Tom, Rozdzial
1 I,2 | Zdrowie gospodarskie!~- Wasze zdrowie!...~- By nam się
2 I,2 | mówił Kmicic - co moje, to i wasze!~Na to powstali wszyscy
3 I,2 | mości panowie!~- Zdrowie wasze! - zawołał Kmicic.~- Święte
4 I,4 | już was, waszą rozpustę, wasze bezecne uczynki. Prawo was
5 I,5 | ukazuje!...~- Co mi tam wasze obywatelstwo! Dziesięciu
6 I,7 | będzie prędzej. Chodź wasze! Konie, słyszę, już są.~
7 I,10 | który nastaje na wolności wasze, który o dominium absolutum
8 I,10 | Od was samych ocalenie wasze zależy... Mości panowie!
9 I,12 | pamiętajcie, że co moje, to i wasze!... Panie Harasimowicz,
10 I,17 | Oskierko.~- Mówcie sobie, wasze moście, co chcecie, a z
11 I,20 | nazwę, bo wiem, że intencje wasze zacne, ale, ot! co jest:
12 I,26 | i tak by nie zgonili, bo wasze konie prosto z drogi, a
13 I,26 | Wyjdą na jaw wszystkie wasze zdrady, wszystkie machinacje.
14 II,4 | zęby. Zabłysły.~- Czego się wasze śmiejesz? - pytał nieznajomy
15 II,12 | tu przyszedł!... Nie po wasze nagrody!... To perły i inne
16 II,13 | nietknięte pozostaną, dobra wasze nie będą zniszczone, sam
17 II,13 | następujące ozwał się słowa:~- O wasze to losy idzie, czcigodni
18 II,16 | byście nie ściągnęli na głowy wasze nie tylko gniewu, zemsty,
19 II,16 | nie bierzcie na sumienia wasze tak strasznej odpowiedzialności!...
20 II,16 | zaślepione ziemską potęgą oczy wasze nie widzą już większej siły
21 II,16 | bracia moi, to grzeszne wasze myśli i bluźnicie przeciw
22 II,16 | klasztor albo wiedzcie, że wasze mnichy wisieć będą!~Inni
23 II,18 | Kuklinowskim znajdziecie, to będzie wasze!~- Jeżeli on sam wróci -
24 II,20 | Uprzejmości i Wierności wasze powstańcie. Nie czekajcie
25 II,21 | powtarzał:~- Słuchajcie, wasze moście! słuchajcie, gość
26 II,21 | sobie jeno, uprzejmości wasze, iżeśmy wśród naszego wojska,
27 II,22 | rzekłszy:~- Nie o powrocie, wasze dostojnoście, radźcie ani
28 II,22 | osobą naszą wyruszamy... Wasze dostojnoście zaś wysilajcie
29 II,22 | Oto na co wam wyszły wasze sejmiki, wasze wetowanie,
30 II,22 | wam wyszły wasze sejmiki, wasze wetowanie, wasza swawola,
31 II,22 | wetowanie, wasza swawola, wasze konfundowanie na każdym
32 II,23 | godzina.~- Czy uważacie, wasze dostojności - ozwał się
33 II,27 | do senatorów:~- Patrzcie, wasze uprzejmości, jako nędzni
34 II,32 | go porwał i chciał go w wasze ręce wydać.~- I nas ostrzegł
35 II,41 | mi wypuści... to... ja... wasze i książęcej mości... paść
36 III,7 | foedus zawieram. Moja głowa, wasze szable! Nie wiem, czyli
37 III,8 | kraj ogniem płonie, przez wasze to wiarołomstwo krew się
38 III,17| przyciszonym głosem:~- Ot, mi wasze prawa! Ot, wasze trybunały!
39 III,17| Ot, mi wasze prawa! Ot, wasze trybunały! Ot, wasze przywileje!~-
40 III,17| Ot, wasze trybunały! Ot, wasze przywileje!~- Gwałt okropny! -
41 III,18| rzekł książę. - Plwam na wasze szlacheckie testamenta!
42 III,24| sobie zatrzymam, dopóki wasze dostojnoście nie nadciągniecie;
43 III,25| sobie zatrzymam, dopóki wasze dostojnoście nie nadciągniecie;
44 III,27| ruszać.~- Pozwólcie mi, wasze miłoście, pójść spocząć -
|