Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
syt 1
sza 1
szabas 1
szabel 54
szabelce 1
szabelke 4
szabla 76
Frequency    [«  »]
54 obu
54 postanowil
54 rozkazu
54 szabel
54 trzech
53 brac
53 kosciól
Henryk Sienkiewicz
Potop

IntraText - Concordances

szabel

   Tom, Rozdzial
1 I,4 | Rekuć.~Obaj porwali się do szabel, ale olbrzymi Kulwiec-Hippocentaurus 2 I,4 | wrzask niewiast, szczęk szabel i zgiełk, i zamieszanie. 3 I,5 | złowrogim blaskiem gołych szabel.~- Kmicic spalił Wołmontowicze! - 4 I,5 | Hajże! Hajże!~Szczęk szabel i stąpanie rozległy się 5 I,7 | budzić szlachtę, niech się szabel imają! Pannę porwał Kmicic... 6 I,7 | krzycząc wniebogłosy:~- Do szabel! do szabel! Panna w Wodoktach 7 I,7 | wniebogłosy:~- Do szabel! do szabel! Panna w Wodoktach porwana! 8 I,7 | przeciw niemu około trzystu szabel - i to ludzi przywykłych 9 I,10 | kopij, rusznic, bandoletów, szabel, koncerzy i zarzuconych 10 I,10 | między panami przychodziło do szabel. Jaki taki, skręciwszy wieczorem 11 I,10 | natychmiast kilkanaście tysięcy szabel zabłysło i prawdziwa burza 12 I,10 | popróbowaliście polskich szabel?!~- Mości panowie, nie krzyczcie 13 I,10 | nie puszczać. Brano się do szabel. Słowa: "Albo wszyscy,~albo 14 I,14 | dość ludzi, dość sił, dość szabel, aby niezmierną Rzeczpospolitą 15 I,18 | więc zaraz przyszło do szabel.~Pierwszy impet nie zdołał 16 I,18 | się coraz większa, szczęk szabel wypłoszył chłopstwo z szerokiej 17 I,25 | nie spodziewają, nawet i szabel przy bokach nie mają.~- 18 II,4 | alboż im nie potrzeba rąk i szabel? Niemało to tam zacnych 19 II,6 | zapanowało w zebraniu. Jedni do szabel się imali, drudzy łzy poczęli 20 II,6 | ojczyzna miła!~Kilka tysięcy szabel zabłysło naraz. Tłumy otoczyły 21 II,6 | także tu przyjdzie. Ludu i szabel nie zbraknie, jeno wiwendy 22 II,6 | a u mnie kilka tysięcy szabel na zawołanie; Zagłoby w 23 II,8 | gdyby mu sześć tysięcy szabel nad karkiem zawisło.~- Wszelako... - 24 II,11 | poparcie słów błyskało tysiące szabel.~Jednocześnie zaś wojna 25 II,15 | jasnogórców i ginęli od szabel, kos i siekier, nim zdołali " 26 II,19 | wówczas kilka tysięcy szabel będzie miał na zawołanie. 27 II,22 | Tyzenhauz - to trzysta wiernych szabel, a skoro mnie pan miłościwy 28 II,24 | skoczyli za nim w zamęt. Stukot szabel o pancerze i hełmy rozległ 29 II,29 | Uczyniło się jasno od gołych szabel i coraz to więcej postaci 30 II,30 | migotanie zbroi i gołych szabel, rżenie koni, hurkot armat 31 II,31 | migotanie zbroi i gołych szabel, rżenie koni, hurkot armat 32 II,35 | kobierców, pasów, sadzonych szabel, kindżałów, łuków, lamp 33 II,41 | pięćdziesiąt głosów i pięćdziesiąt szabel błysnęło jednocześnie.~- 34 II,41 | chcieli, lecz na widok gołych szabel umilkli. Jeden wszelako 35 III,1 | nie gorzej od szlacheckich szabel opłynęły krwią szwedzką.~ 36 III,4 | chłopi, woleli więc ginąć od szabel niż w straszliwych mękach, 37 III,6 | łamały się o furdymenta szabel. Czasem koń wspinał się 38 III,6 | Szwedów. Walczono złamkami szabel i rapierów; jedni sczepiali 39 III,9 | nimi trzecia jeszcze fala szabel i grotów, migotliwa i błyszcząca 40 III,9 | skok, poganiając płazami szabel rajtarskie konie, i skoro 41 III,11| następuje!~- Do koni! do szabel!~Wszyscy zerwali się na 42 III,12| toć że tu sto tysięcy szabel na zawołanie!... O Boże 43 III,12| pomieniał!... Sto tysięcy szabel, jak gołębiowi z gardła!... 44 III,13| toć że tu sto tysięcy szabel na zawołanie!... O Boże 45 III,13| pomieniał!... Sto tysięcy szabel, jak gołębiowi z gardła!... 46 III,15| gniewem męża, niektórzy do szabel się brali, lecz dalszej 47 III,15| Nagle kilkadziesiąt tysięcy szabel zabłysło w słońcu.~- Co 48 III,15| straszliwa. Czterdzieści tysięcy szabel zabłysło w słońcu, czterdzieści 49 III,15| murem piersi własnych i szabel.~- Do króla! - krzyknął 50 III,23| Rzeczpospolita znalazła więcej szabel w swojej obronie, niż mógł 51 III,27| zadźwięczały litaury, sześć tysięcy szabel rozbłysło w powietrzu i 52 III,28| rozprószył, ale oto znów kilkaset szabel ma się na usługi.~Pan miecznik 53 III,28| przy mnie, który kilkaset szabel mam do rozporządzenia? Przyjdą 54 III,29| Słychać krzyk, jęki, świst szabel. Jedni i drudzy wpadają


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License