Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Henryk Sienkiewicz
Potop

IntraText - Concordances

(Hapax - words occurring once)


1657-bijci | bijem-cesar | cetka-czeka | czela-dopus | dopyt-dzwie | dzwig-goral | gore-instr | insty-kielz | kieml-kozie | kozio-lejbg | lejc-medrs | medyc-nadal | nadas-naryc | narze-nieus | nieuw-obudz | obum-odzia | odzie-ostaw | osten-piecz | piedz-podej | podep-polap | polat-posie | posil-pozam | pozap-przej | przek-przyg | przyj-purpu | pusci-rozes | rozet-rudni | rudy-sierp | siers-spali | spalo-strac | strad-szkap | szkar-truci | truda-ulegn | ulekl-uzde | uznaj-winni | winny-wstrz | wstyd-wymus | wymyk-wywal | wywar-zajaz | zajde-zarec | zarek-zbroj | zbrud-zlupi | zlust-zwrac | zwroc-zzyma

                                                           bold = Main text
      Tom, Rozdzial                                        grey = Comment text
4511 II,27 | szlachcic, patrzący jak kozioł spode łba. Skłonił się naprzód 4512 I,25 | rozbierała muszkiety stojące w kozłach przed domami, do wozów zakładano 4513 I,25 | dokąd poszli?~- Przyszli od Kozłowej Rudy, a poszli na południe. 4514 II,1 | stanęła jakaś postać ubrana w kożuch przewrócony wełną do góry.~- 4515 I,25 | wykłułem; białogłowy tamtejsze kożuchami cuchną, którego zapachu 4516 I,1 | grubym na łokieć, białym kożuchem; lasy gięły się i łamały 4517 II,3 | ochędostwa jako to czapek i kożuchów szarych, takich właśnie, 4518 II,1 | koni? - spytał człowiek w kożuchu.~- Chłopie! Czyja to smolarnia? - 4519 II,33 | jednego rzutu oka i upuściwszy kożuszek zakrzyknął:~- Jezus Maria!~- 4520 II,33 | wyprawił zaraz Tatara z kożuszkami, a sam zaś zakrzątnął się 4521 II,33 | Charłamp zajęci byli oglądaniem kożuszków krymskich, które handlujący 4522 II,41 | Głowbicz.~Jednakże człek w kożuszku przechylił manierkę do ust 4523 II,6 | innych wszarzy, brodafianów, kożuszników, co w lato saniami jeżdżą!... 4524 II,5 | cię zowie dzierżawcą, nie kpem z Wąsoszy, to jeno przez 4525 II,3 | Piątku, wasza miłość.~- Kpisz, Kiemlicz?~- Zaś bym śmiał - 4526 I,17 | będziesz miał dzieci, bo mniej kpów będzie po świecie grasowało. 4527 I,4 | nieszczęście wykraczesz! Kraczą nad nami te wrońska, jakby 4528 II,24 | ptactwo, łopocąc skrzydłami i kracząc.~Orszak królewski stanął 4529 I,12 | Pogańskie nazwy w tej krainie. Jak orzechami o ścianę 4530 I,25 | garbują; skoro kontentuje się krajczostwem, niechże przez całe cnotliwe 4531 III,26| polnym litewskim i księciem krajczym za Bogusławem i Waldekiem - 4532 II,14 | rozkazywał, bo wszystkie wojska krajowe w jego były obozie i komendy 4533 III,23| powtarzała sośnie, orły krakały o niej w powietrzu - i tym 4534 III,28| przedzierała lasami w kierunku Krakinowa; sam zaś z jazdą ruszył 4535 II,12 | być może, skoro ja mam od krakowskich paulinów niemylną wiadomość, 4536 III,14| strony Nowego Światu ku Krakowskiemu Przedmieściu, niezbyt szczęśliwy, 4537 II,13 | roboty.~Wyszedł też rozkaz do kramników, którzy zwłaszcza przy wschodnim 4538 II,14 | otaczał twierdzę; lecz gdy z kramów, belek i tarcic zostały 4539 I,17 | hetmanem gotowi byli iść na kraniec świata i zginąć. Więcej 4540 I,8 | słowo rzekła. Takiej ja krasawicy na oczy nie widział... Na 4541 III,1 | jazda. Otoczono nas wedle Krasiczyna, do którego pułkownik Dubois 4542 III,1 | gołębskiej już zapomnieli, a krasiczyńską wiktorią się chwalą. Wasza 4543 II,36 | zasadzce i dziewkę zaraz bym w Krasnostawie oddał. Powiedzże i to panu 4544 II,36 | tego listu, który nazajutrz krasnostawski kozak przywiózł.~Przeczytawszy 4545 II,15 | smakowicie kostkami sera kraszonej, podesłać.~Jakoż w pół godziny 4546 I,7 | komnatka o wąskich grubo kratowanych oknach, zbudowana w kwadrat 4547 II,18 | Całkiem mi dobrze!~I siadł na krawędzi sąsieka.~Po chwili rzeczywiście 4548 II,24 | górze.~I w tej chwili po obu krawędziach skalistych ukazały się długowłose 4549 II,24 | górze, kędy między lesistymi krawędziami widniał błękitny pas nieba, 4550 II,15 | ziemię wpadł. Rzekłbyś: wilki krążą koło Częstochowy. Sam niedawno 4551 II,19 | miał to być, według wieści krążących za murami, szturm ostatni.