Tom, Rozdzial
1 I,5 | strzeże i jeszcze niewiele ma roboty.~- Ale nie masz infamii
2 I,7 | komendy, to i nie będę miał roboty.~- Gdzie staniemy? - spytał
3 I,8 | Wezmę ja się gorliwie do roboty, bo i samemu mi pilno. Zostawże
4 I,8 | tylko książę Bogusław do roboty wchodzi, to diabłu będzie
5 I,9 | żadnych sądów stawać, jeno do roboty się brać. Zasłużysz się
6 I,12 | Księciu panu głowa pęka od roboty, ale przecie dla takich
7 I,13 | widzi, że głowa pękała mi od roboty, mówiłem z panem miecznikiern
8 I,19 | zaraz po ukończeniu tej roboty do Billewicz po pana miecznika
9 I,19 | poseł nie będzie miał innej roboty, jeno listy moje oddać i
10 I,20 | obaj - mamy co innego do roboty.~Kmicic spojrzał na nich
11 I,23 | pomiesza. Tu nie ma nic do roboty, a bezczynność ze wszystkiego
12 I,24 | rady!... Nie masz tu nic do roboty, jeno się ze zgryzotą w
13 I,25 | bom nie miał nic innego do roboty. Powiem ci, mój kawalerze,
14 II,2 | chęć paląca do tej krwawej roboty, że już chciał wypaść z
15 II,4 | najprędzej od gadania do roboty przyszło.~- Widzę, że bystry
16 II,6 | nie wstydzi łopaty i do roboty!~To rzekłszy pan regimentarz
17 II,9 | na nic zostawać, bo tu roboty nie ma żadnej. Najlepiej
18 II,13 | zwozili cały dzień zamówione roboty.~Wyszedł też rozkaz do kramników,
19 II,18 | mówiąc nie mieli tam nic do roboty, zwłaszcza po nocy. Mogło
20 II,25 | z weneckiego kryształu, roboty tak cudnej, że za ósmy cud
21 II,26 | nią piorun trzasł. Sam się roboty własnej przeląkłem. Nie
22 II,35 | pojmował, że połowa dopiero roboty została dokonana, a pozostawała
23 II,37 | widząc, że nic mu tu już do roboty nie pozostaje, do Częstochowy
24 II,38 | widząc, że nic mu tu już do roboty nie pozostaje, do Częstochowy
25 III,4 | ręku. Po ukończeniu nowej roboty, gdy właśnie nadbiegły wieści
26 III,5 | miałem czego lepszego do roboty niż być niedźwiednikiem
27 III,8 | widać było szańce, okopy, roboty ziemne i faszynowe, na nich
28 III,8 | spoglądając okiem znawcy na roboty. - Rębaczów u nas jest więcej,
29 III,9 | jego nie miała teraz nic do roboty i mogła pospieszyć na ratunek
30 III,12| posuwano, o ile możności, roboty. Wojsko, nie mogąc iść do
31 III,12| dziwuję, bo tam im ręce od roboty opadają!~- A jakże? - spytał
32 III,13| posuwano, o ile możności, roboty. Wojsko, nie mogąc iść do
33 III,13| dziwuję, bo tam im ręce od roboty opadają!~- A jakże? - spytał
34 III,14| stanowiska do jutrzejszej roboty zajmować.~- Słyszycie, jak
35 III,24| tymczasem nic lepszego do roboty, jak nie puszczać oddziałów,
36 III,25| tymczasem nic lepszego do roboty, jak nie puszczać oddziałów,
|