych lat byłem bednarzem, i klepki
58 III,26| myśleć, bo od pacholęcych lat przecież żołnierzem będąc,
59 III,26| Radziwiłłów od pacholęcych lat, za panów ich swoich uważało,
60 III,26| Prusach dokazywał, choć z parę lat czyśćca będzie mi odpuszczonych.~-
61 III,32| upragniona, do której od lat całych już tęsknił, która
|