~ 4552 III,16| kawalerze - rzekła -tyle wieści krąży po Taurogach. że błądzimy 4553 I,4 | bronić się im. Rycerska krew krążyła w tej dziewczynie. Chciałaby 4554 I,1 | gwiazdki uczynione z opłatków, kręcące się w cieple, a zza belek 4555 III,21| się rozmowa przeplatana kręceniem fartuszka, spoglądaniem 4556 III,11| francie? Cóż to tak nosem kręcisz, jakbyś jakowy niecnotliwy 4557 II,25 | Joannes Casimirus rex!~Tu kredencerz podał mu drugi kielich.~- 4558 I,10 | koleśno, z pocztami sług, z kredensami, z wozami i obfitością na 4559 II,25 | część skarbów Lubomirskich: kredensów złotych i srebrnych, makat, 4560 I,14 | Boże, który obracasz gwiazd kręgi, dajże mi ocalić nieszczęsną 4561 II,17 | się także zaraz pokaże. Kreowałem się Millerowi posłem jeszcze 4562 III,27| cię cesarzem niemieckim kreowano... Poznajże mnie! Raz cię 4563 I,12 | o czym radzili; jeno pan Krepsztuł, któren wartę za drzwiami 4564 II,41 | szabla przecięła powrozy krępujące ręce Kmicica. Ten zaś skoczył 4565 II,4 | omłotów. Dopieroż, jakem całą krescencję do Prus sprzedał i inwentarze, 4566 II,23 | dojdzie.~- Skądże to masz kresę przez gębę? - spytał pewnego 4567 I,9 | co chce. Niejedna jest kreska na mnie, przyznaję, ale 4568 III,5 | elekcji sobie wolałbym dać kreskę jak jemu... Roch Kowalski 4569 II,29 | uczynił, a teraz jest u kresu nie tylko hańby, ale i życia, 4570 II,21 | nieobca, chociażeś wtedy tej kresy nie miał. Patrz jednak waćpan, 4571 II,14 | oczyma na ów wielki ruch i krętaninę wojsk nieprzyjacielskich.~ 4572 I,25 | prawa, jeno go szlachta kreuje, gdzie wszystko in liberis 4573 I,17 | komendantem, do którego krewieństwa się przyznawał. Widać chciał 4574 I,5 | wojnę razem odbywać... Żadne krewieństwo tak nie związuje jak wspólna 4575 I,13 | Wojniłłowiczowej, naszej krewnej. Jeno błagam o przebaczenie, 4576 I,13 | zawsze nie staje!... Ale jak krewniaczkę, wnuczkę nieboszczyka pana 4577 I,13 | Prowadźże nas teraz do swej krewniaczki, bo i ja rad obaczę. 4578 II,39 | był do swoich birżańskich krewniaków podobny. Nie mniej może 4579 III,17| Nuż się ożeni!" Gosiewskim krewniśmy, Tyzenhauzom także... Czemu 4580 I,10 | wraz ze wszystkimi swymi krewnymi.~- A jakiż będzie w ostatku 4581 III,9 | wszyscy ściągnęli jeszcze krócej konie, każdy zatamował oddech; 4582 III,32| zostawała, jaką sam książę kroczył!~A przybywszy do księcia 4583 II,8 | ciemną i ospą podziobaną, nos krogulczy i zadarte do góry wąsy; 4584 III,4 | jako tako stawiać czoło krokom Czarnieckiego, poczęły opuszczać 4585 I,4 | A pyski u każdej jakoby krokoszem malowane.~- Ciężko i na 4586 II,14 | granatów; trzask dachówek i krokwi, a potem krzyk: "Wody!", 4587 III,27| Pana Sakowicza widywałem w Królewcu.~- Jestli on przy księciu?~- 4588 II,35 | Kmicicowi. Było to prawdziwe królewiątko w swoim Zamościu: człek 4589 III,1 | laudańską chorągwią i wsparł królewicza duńskiego Waldemara; zaś 4590 III,17| rozwiązałyby worki.~- A Królewiec?~- Co można było wziąść, 4591 III,14| przyjmował, że gdyby była królewną szwedzką, nic by lepszego 4592 III,16| słuchającego rozkazów ukochanej królewny.~- Wśród obcych tu jestem 4593 II,23 | konia, a w wózku człeka. Królewscy ludzie zatrzymali go zaraz.~- 4594 I,14 | Wówczas obaczym, czy oni królikowie skandynawscy ostoją się 4595 II,21 | od straszliwego występku królobójstwa i ojcobójstwa uchronić.~- 4596 III,23| wyznać, spodobało się owo królowanie w Taurogach; miło jej było 4597 II,6 | nie masz już piędzi ziemi, kromie tego województwa, w której 4598 I,12 | świętokradzkiej ręki podnieść.~- Ba, Kromwell Kromwel heretyk! - zakrzyknął 4599 III,3 | tak dobrze jak najlepsi kromwelowscy Anglicy. Szczególnie tędzy 4600 II,27 | Lubowli jechał król do Dukli, Krosna, Łańcuta i Lwowa, mając 4601 III,8 | mruknął Zagłoba.~- Dość krotochwil - rzekł nagle Karol Gustaw. - 4602 II,23 | Gruby szlachcic, a tak krotochwilny, żeśmy na weselu mało boków 4603 I,14 | Co to jest? - żarty? krotofila?...~Tu nagle książę zaczął 4604 I,13 | krótki, stał się jeszcze krótszy, szeroka pierś wzdymała 4605 I,2 | policzek, z jednym wąsem krótszym, drugim dłuższym, porucznik 4606 III,1 | roztasowały się w Gołębiu, w Krowienikach i w Życzynie. Rajtarowie 4607 II,14 | odparcia szturmów.