Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
olendrów 1
olenka 205
olenke 39
olenki 58
olenko 8
olesza 2
oleszyce 1
Frequency    [«  »]
58 gniew
58 ludzmi
58 najswietszej
58 olenki
58 pannie
58 razy
58 taurogów
Henryk Sienkiewicz
Potop

IntraText - Concordances

olenki

   Tom, Rozdzial
1 I,1 | Andrzej nie zdejmował wzroku z Oleńki i oczy iskrzyły mu się coraz 2 I,3 | Głupiś, Kokoszko! A co do Oleńki, będziesz i ty z nogi na 3 I,3 | zgodnie żyć, bo ich opiekunami Oleńki nieboszczyk podkomorzy wyznaczył.~- 4 I,3 | Kmicica pochylił się nad kunim Oleńki. Sama teraz nie wiedziała, 5 I,4 | kijem w podłogę; na twarz Oleńki biły ciemne rumieńce, a 6 I,4 | wzbierał coraz więcej w sercu Oleńki i zawziętość przeciw towarzyszom 7 I,5 | Andrzeja. Ostatnie słowa Oleńki przedarły jednak pancerz 8 I,5 | własnym sumieniu, i w sercu Oleńki... Tu, gdy wspomniał, że 9 I,6 | litosnych podniosło się w duszy Oleńki na obronę pana Andrzeja, 10 I,7 | Następnie zwrócił się do Oleńki:~- Daj panienka ręce umyć... 11 I,8 | Wołodyjowski rozczulił się nad dolą Oleńki i począł głową kręcić, ustami 12 I,13 | przebaczeniem. Na jagody Oleńki wystąpiły rumieńce tak świeże 13 I,13 | Uchem łowił szmer słów Oleńki, chrzęst jej lamowej sukni 14 I,13 | Michał.~Wtem słodki głos Oleńki zabrzmiał mu w uszach:~- 15 I,19 | przyszłości rezydencją jego Oleńki być miały.~Tymczasem pan 16 I,20 | ludzkiej męce - mówił dalej do Oleńki - i zdrajcą mnie zakrzyknęłaś 17 I,21 | przed oczyma lodowata twarz Oleńki i jej usta zaciśnięte wówczas, 18 II,1 | zakładnikiem bezpieczeństwa Oleńki. Lecz teraz, gdy Bogusław 19 II,1 | tylko znikło bezpieczeństwo Oleńki, ale i dowód, że pan Kmicic 20 II,1 | Radziwiłłów, zdrajca dla Oleńki, zdrajca dla konfederatów, 21 II,1 | zguba dla niego samego, dla Oleńki, krzywda dla ojczyzny - 22 II,1 | nie byłoż ci posłuchać Oleńki!~I porwał go żal jak wicher. 23 II,2 | dojedzie do czci, sławy i do Oleńki.~- Przecie jej włos z głowy 24 II,8 | nogami, podsunął się żywo do Oleńki; jednocześnie rzucił paziowi 25 II,8 | chciał wypuszczać z rąk Oleńki, ale część ich powiedział 26 II,10 | szczupła, wysoka, trochę do Oleńki podobna z powagi w twarzy 27 II,33 | od Charłampa o wyzwoleniu Oleńki jak najprędzej wywiedzieć.~- 28 III,16| pułkownik Billewicz, dziadek Oleńki, i stanąwszy wedle wezgłowia, 29 III,16| tak prawie mocno jak samej Oleńki. Spodziewał się ciągle, 30 III,16| Wszystko, co czynił dla Oleńki, mogło się tłumaczyć gościnnością 31 III,16| odwagi, i co dzień na cześć Oleńki. Goście zebrani, w pochwałach 32 III,16| wspomniał. Myślom samej Oleńki Bogusław narzucał się z 33 III,16| mimo woli śladami myśli Oleńki, bo po chwili dodał:~- Elektor 34 III,17| Tu zwrócił się książę do Oleńki:~- Przebacz waćpanna, że 35 III,18| To rzekłszy poszedł do Oleńki.~Książę tymczasem naradzał 36 III,18| wstał.~- A co? można do Oleńki? - spytał książę.~Lecz miecznik 37 III,20| brakuje!~Tu zwrócił się do Oleńki:~- Pani, ty nie wiesz, co 38 III,20| śmiał stanąć przed oczyma Oleńki, przysłał jej zaraz kartkę 39 III,20| stoi Horotkiewicz."~Dla Oleńki był to po prostu grom. Wielkość 40 III,21| radości jak żubr; po twarzy Oleńki poczęły także płynąć łzy 41 III,21| jej głosie, że nieufność Oleńki znikła zaraz, ale za to 42 III,21| miecznik zwracając się do Oleńki.~- Księcia Bogusława znam 43 III,21| przyprowadzili go zaraz do Oleńki i Anusi, które obecnie mieszkały 44 III,22| natychmiast z nowiną do Oleńki.~- Główna rzecz - rzekła 45 III,23| sam książę przed stopami Oleńki. Hamując dziką swą naturę, 46 III,23| spytała zaraz tego samego dnia Oleńki, czy prawda, że książę chciał 47 III,23| Anusi wesoło i zabawnie, dla Oleńki ciężko i jednostajnie. Z 48 III,23| wieczór wpadał z Wieściami do Oleńki. Czasem gryzł ręce, gdy 49 III,23| zaś wpadła jak burza do Oleńki.~- Oleńka! przyszedł czas! - 50 III,26| Lecz najwięcej wzdychał do Oleńki. Im bardziej zapuszczał 51 III,28| zmęczone, że mimo przedstawień Oleńki niepodobna było ruszyć dalej, 52 III,28| się powiek nieszczęsnej Oleńki. Wszystkie rany duszy odnowiły 53 III,29| Piątego zasię dnia rzekła do Oleńki:~- Pan Wołodyjowski taki 54 III,30| jak w tydzień będzie u nóg Oleńki.~Tu powstał pan Andrzej, 55 III,31| samemu. Tymczasem przy pomocy Oleńki zagospodarowywał Wodokty.~ 56 III,31| nami.~Tu zwrócił się do Oleńki:~- Co myślisz, proszę?~Na 57 III,32| sobą słodką a smutną twarz Oleńki.~Ona także dostrzegła go 58 III,32| nagle rzuciła się w ramiona Oleńki.~Oleńka przyjęła ten wybuch


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License