Tom, Rozdzial
1 I,1 | znałem jeno konterfekt. Każę tego malarza w smołę, a
2 I,1 | nie chcecie pieniędzy, każę wam dać po sto bizunów.~
3 I,3 | które słowem wspomniało, każę pasy drzeć.~- Każ się podkuć,
4 I,5 | dworze mróz okrutny.~- Zaraz każę waćpanu wina z jajami zgrzać
5 I,10 | rzecz. Wszelako obowiązek każe nam, których Opatrzność
6 I,10 | odjechać powinien... Jeszcze mu każę dać dziesięć dukatów na
7 I,10 | ognia do nich niespodzianie każe dawać. "Każdy poczyna sobie,
8 I,12 | ogon przytrzymać, gdy mu każę!" Słyszeliśmy to na własne
9 I,12 | plon będą zbierali... Tak każe Bóg i sprawiedliwość...
10 I,12 | i swój konterfekt zaraz każe malować, aby nawet jedząc
11 I,16 | Teraz mię zdradził i za to każę go rozstrzelać.~Oczy Kmicica
12 I,17 | Jakże to? Co mnie mój hetman każe, to czynię.~- Ale hetman
13 I,17 | tego, co mu król jegomość każe, bo pewnie mu nie kazał
14 I,18 | co ci pan Wołodyjowski każe.~- Bo muszę.~- On ci tedy
15 I,19 | on nas pobije.~- A potem każe pośrutować i psom da. Dla
16 I,19 | Wasza książęca mość nie każe go ścigać? - pytał Ganchof.~
17 I,20 | schowajcie te szable, bo każę obydwóch pod stodołą postawić
18 I,21 | jest! A tu precz książę pan każe coraz więcej obywatelów
19 I,21 | chorągwi, samych gemajnów. Każę mu ich powiesić co do jednego...
20 I,23 | z jej wolą lub bez woli. Każę wam ślub dać. Będzie trochę
21 I,25 | konfederackie. Czekaj waść, każę go zawołać.~Tu książę zakrzyknął
22 I,26 | pofolgować mi czy nie?~- Każę waszej książęcej mości związać
23 I,26 | z twoich rąk; ale że cię każę końmi rozerwać, gdy w moje
24 I,26 | Ale to ci przyrzekam, że każę cię po prostu rozstrzelać,
25 II,1 | wezmę chłopa na postronek i każę się wyprowadzić na gościniec.~
26 II,2 | odsyłam, a kopie drukować każę i po kraju rozrzucę. Masz
27 II,6 | się nie będzie brać, bo każę kwity wydawać, których tyle
28 II,7 | końskich kopytach buntowników, każe obedrzeć ze skóry nienawistnego
29 II,9 | oczyma Kmicica, czy się nie każe koło nich zawinąć.~Pan Andrzej
30 II,11 | uczciwą i ciernistą drogą iść każe. Karol Gustaw przyjmował
31 II,13 | porozwiązuję, jeno w każdy węzeł każę turkus wprawić i po wojnie
32 II,15 | inny młyn jak prochowy.~- Każę do zachodu słońca strzelać
33 II,15 | Niechże król jegomość każe w takim razie skórę z Wrzeszczowicza
34 II,16 | ognia, obudwóch mnichów każę natychmiast powiesić!~Prowadzono
35 II,16 | też ich nie na zaufaniu każę powiesić, tylko na szubienicy.~-
36 II,18 | szlachcic wysokiego rodu... Każę go rozstrzelać dziś jeszcze.~-
37 II,18 | Kazimierza.~- Jeśli tak, to każę je w pień wyciąć przed odejściem! -
38 II,18 | Kmicicową skórkę, z której bęben każę uczynić...~Miller zamyślił
39 II,20 | gorączka chwyta, skoro dwa razy każe sobie jednę i tęż samą wiadomość
40 II,23 | ucapię, i Kiemliczom moim każę ucapić.~Czas jakiś jechali
41 II,26 | sejmie, da Bóg, ową materię każę poruszyć, a tak do czci
42 II,28 | ludziom też z muszkietami każę stanąć w gotowości, żeby
43 II,34 | czterystu czytam ilu, tak ich każę czterystu powiesić!... Drzew
44 II,34 | zdrożone?~- To go sobie każę do kulbaki na arkanie przytroczyć
45 II,34 | trzeba tam tego posłać... Każę powiedzieć jej... Na nic!
46 II,36 | każdemu z was na skórze każę wypisać.~- Wasza miłość...~-
47 II,40 | a mów mądrze, bo inaczej każę zaraz panu Babiniczowi następować.~
48 II,41 | pomyślał - końmi mnie każe na pal nawlec... Dla zemsty
49 III,12| ostanę, a waści za okop każę wyprowadzić! Bodaj cię zabito! (
50 III,13| ostanę, a waści za okop każę wyprowadzić! Bodaj cię zabito! (
51 III,17| Czeladź moja wierna, a solówki każę im pieńką przykryć, którą
52 III,18| Patrz, czy nie krzywo? Każę mu palce wkręcić w kurek
53 III,27| leżał, kańczugami ciąć się każę, kościół nowy będę erygował,
54 III,28| i łatwiej żyć, sub Jove. Każę wam namiocik foremny sporządzić,
55 III,30| obarczać, jeńców do nogi każe wycinać.~Umykał więc nieszczęsny
|