Tom, Rozdzial
1 II,11 | wedle niezdobytych murów Zamościa, rozlewały się po całym
2 II,35 | polskiego.~Doszli wreszcie do Zamościa. Zdumieli się Tatarzy na
3 II,35 | królewską swoją i jej głowę.~Pan Zamościa nie odznaczał się bystrym
4 II,35 | by z kilkaset ludzi, a ja Zamościa ogałacać nie mogę. Gdybym
5 II,35 | jeno przyrzekam, iż się z Zamościa nie ruszę. Wreszcie sama
6 II,35 | nastajesz, by ona wyjechała z Zamościa?~- Bo jej dobra pragnę i
7 II,35 | na tym zależy, aby ona z Zamościa wyjechała. Oto sprzykrzyły
8 II,36 | starosty, że nie ruszy się z Zamościa, uspokoiło ją wprawdzie
9 II,36 | wesoło - największą ozdobę z Zamościa mi wywozisz?~- Ale z wolą
10 II,36 | O takie syny! nie do Zamościa chcielibyście dziewkę wieźć,
11 II,36 | Mamyż z niczym wracać do Zamościa?~A Kmicic:~- Z niczym nie
12 II,36 | wrócić mogli piechotą do Zamościa. Otrzymali więc prości żołnierze
13 II,36 | pokrwawionych traktem do Zamościa. Poszli łzy rzewne wylewając.
14 II,36 | Kmicic, że lepiej na wieści z Zamościa nie czekać, i zaraz ruszył
15 II,36 | Dragoni, dowlókłszy się do Zamościa późną nocą, nie śmieli się
16 III,2 | należytej, przeto i co do Zamościa dobrej był myśli. Liczył
17 III,2 | wszystkie wiadomości o władcy Zamościa zbierał. Wypytywał o jego
18 III,2 | nazywają.~- Byle mi bramy Zamościa otworzył, zaofiaruję mu
19 III,2 | Jemu Szwecji mało, mnie Zamościa dość, ale go nie dam, co?~-
20 III,2 | i nie będziem... ma foi! Zamościa nie dam, i basta.~- Zdrowie
21 III,2 | szwedzkiego nie puszczę do Zamościa, a waszmości z Zamościa!~-
22 III,2 | Zamościa, a waszmości z Zamościa!~- Panie starosto, dziękuję
23 III,2 | lada godzina.~- Taki on Zamościa naprawdę nie da - mówił
24 III,3 | Lecz słysząc, że ten, który Zamościa jest panem, nie tylko bogactwy,
25 III,3 | dlatego jemu wiktorii życzę, a Zamościa nie dam! Ot co!~- To mi
26 III,3 | odpowiedź:~- A ja tak i Zamościa nie dam, ot co!~Audiencja
27 III,14| i tak ciężkie kartauny z Zamościa, iż Szwedzi nie mieli w
28 III,15| panie! Dajcie mi ich do Zamościa, niech posiedzą, póki się
29 III,15| ale zostanie odesłany do Zamościa. Tumult nie zaraz wprawdzie
30 III,21| historię swego wyjazdu z Zamościa i wszystko, co się jej w
31 III,21| pan Babinicz, ledwośmy z Zamościa wyjechali, zaraz mi powiedział,
32 III,28| Babinicza znam! On mnie z Zamościa do pana Sapiehy przywiózł.
33 III,28| Waćpana, którą mi w drodze z Zamościa okazywałeś, śmiem się tego
34 III,29| o której ci w drodze z Zamościa wspominał.~Na to Anusia:~-
|