Tom, Rozdzial
1 I,1 | głównie się różniące, bo wiele z nich po polsku nie umiało.~
2 I,4 | Rekuć. - Z nimi nie trzeba wiele.~- Wolałbym się ja z tymi
3 I,8 | Mości panie! winnam ci wiele, nie zapieram. Żądaj, czego
4 I,10 | natomiast mówiono i narzekano wiele na króla, królowę, na brak
5 I,13 | dojdzie i daj Boże doczekać, wiele innych, boś ty powinien
6 I,21 | podejrzewał, miał istotnie zbyt wiele trosk, ażeby o tym w tej
7 I,22 | elekcyjny, a już też za wiele nie możem waszej książęcej
8 I,26 | odpowiedział książę. - Wiele za późno! Ale to ci przyrzekam,
9 I,26 | przysporzyć nam trosków i sprawić wiele złego, ale to jeno powiem :
10 II,4 | ż e, bom w Łęgu widział wiele szlachty, którzy się przednimi
11 II,4 | mnie, ubogiego człeka, na wiele nie stać... Po talarze im
12 II,7 | odczernionymi brwiami wyglądał wiele starzej niż w całkowitym
13 II,7 | spraktykowała... Nie masz takich wiele między naszymi niewiastami...
14 II,9 | przysięgał!~Było przy tym wiele i innej szlachty, bo się
15 II,14 | prochów i kulę rozrywa. Wiele wszelako kul pada nie na
16 II,15 | po której i na przyszłość wiele sobie obiecujemy..."~Byli
17 II,15 | listu:~- Po dobroci waszej wiele sobie obiecują; to przymówka
18 II,15 | prochów.~- Których nie mamy wiele - rzekł książę Heski.~-
19 II,15 | grzmotów, dymu i płomienia. Wiele jeszcze takich miało przejść
20 II,15 | uzyskał wśród nich powagę, bo wiele życia strawiwszy na wojnie,
21 II,18 | po czym rzekł:~- Nie za wiele od razu, z lekka, mamy czas...~
22 II,19 | się tylko, czy jenerał za wiele nie zażądał.~- Ile zażądał?~-
23 II,21 | wstał uspokojony, z twarzą wiele pogodniejszą. Zaraz spytał
24 II,34 | ale nie musi tam tego już wiele być, bom też przygarstkę
25 II,35 | Pan Andrzej poznał w zamku wiele znamienitych osób, przede
26 II,35 | litości. Uczuł, że dałby wiele, by temu sierocie wrócić
27 II,37 | podczesywał do góry, był więc wiele podobniejszy do jakiegoś
28 II,38 | podczesywał do góry, był więc wiele podobniejszy do jakiegoś
29 II,39 | Bogusława, bo i potęgą o wiele go przewyższał. Lecz zwyczajem
30 II,40 | tego rodzaju praktykach o wiele go rozumem i biegłością
31 II,40 | przyjechał; po wtóre, że poseł wiele miał do żądania, nic do
32 II,41 | Książę nie zmienił się wiele, jeno febra ściągnęła mu
33 III,5 | powiadał?~- Tak jest, i wiele innych rzeczy, ale nie wiem,
34 III,6 | piersiach nieprzyjaciół. Wiele twarzy było tak stratowanych,
35 III,7 | zmizerował!~- Nie musiał wiele wskórać przeciw księciu
36 III,8 | Przygotowania nie zabrały im wiele czasu. Pan Czarniecki nie
37 III,9 | wycięto do nogi. Widziano wiele trupów przewieszonych przez
38 III,11| spostponowali, i wiem to, że jeszcze wiele się przeciw mej osobie uczyni
39 III,12| Zagłoba nie pomylił się o wiele, bo istotnie stanęło pod
40 III,12| niej z hukiem okropnym.~Wiele padało aż za szaniec i te
41 III,13| Zagłoba nie pomylił się o wiele, bo istotnie stanęło pod
42 III,13| niej z hukiem okropnym.~Wiele padało aż za szaniec i te
43 III,16| przestraszył się, że za wiele powiedział; więc znów głowę
44 III,20| i że imaginacja panny o wiele w sposoby obfitsza. Lecz
45 III,28| serce przebaczyłoby tak wiele...~Spostrzegła mękę towarzyszki
46 III,29| także pani Skrzetuska i wiele innych szlachcianek. Mógł
47 III,30| przecie znaczna i nielicha! Wiele już z nią dokazał, wiele
48 III,30| Wiele już z nią dokazał, wiele krwi nieprzyjacielskiej
49 III,32| Wołodyjowskim z Laudy ruszyli.~Wiele niewiast na próżno szuka
|