~Ze Zdebowa, Krowodrzy, Lgoty i Grabówki zgłosiło 4608 I,18 | na drogę rapierami woły, krowy i owce. Inni, których zaledwie 4609 II,41 | żelazna, która gniotła mu krtań, sfolżała.~Tymczasem przyjechali 4610 II,29 | się, że ma tam okrutnie kruchą sprawę.~- Bóg miłosierny!~- 4611 III,30| poszedł pokutować nie w kruchcie, ale w polu, nie w popiele, 4612 II,17 | zbliżył się do wielkiego krucyfiksu wiszącego na ścianie i tak 4613 I,10 | cięcia miecza pozostałą, z kruczą, rozwianą na wiatr brodą; 4614 I,10 | namiotów, sprzętów, jagieł, krup i bigosów, a wszczynających 4615 I,7 | stary Gasztowt podpiwszy krupniczkiem spać idzie, a one z panem 4616 I,4 | izbie odwrócone.~Kiedy już krupnik począł krążyć w żyłach kawalerów, 4617 III,23| rzekł nic. A tu siły nasze kruszeją, ich zaś rosną. Nowej wojny 4618 II,24 | kruszył ludzi, jak piorun kruszy młode drzewa; dwaj Kiemlicze 4619 II,24 | nadludzkimi ciosami szabli kruszył ludzi, jak piorun kruszy 4620 II,1 | Biłous. - Tu źle i tam źle; kruty ne werty!~- Nagnali nas 4621 III,9 | zorzą wieczorną, i z owego krwawego pobojowiska poczęła lecieć 4622 II,24 | Szweda w parowie. ~Potem krwawi górale poczęli się sypać 4623 III,8 | bo nie chcę waści serca krwawić. Przyjdź do mnie po pismo 4624 II,13 | i co dzień grzbiet jego krwawił się pod kańczugiem Soroki; 4625 III,4 | i rzeź stała się jeszcze krwawsza.~Niektórzy rajtarowie poczęli 4626 II,13 | rogi,~Na próżno palisz i krwie nie żałujesz,~Mnie nie zwojujesz!~ ~ 4627 II,8 | mówiła dalej, nie ustając się krygować:~- Panów żołnierzy więcej 4628 II,8 | odrzekła wdzięcząc się i krygując pani Korfowa - póki w niej 4629 III,1 | najbliższych - i nie tak ptaki kryją się przed orłem, jako kryli 4630 II,34 | tylko czołem raz jeszcze, kryjąc starannie niechęć, a może 4631 I,26 | panie Kmicic, z tyłu się kryjesz.~- Owszem! - odparł pan 4632 II,16 | jaskiń jego duszy, w których kryły się dotąd.~- Skąd ta wiadomość? 4633 I,17 | sposobem?~- Bo mnie chan krymski okrutnie miłuje za to, żem 4634 I,18 | przywiódł, ja, którym chanem krymskim tak kręcił jak kukłą. Cóż 4635 I,11 | Rzeczypospolitej i tylko do Krymu maja wolną drogę. Szczęście, 4636 II,35 | być na czas i w bród, a w Krynicach, gdy mieszkańcy opór stawili 4637 II,35 | lubością wrzasków bitych kryniczan mówili pomiędzy sobą:~- 4638 II,10 | Adolf - rzekł starosta. - O Krystynie nie masz wzmianki, bo tylko 4639 II,19 | To rzekłszy porwał puchar kryształowy i w uniesieniu grzmotnął 4640 III,27| dworzanie, że do prasowania kryz służą... Ale Boga tam!~Babinicz 4641 I,24 | koczotką. I zaraz po bitwie kryzy nowe mu przynosili, żeby 4642 II,2 | jego dwaj synowie, brwi krzaczaste i takież wąsy, pod którymi 4643 III,27| wyskoczyć. Mijali samotne krzaki wierzbowe, kępy, gaiki olszynowe; 4644 I,25 | koniec, gdy pan Andrzej krząknął raz i drugi, rzekł nie odwracając 4645 III,27| onego wyniesienia, które krzami pokryte. Obóz hen, tam leży 4646 III,29| powrót miecznika i Babinicza krzątając się przy tym, aby zwycięzcom 4647 I,7 | cały oddział. Na podwórzu krzątanina była okrutna. Jedni Kozacy 4648 II,13 | tych groźnych machin, wśród krzątaniny, przygotowań i gorączki 4649 II,24 | do Suchej. Stamtąd przez Krzeczonów mieli jechać do Jordanowa, 4650 III,6 | nieprzyjaciół, jak ranny krzeczot na stado długodziobych żurawi. 4651 II,7 | kilkudziesięciotysięczną watahę przesławnego Krzeczowskiego, wyciął Mozyrz, Turów, wziął 4652 II,13 | wszyscy rozważali słowa jego, krzepiąc się ich treścią, a Kmicic, 4653 II,13 | Wrzeszczowicz cofał się ku Krzepicom.~Ksiądz Kordecki ukląkł 4654 II,29 | chorągwi go opuszczały, lecz krzepił się myślą, że lada dzień 4655 I,6 | o pochodach niebywałych krzepiły nieco upadłe serca i do 4656 I,13 | lodowatość, jakie bywają w krzepnących rysach w chwili skonu.~- 4657 II,17 | wyprawy, bo muszę ogień krzesać. Mam krzemień grzeczny, 4658 II,18 | koniec począł uderzać z lekka krzesiwkiem w krzemień.~Lecz w tej chwili 4659 II,40 | zakrzyknął Kmicic słuchający za krzesłem hetmańskim rozmowy.