Tom, Rozdzial
1 I,2 | okiem po izbie jadalnej i ujrzał na poczerniałej ze starości
2 I,7 | miłościwy, że kto go raz ujrzał, musi go pokochać.~- My
3 I,8 | znów szedł dalej, aż nagle ujrzał lecące po niebie stadko
4 I,10 | jego głową.~Odwrócił się i ujrzał swego błazna, który wspinając
5 I,13 | czeladna w Wodoktach, gdzie ją ujrzał po raz pierwszy, i te ciche
6 I,13 | gniew jak teraz, gdy ją znów ujrzał po długim niewidzeniu, cudniejszą
7 I,14 | było więcej, aż w końcu ujrzał książę jakoby wojska idące
8 I,17 | prowadzący tuż za wozem konia ujrzał w ciemnościach opończę i
9 I,17 | gdym ich teraz w Szawlach ujrzał i te ich żółte brody jako
10 I,20 | naprzód i minąwszy wieś ujrzał przed sobą dwór, stare gniazdo
11 I,22 | ukośnie oczyma, póki nie ujrzał jasnego czoła, oczu nakrytych
12 I,25 | postawy, którą gdy raz ktoś ujrzał, na zawsze musiał zapamiętać.
13 II,2 | Teraz, gdy ich pan Andrzej ujrzał zdrowych, gdy w szopie podle
14 II,4 | szwedzki, ale zamiast Szwedów ujrzał brykę, za nią dwa wozy i
15 II,4 | Wodoktów i po raz pierwszy ujrzał w czeladnej Oleńkę między
16 II,7 | Janusz, jeszcze nim brata ujrzał, jakoby odżył, bo ów Bogusław
17 II,9 | okolicę gęściej osiadłą, ujrzał po wszystkich wioskach ruch
18 II,9 | naglona.~Kmicicowi, gdy to ujrzał, wargi poczęły się trząść
19 II,9 | żołnierzy. Tu po raz pierwszy ujrzał też Kmicic wojsko w kościele
20 II,9 | wśród czerwonych płomieni ujrzał czerwone, porozpalane trunkiem,
21 II,10 | rozglądać bliżej i dokładniej, ujrzał na wielu domach ślady drapieżnych
22 II,11 | zwróciwszy się ku niemu ujrzał, iż chłop czapkę trzymał
23 II,14 | skoro między budynkami ujrzał gdzie zbitą masę kapeluszy
24 II,16 | niespokojnie, gdy następnego ranka ujrzał dwa białe habity zbliżające
25 II,18 | góry i wytężając wzrok, ujrzał nad sobą czarną linię oznaczającą
26 II,18 | Rzuciwszy za siebie spojrzenie ujrzał jeszcze iskierkę, ale już
27 II,19 | wczoraj, jakem tego Kmicica ujrzał, wydawało mi się, że ja
28 II,21 | dłoniach, a oprócz nich ujrzał pan Andrzej, gdy oczy jego
29 II,21 | czytać ewangelię.~Pan Andrzej ujrzał twarz wymizerowaną, żółtą
30 II,21 | Jan Kazimierz, ledwie ją ujrzał, zaraz zakrzyknął:~- Częstochowa
31 II,29 | spadła zasłona z jego oczu i ujrzał odmienioną twarz ojczyzny,
32 II,33 | jakem go tylko w Kiejdanach ujrzał, zarazem sobie pomyślał:
33 II,35 | ramieniem księżnej Gryzeldy ujrzał prawdziwie cudne zjawisko,
34 II,36 | naokoło przelękłym wzrokiem i ujrzał dzikie twarze patrzące ze
35 II,39 | też pan Sapieha z radością ujrzał w swym obozie księcia krajczego.
36 II,39 | Siła ludzi naszarpał!~Jakoż ujrzał pan hetman kilkudziesięciu
37 II,40 | odpoczywali.~Pan hetman, gdy ujrzał Kmicica, chwycił go w ramiona
38 II,41 | w pustym polu, na którym ujrzał pan Andrzej oddział lekkiej
39 II,41 | pochodniami.~Przy ich blasku ujrzał pan Andrzej pal świeżo zaostrzony,
40 III,5 | cóżem w tej Rzeczypospolitej ujrzał! Oto Opalińskich, Radziejowskich,
41 III,17| Billewiczów dotknięto, w tym ujrzał najstraszniejszą przepaść
42 III,17| się, by tych znaków nie ujrzał książę. Ten jednak spostrzegł.~"
43 III,27| środek w głąb pola i nagle ujrzał regiment czerwonych dragonów,
44 III,27| oczyma Bogusława; na koniec ujrzał go i poznał natychmiast
45 III,27| ku polu bitwy.~Z dala już ujrzał chorążych, stojących ze
46 III,27| zazdrości w sercu, ledwie go ujrzał, zakrzyknął:~- Oto przybywa
47 III,29| liści wierzbinową gęstwą, ujrzał przy zorzy wieczornej połyskującą
48 III,29| wioską.~Przy jej blasku ujrzał pan miecznik jazdę Chrząstowskiego,
|