Tom, Rozdzial
1 I,1 | Oleńka spoglądała nań z boku, rada, że je i pije, potem zaś,
2 I,4 | wszystkim winnych.~Szlachta zaś rada była, widząc swoją pułkownikównę
3 I,10 | w ogólnym gwarze obozu.~Rada wojenna istotnie miała miejsce
4 I,10 | prezydował. Była to szczególna rada! Brali w niej udział sami
5 I,10 | na ten termin wystawił. I rada wojenna zgodziła się na
6 I,10 | Tak jest! to najlepsza rada! - zawołały inne głosy.~
7 I,10 | wiem, jeżeli to dobra była rada posyłać go jako trębacza
8 I,11 | świecie wojownik szedł za moją radą i zawsze na tym wygrywał.~-
9 I,11 | rzekł Jan. - Najlepsza to rada. Po staremu, kupą z Michałem
10 I,16 | malują, a trzeciego będzie rada. Jakżeście się wczoraj rozstali?~-
11 I,17 | odrzekł Oskierko. - Ale dobra rada, żeby do niego iść, i lepszej
12 I,17 | oczy na towarzyszów.~- Moja rada jest, że jeśli się zdarzy,
13 I,18 | Rzeczpospolita?~- Grzeczna to jest rada i pewnie zwycięstwa warta,
14 I,25 | trzeba..."~- Znowu spóźniona rada, bo działa idą już ze mną! -
15 II,2 | przecie znalazła się jakaś rada, jakoweś wyjście, jakaś
16 II,6 | nie zwierzchnik! Waszą radą też nie pogardzę, choć własny
17 II,6 | do czego, to go będziem radą wspomagali, bo się na wojnie
18 II,8 | zginęła, gdybyś był za moją radą poszedł; ale przecie, czcąc
19 II,12 | mieszkających, którzy nas radą w tych okrutnych czasach
20 II,13 | ciałach, żeście słodką moją radą wzgardzili."~Pamięć niedawnych
21 II,13 | ojcowie ukazali się znów przed radą. Głowy ich były zwieszone
22 II,16 | wojsko całe. Działa umilkły; rada zebrana nie wiedziała, co
23 II,16 | owoż wejdź pan, bo tam już rada oczekuje.~To rzekłszy wskazał
24 II,19 | wszystko, sądzę, że podobna rada zgodniejszą jest z honorem
25 II,19 | waszmość słuszność, to dobra rada! - rzekł Miller.~- Gdy wieść
26 II,19 | Sadowski.~Lecz Millerowi rada podobała się, bo w samej
27 II,22 | Babinicz zostanie, i za jego radą pójdziemy, bo nam do serca
28 II,22 | to są niezbite racje, a rada była i jest dobra. ~Tyzenhauz
29 II,23 | okazało się, jak dobrą była rada Kmicica, aby jechać osobno.~
30 II,26 | I poszedłeś za jej radą?~- Gdzie tam, miłościwy
31 II,36 | chociażem nie wiedział, czy rada będziesz...~Anusia, zamiast
32 III,6 | dzieło porzucić.~- Trudna rada! - Muszę jeno pasa mocniej
33 III,14| poszedł pan Andrzej za tą radą, tym bardziej że i Hasslinga
34 III,16| owo widziadło, gdyby za radą Sakowicza poszedł. Sam starosta
35 III,16| ciemność, ten światło, w którym rada się kąpie każda dusza stroskana.
36 III,16| dotychczas nie chciał iść za radą Sakowicza - dodał Ketling -
37 III,17| książęcej wysokości dobrą radą przysłużyć - rzekł Paterson.~-
38 III,17| gotówką.~- Warta jej ta rada. Nie dawniej jak wczoraj
39 III,17| w ostateczności za moją rada?~- Chyba pójdę! Niech zaraza
40 III,19| tyk-tak gdańskiego zegara.~- Rada była głupia i pomysł głupi -
41 III,19| Boś podrwił głową.~- Rada była roztropna, ale jeśli
42 III,19| się inaczej, idąc w tym za radą panienki, która była zdania,
43 III,23| dziewczyną, była przecie rada, że nie ku Oleńce idą owe
44 III,23| strzeliste, ale ku niej; była rada i ze względu na Babinicza,
45 III,23| Taurogi, jeszcze by była rada. Rozumowała sobie przy tym,
46 III,27| wszystkim szedł za jego radą i dlatego wielką bitwę wygrał.
47 III,28| przywiedzion mógł być straszny.~Rada jednak była sama w sobie
|