~Pan 4660 II,18 | diabli do rowu wzięli, więc krzeszę ogień, by go znaleźć.~- 4661 III,28| łkanie targało nią jak wicher krzewem.~Anusia długo czekać musiała, 4662 III,15| nich wycięte, kosztowne krzewy poniszczone przez polskie 4663 I,7 | natomiast zwróciwszy się do Krzycha Domaszewicza rzekła:~- Panie 4664 I,17 | Mirski rzekł groźnie:~- Nie krzycz waść i bacz, że do starszych 4665 III,9 | nawet jego własne pułki krzyczały:~- Vivat Czarniecki, dux 4666 II,8 | cztery oczy i dopieroż by krzyczano na tyraństwo a na samowolę 4667 I,10 | szabel?!~- Mości panowie, nie krzyczcie jak wyrostki, bo jeńcy pomyślą, 4668 I,7 | podwórzu szlachta poczęła krzykać na jej widok i wiwatować, 4669 I,7 | jednym głosem, w tych zaś krzykach brzmiało coraz wyraźniej:~- 4670 I,25 | głębie leśne strasznymi krzykami; inni, choć już przeszli 4671 III,27| pruskich.~- Baczność! - krzyknęli oficerowie stojący w czworoboku 4672 I,2 | dziewczyny!~- Vivat! Vivat! - krzyknęły wszystkie głosy, szyby 4673 III,4 | niego! - rzekł rajtar.~- Nie krzykniesz. Może ich tu być więcej. 4674 III,29| cały zaścianek. Śpiewom, krzykom, opowiadaniom nie było końca.~ 4675 II,39 | Krzysztof, czyli tak zwany Krzysztofek Sapieha, stał z dwoma lekkimi 4676 I,7 | Domaszewicza rzekła:~- Panie Krzysztofie, wyprowadź mnie!~Wyszli 4677 I,10 | dukata za dobrą zagadkę.~- Krzysztofku! Krzychu najmilszy! - odrzekł 4678 II,27 | koniec podniósł znów oczy na Krzysztoporskiego.~- Pisze mi ksiądz Kordecki - 4679 III,15| straszliwy Zagłoba ukazuje krzywcem zabrukanej szabli na bramę.~- 4680 III,7 | porwać Bogusławowi?!~- Nie krzywdź mnie! - rzekł Kmicic. - 4681 II,3 | i rzekł:~- Wasza miłość krzywdzi nas, bo my, pamiętając na 4682 II,18 | Taki zbój, ubogich ludzi krzywdził!... My też wiary dochowali 4683 I,10 | naszą zbudowane? Czy myśmy krzywdzili Radziejowskiego, który, 4684 II,10 | stopnia, że ci nawet, których krzywdzono, wysławiali głośno łaskawego 4685 II,13 | niego było, nie pokazywał krzywego oblicza.~Lecz ów rycerz 4686 II,4 | twarz mu drgała, a zarazem i krzywił się, bo od czasu do czasu 4687 I,24 | węgielkiem wyczernione, na co krzywili się starzy żołnierze i przezywali 4688 III,15| zamazane posoką ludzką twarze krzywiły im się spazmatycznie i im 4689 II,26 | banit, jam zdrajca, jam krzywoprzysięzca, a przecie, panie, ja miłuję 4690 III,27| Ale ja tobie nie wierzę, krzywoprzysięzco!~- Na Ewangelię! - powtórzył 4691 I,23 | dziewczyną krzywi i coraz krzywsi.~- Nic mi do niej, a jej 4692 III,29| znaczą te chrapliwe głosy krzywuł w szeregach Sakowiczowskiej 4693 III,20| nigdy nie splamił mnie krzywy uczynek. Wyrostkiem będąc 4694 I,10 | odmówione urzędy na króla krzywych i w każdej chwili sprawę 4695 I,14 | do potęgi i zgniotła moc krzyżacką? Oto gdy na jej tronie zasiadł 4696 I,10 | którym niegdyś żelazne hufce krzyżackie nie mogły dotrzymać pola, 4697 I,12 | to od kościoła farnego. Krzyżacy go wznieśli jeszcze za czasów 4698 I,7 | przy siekierach. Niektóre krzyżniaki wypadły, ale na ich miejsce 4699 I,7 | drzwi, zbudowane z dębowych krzyżniaków nabijanych raz przy razie 4700 II,17 | i odpowiedzi zaczęły się krzyżować jak błyskawice.~- Co się 4701 I,18 | potykał się z mężem, rapier krzyżował się z szablą, czasem strzał 4702 II,19 | odpowiedzialność. Byli tacy, którzy je krzyżowali. Byli tacy, którzy dziwną 4703 III,15| i ginąc bezużytecznie w krzyżowym ogniu; bo i od Bramy Krakowskiej 4704 II,3 | bym śmiał - odrzekł stary krzyżując ręce na piersiach i skłaniając 4705 I,11 | przezroczu, podobne do czarnych krzyżyków; czasem klucz żurawi zaczerniał 4706 II,24 | odpowiadał:~- Czymże był powrót Ksenofonta w porównaniu z naszą 4707 I,12 | ale jak to widać - u tych książątek chuda fara, jeszcze dopłacić 4708 II,35 | powinien.~Postać młodego książątka była pełna wdzięku; twarz 4709 II,39 | większe potopić musiał. Książę-zdrajca od ustawicznej cholery silnie 4710 III,19| popłaca. Szczęście, żem to i książęciem Rzeszy, a za nogę mnie przecie 4711 II,42 | ale po bitwie dukatami książęcymi sobie kałdun napełnisz.~- 4712 III,8 | marsze, a kontrmarsze. Siła książek w cudzoziemskim wojsku człek 4713 I,12 | Rzeszy Niemieckiej, której książętami, suffragiamieli, i dlatego 4714 III,3 | sum, ale właśnie dlatego książętom równy!