Tom, Rozdzial
1 I,4 | obyczajem billewiczowskim ze służbą, prządek pilnować, pieśni
2 I,5 | nie związuje jak wspólna służba. Wiedz o tym, że oni mało
3 I,10 | jeszcze więcej hałasu czyniła służba, zwłaszcza przy pławieniu
4 I,10 | większość koni wraz ze służbą była na paszy na łąkach,
5 I,10 | dawaj konie!... Gdzie moja służba?... Janie! Pietrze!" Gdyby
6 I,12 | a w gębie jedno słowo: "służba!"~Większy strach brał zbliżyć
7 I,17 | odwiozę... Krew krwią, a służba służbą.~- Mów mi: wuju! -
8 I,17 | Krew krwią, a służba służbą.~- Mów mi: wuju! - rzekł
9 I,17 | taka robota!~- Żydowska służba!...~- Stój! - rozległ się
10 I,18 | a przeciwległy kołowrot służba kościelna widząc, co się
11 I,19 | pokory nie okażesz i wierną służbą winy swojej nie zatrzesz."~
12 I,20 | dobrowolna jego przy Radziwille służba, pierwszy bym za nim przemówił,
13 I,20 | się stało, zbiegła się też służba ze światłem, i ujrzano pana
14 I,21 | uczyniony alarm zbiegła się służba, nadworni medycy i poczęto
15 I,22 | zapełnił się pojazdami, końmi i służbą, bądź przybyłą z gośćmi,
16 I,22 | uczty się popsuła. Próżno służba dworska napełniała co chwila
17 I,23 | milczeniu i rzekł:~- Wierną służbą za łaskę waszej książęcej
18 I,24 | czas na koń, a i nas też służba potrzebuje. Niech waszą
19 I,25 | za nimi ciągnęły wozy ze służbą, dostatkami, zapasami żywności,
20 II,2 | zgładzić winy, jeśli nie służbą jakowąś ciężką i niezmierną,
21 II,2 | czystą jako łza?... Zali to służba zebrać kupę hultajów i buszować
22 II,2 | pieczeń? Taże to zabawa - nie służba, kulig - nie wojna, rozbój -
23 II,3 | Pojedziecie ze mną; wierną służbą zmażecie winy i cześć odzyskacie.
24 II,4 | do pana mego, tam mi się służba rozpocznie..."~
25 II,7 | zaklaskał w ręce, a gdy służba nadbiegła, rzekł:~- Ratujcie
26 II,11 | Czemu miałbym pogardzać służbą, o którą oni sami się proszą?~
27 II,13 | piechocie sługiwali i ze służbą byli obznajmieni. Oddano
28 II,18 | miłości, bo to nie taka służba... Wasza miłość swoje jeszcze
29 II,22 | jaw wywieść, to właśnie służba królewska, w niej bowiem
30 II,23 | nic, póki cię teraźniejsza służba o mnie nie przekona; nie
31 II,25 | marszałka-kredencerza. ~Na ten znak skoczyła służba rojąca się po sali i poczęła
32 II,26 | skłania, jeśli ona nowa służba dawne grzechy przeważyła
33 II,29 | sam jeden. Gorzka to była służba, bo serce i dusza starego
34 II,41 | pioruny!", "pogańska służba!..."~Nagle Kmicic krzyknął
35 III,7 | mogli razem chodzić, bo służba służbą. Mnie mogą wysłać
36 III,7 | razem chodzić, bo służba służbą. Mnie mogą wysłać w jedną
37 III,10| kiedy rzeczy nie rozumiesz. Służba!!~- Ot, co! - rzekł Czarniecki.~
38 III,11| frasunku pocieszyć, ale przecie służba musi pójść pilniej, ile
39 III,20| oficer.~- Kiedy kończy się służba waćpana?~- Za pół roku dopiero.~
40 III,21| pół roku kończy się moja służba!... Za pół roku rozwiązuje
41 III,22| mam i mieć nie chcę. Poza służbą wolno mi niegodziwościom
|