Tom, Rozdzial
1 I,5 | go ku twarzom leżących.~Włosy powstały mu na głowie, tak
2 I,5 | Kmicic chwytając się za włosy.~- Bu-try-my... - ozwał
3 I,5 | pot wystąpił mu na czoło, włosy zjeżyły się na głowie i
4 I,7 | dziewczęta i rumiane, miały włosy jak len, oczy jak niezabudki,
5 I,7 | skrzyni strząsnęła w tył włosy i spytała :~- Kto waćpan
6 I,9 | cierpimy!" To mówię waści, włosy mi na głowie powstawały;
7 I,10 | słynnego zbarażczyka Jana, włosy rwał na głowie, bo i jego
8 I,10 | spazmatycznym płaczem i rwać włosy jak człowiek, który rozum
9 I,13 | czarne, białe czoło i jasne włosy. To ona!~Kmicic dech wstrzymuje,
10 I,13 | porwawszy się obu rękoma za włosy, począł wołać rozpaczliwym
11 I,13 | chwycił się nagle rękoma za włosy: ~- Przeklętym na wieki!...
12 I,24 | strojny, jakoby na ucztę, i włosy mu żelazkami przypiekali,
13 I,24 | korytarzu jakoby go coś za włosy chwyciło...~Owładnęła go
14 I,25 | rozczesywał w zamyśleniu włosy grzywki nad czołem, na koniec,
15 I,25 | pisze jednocześnie, iż aż mu włosy na głowie powstają, że się
16 I,25 | dłońmi przyklepywał mokre włosy, po czym zakrzyknął:~- Jeszcze!~
17 I,26 | jakoby na dłoni wypisał! Włosy mi na łbie dębem stawały,
18 II,1 | uczyniłem? - pytał sam siebie.~I włosy powstały mu na głowie.~-
19 II,9 | znęcano się tak okropnie, że włosy w czuprynie dębem na samą
20 II,9 | Wreszcie porwał się za włosy i wybiegł powtarzając jak
21 II,10 | prawdy?~Kmicic szarpać począł włosy w czuprynie.~- Desperacja!
22 II,13 | ciąganych po majdanie za włosy. A przy krwawych blaskach
23 II,14 | chłopstwo. Wyciągano ich za włosy z chałup i po prostu zarzynano
24 II,15 | pilnie, że aż długie jego włosy leżały na białych kartach.
25 II,16 | straszliwy gniew zjeżył mu włosy pod peruką. Przez chwilę
26 II,16 | zapierała oddech w piersi. Darł włosy w czuprynie, szaty na sobie
27 II,16 | przyprószył siwizną jego włosy, twarz miał zwiędłą, zuchwałą
28 II,17 | modlić. Ale niepokój podnosił włosy na głowie dwom rycerzom
29 II,19 | Miller chwytając się za włosy peruki - na koń!~Po chwili
30 II,25 | kielichem filigrany złote, jako włosy cienkie, powyginane dziwnym
31 II,35 | czarne, jak skrzydło kruka, włosy spadały mu aż na ramiona.
32 II,35 | po ojcu tylko owe krucze włosy i smagłość cery.~Ci, którzy
33 III,2 | odgarniając, wedle zwyczaju, włosy za uszy:~- Zaofiaruję mu
34 III,6 | jastrzębi; chwytano się za włosy, wąsy, gryziono zębami;
35 III,6 | Niektórzy trzymali się za włosy, niektórzy poumierali gryząc
36 III,12| życzliwość swemu królowi. Włosy powstawały od opowiadań
37 III,13| życzliwość swemu królowi. Włosy powstawały od opowiadań
38 III,14| mówiąc odrzucał swe złote włosy w tył i oczy błękitne wznosił
39 III,15| wywłóczyli je za nogi, za włosy i wyrzucali przez okna.
40 III,15| gniew podnosił szlachcie włosy na czuprynach, on zaś jechał
41 III,16| chwytał się Bogusław za włosy, wołając: ~- Gorzeję, Sakowicz,
42 III,19| za strach! Teraz jeszcze włosy wstają mi na głowie... I
43 III,26| się rozwieją?!~Pan Kmicic włosy z czupryny darł i ręce łamał,
44 III,26| Bogusława tak, że aż słuchającym włosy w czuprynach stawały. Książę
45 III,28| zagarniając gorączkowo w tył włosy, które opadły jej na skronie,
46 III,30| nagle sumienie porwało go za włosy i zatrzęsło nim, aż krzyknął,
47 III,30| Kmicicowi strach podniósł włosy na głowie i całe jego ciało
|