Tom, Rozdzial
1 I,1 | cztery lata. Teraz od śmierci starego pułkownika upłynął już kawał
2 I,1 | któren jest w Pacunelach, u starego Pakosza, piękny kawaler.~-
3 I,4 | Józwa znów zwrócił się do starego Butryma:~- Nie drzemcie,
4 I,4 | począł wygarniać węgle spod starego popiołu. Nagłe postanowienie
5 I,8 | ją obwinęła szlachcianka, starego córka, i dobre słowo rzekła.
6 I,11 | jakoby złoto na ziemię.~Oczy starego człowieka to podnosiły się
7 I,13 | że przyjąłbyś wdzięcznie starego kompana obozowego?~Słysząc
8 I,18 | A godziło się to mnie, starego, na straży tu zostawiać?
9 I,20 | wdzięczny kwiatuszku, i od starego pożegnanie! Uściskaj panią
10 I,22 | głową.~Oleńka, chowana przez starego żołnierza stawiającego pogardę
11 I,25 | oczy poczęły błyskać jak u starego wilka.~- Uda się! - powtórzyli
12 II,2 | między którymi drugi syn starego i smolarz; wszyscy biegli
13 II,2 | konie, a radość i uniżoność starego mieszała się z niespokojnością,
14 II,2 | chwili weszli dwaj synowie starego: Kosma i Damian, bliźniacy,
15 II,3 | milcz! Potem wróciliście do starego legowiska i poczęliście
16 II,15 | niepohamowany, szalony ogarnął starego wojownika. Cisnął lunetę
17 II,15 | wodzą Janicza, Węgrzyna, starego i wytrawnego żołnierza,
18 II,16 | nie więcej sobie robił od starego wachmistrza Soroki. Na koniec
19 II,17 | bardziej zapaliło się serce starego wojownika nienawiścią.~Mur
20 II,18 | szelmy, klimkiem rzucacie! Starego ojca krzywdzić? tacy synowie!
21 II,25 | napływać szlachta spod Nowego i Starego Sącza. Ci donieśli, że tegoż
22 II,29 | służba, bo serce i dusza starego towarzysza były właśnie
23 II,34 | rozkazu!~- Byłbym posłał starego Kiemlicza, ale on na tamtym
24 II,41 | wasza książęca mość tego starego żołnierza mi wypuści...
25 II,42 | sobą kilkadziesiąt koni i starego sługę. Kmicic po dwakroć
26 III,2 | jako magnatowie lgną do starego Zagłoby... Nic, tylko się
27 III,5 | jeszcze, jeśli Czarniecki na starego nie parsknie, że listu nie
28 III,9 | Wąsowiczowa, lud wyborny, przez starego żołnierza prowadzony, któremu
29 III,11| błękicie. Spiętrzone dachy Starego Miasta, kryte czerwoną dachówką,
30 III,12| Jan Kazimierz posłał do starego Wittenberga wzywając go
31 III,13| Jan Kazimierz posłał do starego Wittenberga wzywając go
32 III,15| jeszcze w wyniosłych domach Starego i Nowego Miasta, lecz i
33 III,15| długi nos nadawały mu pozór starego i drapieżnego skąpca. Przybrany
34 III,15| Biada tobie, Illium, miasto starego Priama! Biada! biada! biada!~
35 III,16| Panna Aleksandra, wnuczka starego żołnierza, wychowana w tradycjach
36 III,16| życie, wbrew testamentowi starego pułkownika, który jej wybór
37 III,17| książę - bo tam ona tego starego bałwana własną osobą zastawiła,
38 III,18| wyrosną? Wszakże to oni nawet starego pułkownika nie zostawili
39 III,18| chybotanie.~- Może dusza starego Billewicza przelatuje nad
40 III,19| Oleńka nie licząc Ketlinga i starego oficera Brauna, który nad
|