~- Wasza książęca 4715 III,14| święty Piotr robotę; już książki przygotowywać musi... W 4716 III,31| ROZDZIAŁ 29~Żadna księga nie wypisała, ile jeszcze 4717 I,12 | drukarnia, w której się księgi heretyckie drukują.~- Tfe! - 4718 III,14| nieprzystępność, jakby w jakowej ksieni, że człek admirując i wielbiąc 4719 II,20 | całym Śląsku, a zwłaszcza w księstwach raciborskim i opolskim, 4720 I,6 | ukrainnych, w samym Wielkim Księstwie województwa: połockie, smoleńskie, 4721 II,10 | Kazimirowskim zwano, lecz księże gmachy zrujnowano znacznie; 4722 I,25 | licząc z pół kopy innych księżniczek, które mi swatano... Czy 4723 II,8 | francuskim przed tamtejszymi księżniczkami krok i prym weźmie.~- Ludzki 4724 II,19 | niezawodnie od siebie posłów do księży- mówił dalej Weyhard - owa 4725 III,23| szlacheckich, chłopskich i księżych, i Bóg wie nie jakich, które 4726 II,16 | wojskowymi trzymać, po co księżym parobkiem być?... Lepsza 4727 II,2 | konia, drugą dłoń zwinął w kształcie trąbki koło ust i począł 4728 II,23 | biała całkiem wielkością i kształtem była do jaskółki podobna, 4729 II,17 | straszliwe palne pociski kształtu rur żelaznych napełnionych 4730 I,1 | przewodniczki żywota...~- A którążeś najlepiej spamiętał?~- " 4731 I,21 | wasza mość w tej olszynie, w którejśmy go otoczyli, wilki były 4732 II,6 | poprowadził je do boju przeciw któremukolwiek z dwóch nieprzyjaciół albo 4733 II,39 | podjazd za podjazdem wysyłał, któreśmy też znacznie szarpali, 4734 III,16| mówić! Gdyby nie przysięga, którom księciu składał, że życia 4735 I,21 | przebaczył... Tych szańczyków, którymiś Kiejdany obsypał, sam Peterson 4736 II,21 | Radziwiłłowie za dobrodziejstwa, którymiśmy ich obsypali, a jednak Bogusława, 4737 I,9 | bo mu broda w dwudziestym którymś roku życia zbielała, a on, 4738 I,14 | ratunku; wskażcie drogę wy, którzyście mnie zdrajcą mianowali, 4739 III,21| wymordują nas, nim spytają, ktośmy tacy. Nie można inaczej 4740 I,4 | Jezus powiedział tak: Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie! My 4741 I,4 | Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie! My też panu Kmicicowi zła 4742 II,41 | chwili gorzałkę w płaskim kubku, którą Soroka pił dość chciwie. 4743 II,1 | do czasu maczał szmatę w kuble wiszącym przy koniu i obmywał 4744 I,12 | otrze, ten sobie wytarty kubrak zaraz ozłoci. Łatwiej tu, 4745 I,10 | na katankach, żupanach, kubrakach i kontuszach, bo pominąwszy 4746 III,8 | porozrywanym przez zapaśników kubraku, zdyszany i spocon wielce. 4747 I,7 | z wściekłością. Do drzwi kuchennych i wiodących ze skarbczyka 4748 I,20 | chwilach wielkich zjazdów, kuchnie, lamusy, wozownie, stajnie 4749 III,11| daje. Lepszy on wódz niż kuchta, ale źle czyni, bo od takiej 4750 II,15 | i Turków tyle, że samych kuchtów więcej było niźli tu wszystkich 4751 I,10 | pstro ubrany wyskoczył na kucu nie z szeregu, ale zza szeregu 4752 II,41 | grozi, bo mi się życie mniej kuczy. Owóż i twoją zemstę jako 4753 III,11| pachołków, dla których też stała kufa piwa na majdanie, a którzy 4754 II,9 | Wrzaski, śmiechy, brzęk kufli i szczęk muszkietów, echa 4755 II,25 | Gdzieniegdzie paliły się i kufy okowity, rzucające światło 4756 III,6 | Konia mi natychmiast!... Kujmy żelazo, póki gorące.~Po 4757 II,28 | gładka była bestyjka jako kukiełka - rzekł mlaskając wargami 4758 I,18 | krymskim tak kręcił jak kukłą. Cóż to sobie, chmyzie, 4759 III,18| słodkie gardło poderżnę jako kulawej kurze. Siedź tu spokojnie 4760 I,7 | szyję ku zabudowaniom konia kulbaczyć albo do chaty szabliska 4761 I,17 | wiązki siana wiszące za kulbakami, aby konie choć z rąk pokarmić.~ 4762 II,20 | i piechoty w pościgu za kuligami. Równano z ziemią całe wsie, 4763 I,3 | Przyjechaliśmy tu niby kuligiem w tej myśli, żeby waćpannę 4764 II,21 | jeszcze, na sejmiku czy na kuligu... nie pomnę...~- I co z 4765 I,11 | chłopak, trzylatek, czarny jak kulka agatu, trzymał się za jej 4766 I,11 | bąki uprzykrzone! Idźcie kulki przewracać po trawie i dajcie 4767 III,18| ciotkę dziewczyny... Kulwiec-Hippocentaurówna! Słyszał kto o czymś podobnym? 