Tom, Rozdzial
1 I,3 | były jeszcze gorsze. Zawsze diabeł Zenda podnieci, a potem
2 I,9 | przyjechałem...~- Chybaś waszmość diabeł - przerwał Kmicic - albo
3 I,9 | Butrymowie uczynili, wtedy diabeł we mnie wstąpił... i zemściłem
4 I,12 | niezdolny. Pyszny on jak diabeł i zdaje mu się, że w całym
5 I,12 | rzekłbyś: ciągle słuchał, co mu diabeł do ucha szepce. Powiedziałem
6 I,13 | ten kiep, i niech mnie diabeł porwie, jeśli mu uszów nie
7 I,13 | bodaj ród twój wygasł! bodaj diabeł duszę z ciebie wywlókł...
8 I,15 | Śmiałyż to żołnierz?~- Jak diabeł... Gotów na wszystko.~-
9 I,16 | żem się zawiódł. Gdyby diabeł nie był przyniósł tych przybłędów,
10 I,16 | przyjaciela mi zabił, niechby go diabeł za taką łaskę porwał. Wasza
11 I,16 | imienia szwedzkiego jak diabeł święconej wody i odjechał.
12 I,16 | dzień pomyśli, że nie taki diabeł straszny, jak go malują,
13 I,17 | Nienawidzi on króla, jak diabeł święconej wody, i jeszcze
14 I,17 | skrzela bronią. Niech go tam diabeł na rożen wdzieje jak najprędzej
15 I,19 | szwedzkie drogę zamykają.~- Diabeł mnie skusił, żem do Radziwiłła
16 I,23 | będzie zacięcie trzymał, diabeł może wszystko na wspak obrócić.
17 I,23 | miłuję, godzinę nienawidzę... Diabeł jeden wie! Skończyło się
18 I,24 | wybiegł z komnaty krzycząc:~- Diabeł tu nie pomoże, nie tylko
19 I,25 | kawalerze, żem się nudził jak diabeł na pokucie. Niedźwiedzie,
20 I,26 | oblicze junaka i rzekł:~- Diabeł ci to, kawalerze, na twarzy
21 I,26 | śmiercią zginąć... Co za diabeł wcielony! Z pośrodka moich
22 II,1 | jeśli on niesamowity, to mu diabeł i tu drogę pokaże.~- A i
23 II,1 | całym lesie gody, jakoby się diabeł żenił.~Umilkli znowu i poczęli
24 II,2 | naciśnięte na oczy.~- Kiej diabeł! - mruknął Kmicic przypatrując
25 II,4 | to zjawiał się znów jak diabeł czerwony, to znów ginął
26 II,5 | powtórzył uparty pan Michał.~- Diabeł go wie, czy do Szwedów,
27 II,5 | go wie, czy do Szwedów, diabeł wie, co w tę szaloną pałkę
28 II,6 | tego nie uczynił, tylko ten diabeł Zagłoba!", a kiedy już do
29 II,7 | i nasz.~- Swoją drogą to diabeł jest... i niebezpieczny
30 II,17 | tego bym nie poszedł, bo diabeł by miał przystęp do mnie.~-
31 II,18 | Kuklinowski.~- Co za sprawa? kiej diabeł?~- Jenerał prosi, by wasza
32 II,19 | nie mógł dokonać, to chyba diabeł!~- Coś podobnego nigdy się
33 II,26 | tego nic nie robił, jeszcze diabeł mi pochlebiał i szeptał,
34 II,37 | której dusza się wzdryga.~- Diabeł by lepszej nie wymyślił!~-
35 II,38 | której dusza się wzdryga.~- Diabeł by lepszej nie wymyślił!~-
36 II,39 | przerwał czytanie.~- To diabeł! - rzekł - zamiast iść za
37 II,39 | się! - zawołał hetman. - Diabeł, czysty diabeł!~Lecz czytał
38 II,39 | hetman. - Diabeł, czysty diabeł!~Lecz czytał coraz ciekawiej:~"
39 II,41 | znak pułkownikowski, więc diabeł począł mu zaraz wichrzyć
40 II,41 | buzdygan.~- Bij!... - szeptał diabeł. - Ojczyźnie się przysłużysz...~
41 II,41 | dwa, trzy!.. - szepnął diabeł.~Lecz w tej chwili koń jego,
42 II,41 | Bogusław - kark zginasz, a diabeł ci zza kołnierza zęby do
43 II,42 | to jedno ci powiem: on diabeł, aleś i ty diabeł! Źle książę
44 II,42 | powiem: on diabeł, aleś i ty diabeł! Źle książę uczynił, że
45 III,3 | jeno Zagłoba szepnął:~- Diabeł się w ornat ubrał i ogonem
46 III,3 | potrzebują, których jeśli diabeł nie poproteguje, to ich
47 III,6 | wyskoczy pacholika.~- Co to za diabeł tak pędzi? - rzekł Szandarowski -
48 III,6 | Carolusa doścignął, sam diabeł nie potrafiłby mu go odjąć!
49 III,7 | trwało, to byłby dowód, że diabeł rządzi światem, nie zaś
50 III,8 | pospolite ruszenie czy ki diabeł, żeby każden na własną rękę
51 III,16| Słyszałem też, jako rzekł: "Diabeł by się na to porwał..."
52 III,17| Prusiech...~- Szepceli ci diabeł coś do ucha, powiadaj?~Lecz
53 III,19| ale jeśli tam jest jaki diabeł na usługach, który o wszystkim
54 III,21| tu Braun, tego zaś i sam diabeł nie przejedna.~Anusia spuściła
55 III,22| Ciężko mi to zmiarkować. Diabeł mi ten afekt dla waszej
|