Tom, Rozdzial
1 I,3 | Kokoszko, kiedy wieczorem, niby zbłądziwszy - co? ~- A twoja
2 I,3 | rzekł:~- Przyjechaliśmy tu niby kuligiem w tej myśli, żeby
3 I,4 | nuż je ściągać z ławy. One niby się broniły, ale więcej
4 I,5 | włosami, które pokrywały niby płaszczem jej plecy.~- Nie
5 I,6 | partyzantami stron obu, niby bez wiedzy patronów, patronowie
6 I,7 | dziady zachodziły do Wodoktów niby po jałmużnę - odrzekł drugi.~-
7 I,10 | pospolite ruszenie sejmikowało niby w czasie elekcji króla -
8 I,10 | długie białe smugi dymu i niby ptastwo jakieś przeleciało
9 I,13 | ją pierwszy raz widział. Niby to ta sama Oleńka z Wodoktów,
10 I,17 | migotały coraz wyraźniej niby świece jarzące, dymem otoczone.~-
11 I,18 | Wołodyjowski, nikt więcej!~- Ano... niby to prawda!~- Masz to czynić,
12 I,22 | równie jest czujna, choć niby na niego nie zważa. Porwała
13 I,23 | sprosić naczelników do siebie, niby dla układów, a potem pochwycić
14 I,23 | się z tym wprost, ale się niby z prędkości wygadaj. Okrutnie
15 I,24 | duch wszedł między nas i niby morzem nas rozdzielił. Ani
16 I,25 | Nieraz były też to watahy niby do wojsk Zołtareńki należące,
17 I,25 | majestat, tedy wyznaj mu niby poufnie, żem w duszy taki
18 II,3 | można by pojechać z nimi niby po jarmarkach i przebierać
19 II,3 | kupią, tedy nie z końmi, ale niby po konie do Soboty pojedziem,
20 II,4 | spostrzegł, że nieznajomy, wciąż niby dobrodusznie wypytując,
21 II,9 | mógł jechać coraz dalej, niby swojej poszukując krzywdy,
22 II,16 | prawo, to w lewo i umyślnie niby się drażniąc, powtarzał:~-
23 II,16 | zaś podnoszono kolbami i niby podpierając go, tłuczono
24 II,23 | leżał król, mieniła się niby czerwona i złota wstęga;
25 II,33 | auxilia będą kosztowały! Niby to sprzymierzeńcy, ale ile
26 II,35 | przywitawszy się z księżną, tak niby od niechcenia zaczął:~-
27 II,41 | uspokoił się znacznie i owa niby obręcz żelazna, która gniotła
28 III,1 | zamkach i w wielkich miastach, niby na wyspach, trzymali się
29 III,2 | rzekłbyś: orzeł, nie człowiek. Niby łaskaw, a wszyscy go się
30 III,4 | tym, że ostrze, skierowane niby w piersi, mijając bokiem
31 III,7 | tedy dziewkę wysłać ze mną, niby do pana Sapiehy, po spadek
32 III,12| ozwał się Zagłoba.~- Niby to waćpan nie wiesz?~- Jaż
33 III,13| ozwał się Zagłoba.~- Niby to waćpan nie wiesz?~- Jaż
34 III,14| I... zapewne! - odrzekł niby niedbale Wołodyjowski, ale
35 III,15| dyszących wojowników napływały, niby spieniona rzeka, od strony
36 III,16| powszechnych uwielbień, niby zaczarowany królewicz z
37 III,17| zaufanych czeladzi miało niby ruszyć do Billewicz po solówki
38 III,17| czeladnikami w saniach, niby tylko do pobliskiej Gawny,
39 III,17| zerwał się na równe nogi niby zaperzony, jak niedawno
40 III,18| też na prawo. Słodkie to niby, a jak raz sobie drogę obierze,
41 III,19| wczoraj przyszła i rzekła mi, niby ostatniemu ciurze: "Ruszaj,
42 III,19| naprzód ich wyprawiać. Ludzie niby pewni, a przecie mogliby
43 III,20| niego obejdziem... Męski niby animusz w tobie, a w ciężkim
44 III,20| dziewczyna.~Tymczasem nadleciała niby jaskółka, zwiastunka wiosny,
45 III,23| ocukrzył uśmiechem i odrzekł, niby żartując:~- Ej, nie będę
46 III,24| Wołodyjowski - a po wtóre, niby mruczysz na Kowalskiego,
47 III,24| Warszawę zdobywali!~- Toś to niby waćpan ją zdobył?~- A kto
48 III,25| Wołodyjowski - a po wtóre, niby mruczysz na Kowalskiego,
49 III,25| Warszawę zdobywali!~- Toś to niby waćpan ją zdobył?~- A kto
50 III,27| chorągiew rozszczepiła ich niby klin drzewo i szła, nie
51 III,28| fantazją na głowę oganiała, niby jaki rotmistrz, chorągiew.
52 III,29| przekupionego człowieka z listem niby od Babinicza, w którym oznajmiał
|