4768 I,6 | Ranickiego, Uhlika, Rekucia, Kulwieca i Zenda, w kwiecie wieku 4769 II,4 | starosty, i dodał:~- Mój pan kum, chciałem rzec.~Tak mówiąc 4770 III,8 | zamorskimi straszydły się kumać. Dobrze nam tak, bo niceśmy 4771 III,4 | kraina brzmiała rzechotem i kumkaniem żab pławiących się z rozkoszą 4772 II,33 | figurę szubę, wytartymi kunami podbitą. Na brzuchu trzymał 4773 I,3 | Aleksandra ubrana już w kuni kołpaczek, pod którym jasna 4774 I,3 | Kmicica pochylił się nad kunim Oleńki. Sama teraz nie wiedziała, 4775 II,28 | Niechże sobie ze swoim kunktatorstwem da spokój i niech patrzy, 4776 II,39 | tu pan hetman przez swe kunktatorstwo, lecz nikt nie śmiał odezwać 4777 II,25 | cienkie, powyginane dziwnym kunsztem w liście winne, grona i 4778 I,7 | dziwować, a po drugiej stronie kunszty ustawione. Te podnoszą 4779 II,16 | Pourządzał także koszyki i kuny żelazne na wieży, w których 4780 III,29| stukały po domach, płocie, kupach belek; dym rozciągał się 4781 II,15 | pytali ciekawie chłopi kupiąc się koło wachmistrza.~- 4782 I,12 | elektora z całym księstwem kupił, ale dzisiejszy kurfirst 4783 III,28| powagę w okolicy, więc też kupiła się do niego chętnie szlachta 4784 II,9 | ogniskach. Około beczek z piwem kupiło się obce żołnierstwo, złożone 4785 III,6 | dziesięć takich za te skarby kupisz!~Roch spoglądał na nich 4786 III,11| go tak, żołnierze jego kupkam i jeno mogli się odstrzeliwać. 4787 III,27| uciekają pojedynczo lub małymi kupkami. Jedynie szybkością koni 4788 I,12 | na tuziny na jarmarkach kupowali.~- Może i mnie zginąć przyjdzie - 4789 I,12 | nich niech jeno pióro z kupra gęsi wyciągnie, to zaraz 4790 III,7 | nad brzegiem rzeki jako kura, która kaczęta wodzi, i 4791 I,17 | okrutnie, on zaś o pierwszych kurach umknął. Nie zgonim!~- Szukaj 4792 III,2 | go jako gdański zegar do kuranta...~Dalszą rozmowę przerwał 4793 I,7 | zimna, bo tam rury z kuraskami, taką i owaką niosące. Pokręcisz 4794 I,7 | niosące. Pokręcisz waćpanna kuraskiem, tu się leje, że i pływać 4795 I,9 | wszystko dziewkę, kniaziównę Kurcewiczównę. To był dopiero afekt! Całe 4796 I,12 | wyrostkiem tego waszego kurfirsta, zawsze to mruk był, rzekłbyś: 4797 III,9 | Waść do dzwonnicy niż do kurka podobniejszy, zwłaszcza 4798 II,28 | łasy. Powinieneś się był kurkiem urodzić, śmiecie pod przyzbami 4799 II,9 | nieprzyjaciel, jak palce do kurków wkręcano, mękami morzono, 4800 I,8 | nieprzyjacielską wpadły. Kurlandczycy przecie o wojnie z nami 4801 I,25 | kawalkator, Zend, który był Kurlandczyk. ~- A ścigła szkapa?~- Wiatr 4802 I,8 | otrzymał, więc mu i do Birż, na kurlandzką granicę daleko. A że, jako 4803 I,7 | trybunalskich w modzie... Ten kurlandzki... dobrze się nim od psów 4804 I,17 | przed wojną w posiadłościach kurlandzkich. W samych Szawlach, które 4805 I,2 | pochodzenia, choć się szlachcicem kurlandzkim powiadał; będąc bez fortuny, 4806 I,10 | Szlichtyng, ani panowie Kurnatowscy, Edmund i Jacek, również 4807 II,24 | czekał i gościnność, choć w kurnej chacie, w zadymionej świetlicy.~ 4808 II,19 | otworzyłby nam już bramy tego kurnika.~Tu Wrzeszczowicz począł 4809 I,17 | się, jak spłoszone stado kuropatw, w mgnieniu oka.~- Tych 4810 II,9 | poczynaniu, ale rozsądek mówił: "Kurpie sami Szwedów nie zwojują... 4811 III,9 | Mazowszu było to samo. Tam lud kurpieski, w mrokach leśnych żyjący, 4812 II,9 | puszczańskie zaleciały, jęli się Kurpikowie "poczuwać" i zhukiwać po 4813 II,9 | wybierają.~Kmicic jął namawiać Kurpiów, by nie czekając Szwedów 4814 III,28| Telsz ruszył Babinicz ku Kurszanom, pędząc przed sobą mniejsze 4815 I,17 | szło naprzeciw.~Wkrótce w kurzawie poczęło błyskać, rzekłbyś, 4816 III,18| gardło poderżnę jako kulawej kurze. Siedź tu spokojnie i nie 4817 I,10 | wskazywał słabe strony, on miał kusić załogę. A oprócz tego nie 4818 I,4 | jak złe duchy do grzechu kusicie, wy go namawiacie! Ale znam 4819 II,10 | zwłaszcza płatnerze, rzeźnicy, kuśnierze i potężny cech szewiecki, 4820 III,6 | To się strzemiennego po kusztyczku napijmy, za to z powrotem 4821 III,26| siadł około Kmicica, nalał kusztyki i począł mówić:~- Roch Kowalski 4822 II,18 | Szelmowski z Szelmowa! ty kutergębo! ty chamie! ty niewolniku!... 