Tom, Rozdzial
1 I,12| szerokich schodach na górę, do sali audiencjonalnej, w której
2 I,12| naprzód mieli czas wejść do sali.~Na koniec lazurowe sklepienia
3 I,12| koniec lazurowe sklepienia sali zabłysły przez otwarte drzwi
4 I,12| wzniesienie ustawione w głębi sali, zajęte przez świetny orszak
5 I,12| Księcia nie było jeszcze w sali, ale Harasimowicz, wiodąc
6 I,12| Harasimowicz, powiedz tam w sali zebranym panom braciom,
7 I,12| tłum szlachty zebrany w sali audiencjonalnej.~- W ogień
8 I,13| Radziwiłł.~- A teraz pójdźmy do sali.~I wziąwszy pod rękę młodego
9 I,13| Z daleka, z olbrzymiej sali, dochodziły dźwięki kapeli,
10 I,13| Wnet ruch uczynił się w sali, wszystkie oczy zwróciły
11 I,13| a inna. W tej ogromnej sali i w tym tłumie wydaje się
12 I,13| świecą znaleźć w całej tej sali, w której przecież zebrany
13 I,13| niej jarzą."~Tymczasem w sali marszałek dał znać, że czas
14 I,13| dźwiękach kapeli weszli do sali jadalnej, która wyglądała
15 I,13| Jaremy" nadleciał do tej sali i tchnieniem bohaterskim
16 I,13| silnych głosów. - Bić, bić!~W sali upał stał się wielki i burzył
17 I,13| zegar, umieszczony w chórze sali, począł bić północ, a jednocześnie
18 I,13| cudzoziemskiego autoramentu.~Lecz w sali zapanowało głuche milczenie.
19 I,13| warujemy" - szmer uczynił się w sali, jakby pierwsze tchnienie
20 I,13| Stankiewicz klęknął na środku sali, między dwoma ramionami
21 I,13| czworo podwoi wiodących do sali rozwarło się naraz z łoskotem
22 I,13| przejdzie na prawą stronę sali!~- Ja żołnierz, hetmanowi
23 I,13| piechota szkocka weszła już do sali - i stał targany boleścią
24 I,14| Może, gdyby wszedł do owej sali, w której odbywała się uczta,
25 I,22| I chodził naokół po sali, zatrzymywał się przed znajomymi,
26 I,22| jakoby rzeka, do tej samej sali, w której niedawno unia
27 I,22| odbijał się od sklepień sali i trwał długo, a jak nagle
28 I,22| Tymczasem nowy gość wszedł do sali. Książę ujrzawszy go zakrzyknął:~-
29 I,22| krzesło, wstał i wyszedł z sali.~- Win najlepszych, jakie
30 I,22| pobiegł spełnić rozkazy. W sali zawrzało jak w ulu. Gdy
31 I,22| zajęli.~Po chwili wtoczono do sali smoliste ankary i poczęto
32 I,22| rzekł poważnie.~W sali od świateł i oddechów ludzkich
33 I,22| jak dziecko, i wyniósł z sali.~
34 II,21| ogarnął, że klęknął na środku sali. Zapał jego udzielił się
35 II,25| Lubomirskich przywódca.~W drugiej sali stół był zastawiony dla
36 II,25| skoczyła służba rojąca się po sali i poczęła rozlewać na nowo
37 II,25| Szlachta ucztująca w drugiej sali wpadła z kielichami; chciał
38 II,29| schyłkowi. Książę leżał w sali tak zwanej "Rogowej", położonej
39 II,29| Charłamp wpadł z powrotem do sali.~- Sapieżyńscy bramę wysadzili! -
40 II,29| począł wyć ponuro w kątach sali.~Wszyscy ludzie, w komnacie
41 II,29| hurma szatanów wdarła się do sali po ciało książęce.~- Słowo
42 II,29| licznych kroków; drzwi od sali otworzyły się na roścież
43 III,3| udzielnemu monarsze i umilkł. W sali uczyniła się też cisza.
44 III,3| polityka! - huknął Zagłoba.~W sali uczynił się szmer radosny,
45 III,3| przytłumione śmiechy odzywały się w sali. Spostrzegł wreszcie Forgell,
|