Tom, Rozdzial
1 I,4 | pierwszy dostrzegł, iż były to niewiasty.~A Zend zamknął oczy i krakał,
2 I,4 | podniósłszy głos pytał:~- Miłe niewiasty, a cóże tam czynicie wedle
3 I,5 | chwili wpadły rozbudzone niewiasty z całego domu z płaczem
4 I,5 | wstrząsnęło drzwiami od sieni. Niewiasty zerwały się na równe nogi,
5 I,5 | Tymczasem między zgromadzone niewiasty wpadł pacholik Kostek.~-
6 I,5 | szlachta. - Pomordował mężów, niewiasty, dzieci! Kmicic to uczynił!...~-
7 I,17 | Mężowie dobrzy żołnierze, niewiasty cnotliwe. Moja babka była
8 I,18 | obcych żołnierzy, wieśniaków, niewiasty ciągnione przez rajtarów
9 I,20 | muszkietów nie przelękła, jako że niewiasty bywają czułe i płochliwe.~
10 I,20 | z nią dzieje, boć to dla niewiasty ciężki termin.~- A szykuj
11 I,25 | szlacheckie wiozące starców, niewiasty i dzieci; za nimi ciągnęły
12 I,25 | wilka, chrapy łosia, a pierś niewiasty! - rzekł książę Bogusław. -
13 II,4 | to, Judaszu, kacie męża i niewiasty? mam cię!~To rzekłszy chwycił
14 II,7 | razie wezmę w pysk, a od niewiasty to nie dyshonor...Ty idziesz
15 II,8 | pojedynki obchodzą, a my, niewiasty, rade byśmy też coś o amorach
16 II,12 | beczki piwa na ołtarzach i niewiasty bezwstydne z żołnierzami.~
17 II,13 | raz popatrzyć! - jęczały niewiasty.~Ksiądz Kordecki stanął
18 II,15 | Okna pękały od żaru, a niewiasty i dzieci zamknięte w izbach
19 II,15 | godziny potem pojawiły się niewiasty, księża i dziadkowie kościelni
20 II,15 | i radosny był to dzień. Niewiasty skupiły się koło pana Czarnieckiego,
21 II,17 | lud prosty; nadeszły także niewiasty z dziećmi. Wybladłe z umęczenia
22 II,17 | szturmu. Wyległy na mury nawet niewiasty, dzieci i starcy. Żołnierze
23 II,17 | drzewo, belki, nawóz, ziemię.~Niewiasty z rozpuszczonymi włosami,
24 II,17 | Nikt już nie spał. Nawet niewiasty zerwały się ze snu. Pytania
25 II,19 | Najodważniejsi nawet zlękli się. Niewiasty z płaczem poczęły oblegać
26 II,19 | kościoła, a żołnierze na mury.~Niewiasty wyszły sypać ziarno ptaszętom,
27 II,19 | drudzy szli piechotą, były i niewiasty, a wszyscy z daleka już
28 II,27 | na koń starcy i dzieci. Niewiasty oddawały klejnoty, stroje;
29 II,36 | Józef! - wołały przerażone niewiasty w kolasce.~Tymczasem Tatarzy
30 III,9 | Wielkopolsce, lud żył w lasach, niewiasty nawet porywały za broń;
31 III,11| dachu nad głową, bez chleba, niewiasty otaczały Sapieżyński obóz
32 III,12| panienek, tego kata męża i niewiasty, tego podpalacza, tego szelmę,
33 III,12| że cała ludność, chore niewiasty, nowo narodzone dzieci,
34 III,13| panienek, tego kata męża i niewiasty, tego podpalacza, tego szelmę,
35 III,13| że cała ludność, chore niewiasty, nowo narodzone dzieci,
36 III,16| pochodząc z kraju, w którym niewiasty dość wolne miewają obyczaje,
37 III,24| widok pierwszej lepszej niewiasty koziołki zaczynają zaraz
38 III,25| widok pierwszej lepszej niewiasty koziołki zaczynają zaraz
39 III,28| wyrostki, wreszcie nawet niewiasty tamtejsze bronić się w razie
40 III,28| wychodzili starcy zgrzybiali i niewiasty z dziećmi małymi. Dwa lata
41 III,29| Wołmontowiczach zostają tylko starcy, niewiasty, dzieci i panienka z towarzyszką.~
42 III,31| Goszczunach i Pacunelach niewiasty, podloty obu płci i starcy
43 III,32| ludu cisnęły się dokoła; niewiasty - zaledwie która zdołała
|