4823 I,4 | Zwano go także z tego powodu kuternogą albo Józwą Beznogim. Był 4824 II,27 | same rwały się do boju.~W kuźniach Cygani przez noce i dnie 4825 I,12 | Patrzcie! siła koni przed kuźniami i czeladź nie w barwach 4826 III,27| rzeki. Zdało się, że to w kuźnicach młoty biją w stalowe blachy.~ 4827 II,40 | Janowa do Sokółki, Koryczyna, Kuźnicy i Suchowola. Okoliczne lasy, 4828 III,22| teraz parol dać, że mój kuzynek nie żyje. Zawsześ był głupowaty 4829 II,18 | niego zedrzeć.~Po upływie kwadransa Kuklinowski wisiał już skrępowany 4830 III,27| staje odsłonił się w dolinie kwadratowy okop ziemny; wzrok Kmicica 4831 I,10 | tedybym pierwszy radził nie kwapić się i poczekać, jego 4832 I,7 | słodka Marysia darciem kwapiu się zabawia, a Zonia nici 4833 I,10 | przysłał ani jednej chorągwi kwarcianej.~- Nie myślą o nas, mości 4834 III,4 | Kazimierz ruszył ze Lwowa z kwarcianym wojskiem i Tatarami. Lecz 4835 II,17 | że pozwolił.~Owóż z tymi kwarcianymi przybył pewien Tatar, z 4836 III,14| mieszkała. Zaczęły się gniewy a kwasy, bo jak waćpaństwu wiadomo, 4837 III,11| Wańkowicz, który blisko nich kwaterami stojąc, wkrótce po nich 4838 II,15 | obiecują; to przymówka o kwestę, panie jenerale. Zadam wam 4839 II,28 | dworować, ?~Uderzony kwestią, pan Zagłoba począł koniec 4840 II,19 | Miller nie chciał stawiać kwestii tak jasno, a przynajmniej 4841 I,1 | szyb szedzią i śnieżnymi kwiatami okrytych.~Pewnego wieczora 4842 I,1 | Miała piękność białego kwiatu. Żałobna suknia dodawała 4843 I,6 | surowości. Przyszedł wreszcie kwiecień, a śniegi leżały grubo nie 4844 II,23 | nad samą głową monarszą, kwiląc przy tym i świegocąc radośnie. 4845 I,10 | Piotr Skoraszewski, a pan Kwilecki spod Nakła. Nikt jednak 4846 I,2 | który krakał jak kruk, kwilił jak sokół, wył jak wilk, 4847 II,14 | błogosławił lud, wojsko, chorągwie kwitnące jak kwiaty, a migotliwe 4848 II,25 | semenów, barwnych jak mak kwitnący, zbrojnych w spisy i samopały; 4849 II,16 | on służyć! Pozwólcie, aby kwitnął i błogosławił tej ziemi 4850 I,20 | uściskaj ich tam ode mnie i kwitnij w dobrym zdrowiu - rzekł 4851 II,10 | umoczył w winie dawnego kwitu i nie kazał go zjeść okazicielowi. 4852 I,7 | a wieczorem mają teatrum kwoli większej jeszcze rozrywki...~- 4853 II,9 | rzekł Szwed - wcale grzeczna kwota ci się należy.~- Przyjdzie 4854 III,17| uczynisz, co zechcesz, albo kwotę odbierzesz, alboli też dam 4855 III,17| pan Billewicz, że ma zacne kwoty zakopane w sadzie w Billewiczach 4856 II,40 | istotne posiłki pod wodzą von Kyritza, który, nie wiedząc poprzednio, 4857 II,41 | tylko ośmset piechoty pod Kyritzem, reszta tak znużona, 4858 III,16| woda nie czepia się piersi łabędziej, i pozostała, jaką była, 4859 I,11 | dalszą drogę, prowadzeni w labiryncie leśnym przez przewodników, 4860 II,24 | które się nieopatrznie w labirynt gór zapędziły.~I teraz wieść 4861 I,13 | takim uwielbieniem pisał Jan Laboureur w relacji ze swej podróży. 4862 III,3 | ale były to strachy na Lachy. Pan starosta ani przez 4863 I,12 | wolał konia i dzidkę niż łacinę.~- Z pewnością, że to nie 4864 I,12 | bo i ja wolałem dzidkę od łaciny.~Panu Stanisławowi Skrzetuskiemu, 4865 II,21 | chodzi, bo ci, jako heretycy, łacnie podszeptów nieprzyjaciela 4866 I,1 | panna Aleksandra, a to tym łacniej, że między jej dziewkami 4867 I,22 | stanowiący jedyne ogniwo łączące resztki polskich chorągwi 4868 II,35 | mil ze dwie, a polnej i łącznej drugie tyle.~- Gdzież to 4869 II,14 | chłopcy, zmieszani w tłumie łączyli swe anielskie cienkie głosiki 4870 II,17 | uczynić?~- Okrutny jeden ladaco - odrzekł pan Andrzej - 4871 II,9 | ornaty; innych obejmujących ladacznice poprzybierane w jaskrawe 4872 I,8 | hetmani niezgodni, to i sprawy ładem nie idą. Przecie trochęśmy 4873 I,8 | Strzeż się jeno, bo tam ładnych dziewcząt jak maku w ogrodzie.~- 4874 I,25 | krzyknął.~- Posiodłane.~- Wiuki ładować!~- Spakowane.~- Dukat na 4875 I,13 | czeladź książęca zajęta była, ładowaniem na wozy broni, kosztownych 4876 III,4 | ma począć. Przez ten czas ładowano na szkuty chorych żołnierzy, 4877 III,9 | kapeluszy, pasów, blaszanych ładunków, które nosiła piechota, 4878 III,26| naruszona i cofnęła się w dobrym ładzie w dół kraju. Na moście warszawskim, 4879 II,19 | lepszych czasów zachować.~- O Laertiadesie, z fortelów swych znany! - 4880 II,19 | Priama przez podstęp boskiego Laertydy..." - począł deklamować 4881 II,13 | na ziemię.~- Ot, wasza lafa! Wolicie z tamtej strony 4882 I,12 | mówił dalej tonem daleko już łagodniejszym:~- Kalwin książę jest, ale 4883 II,29 | tak dawniej dobrotliwych i łagodnych.~Duch się w nim łamał i 4884 II,9 | którzy mieli uczyć wiary i łagodzić obyczaje puszczańskiego 4885 III,9 | Wąsowiczowych i dragonii, padać na łąkę i ryć w zagony ziemię, obrzucając 4886 II,16 | będziesz mi tu krwi jako wilk łaknął, a będziesz mi tu przykład 4887 II,9 | sejmikach i sejmach, a w łaknieniu nowości i przemiany doszła 4888 I,17 | Michale, uczyń, boć to i nie łakoma rzecz! - mówił Jan Skrzetuski.~- 4889 II,35 | mlaskaniem wargami, jak tylko łakomcy jadają. Marmurowa twarz 4890 II,15 | całych murów rozległo się łakome siorbanie. Chwalili też 4891 II,36 | patrzące ze straszliwym łakomstwem na niego i na rajtarów. 4892 II,35 | i ducha oraz przyrodzone łakomstwo w jedzeniu stanowią wady 4893 II,36 | Pilnujże jej dobrze. Łakomy to specjał! Gotów ci 4894 II,33 | harapa, i tylko z ponurych a łakomych spojrzeń można było dociec, 4895 I,17 | obejmował więc ich chciwie łakomymi oczyma, jakimi wilk patrzy 4896 II,26 | miłościwy panie! Wodęm na łeb lał, by nie oszaleć. Ale się 4897 I,18 | się gwałtownie, na kształt lalek w jasełkach, krzycząc, klnąc, 4898 III,7 | chorągwiami nakryty. Miody i wina lały się ze stągiew, obaj 4899 III,18| Tajemnica tajemnicą... Wszakże, łam głowę, tłucz łbem o ścianę, 4900 I,7 | krzesła i ławy bisiorem albo lamą kryte, stoły z marmuru i 4901 II,10 | bokiem zaglądając do komnaty, łamało się w tęczę na gomółkach 4902 I,10 | Trębacz tymczasem gawędził łamaną niemczyzną z tymi ze szlachty, 4903 II,27 | wiarołomstwo Karola Gustawa, łamanie przysiąg i obietnic, okrucieństwa 4904 II,23 | niezgrabnymi postawami i łamaniem podków jako trzcin, on zaś 4905 II,34 | przysłał - rzekł do Kmicica w łamanym rusińskim języku - to będziesz 4906 II,26 | dłużni będziemy! Przestań lamentować.~- Bóg niech waszej królewskiej 4907 II,20 | zacni żołnierze, to tylko lamentowali i jeden przed drugim narzekał: " 4908 I,18 | jasełkach, krzycząc, klnąc, lamentując.~Pożar nad wioską trząsł 4909 I,10 | ludzi upadłych na duchu, lamentujących, w znacznej części pijanych, 4910 I,13 | słów Oleńki, chrzęst jej lamowej sukni i wąsikami tak z żalu 4911 II,25 | plecach skóry tygrysie i lamparcie, u starszyzny wilcze wedle 4912 III,8 | oświeca od wewnątrz lica, jak lampka wstawiona w środek alabastrowej 4913 II,13 | rychtowano odpowiednio.~Z lamusów klasztornych zakonnicy i 4914 I,20 | wielkich zjazdów, kuchnie, lamusy, wozownie, stajnie dla cugowych 4915 III,23| kłosów kołysało się na jej łanach, ile gwiazd świeciło po 4916 I,10 | uśmiechniętą, połyskującą żółtawymi łanami zbóż wszelakich, miejscami 4917 II,25 | wysadził, Danków się obronił, Lanckorona w naszym ręku, a na Podlasiu 4918 II,11 | stojących pod panem Potockim i Lanckorońskim, po czym zaraz do Prus ruszy 4919 II,21 | przeglądały złote ogniwa łańcucha; czarny z takimiż piórami 4920 I,16 | umiał.~- Żadnym powrozem ani łańcuchem nie przywiązałbyś wasza 4921 II,19 | zgrzytanie żelastwa, dźwięk łańcuchów, szum, gwar i wrzenie.~- 4922 III,3 | oznajmił się przy bramie. Most łańcuchowy opuścił się z wolna na fosę 4923 II,14 | przez własne słowo jakby na łańcuchu w Siewierzu; i do Wrzeszczowicza, 4924 II,14 | komżach, niosące trybularze na łańcuszkach, bursztyn i mirrę. Przed 4925 II,27 | jechał król do Dukli, Krosna, Łańcuta i Lwowa, mając przy boku 4926 III,1 | chmura gradowa wisi nad łanem zboża. Na koniec dopadli 4927 II,29 | jako dwa lwy na trupie łani, i samym rykiem odstraszą 4928 II,8 | znaleźć szlachciankę hożą jak łania, śmiejącą się i wrzaskliwą 4929 II,1 | jelenia.~- To jelenie! Byk się łaniom oznajmia albo drugiego rogala 4930 I,10 | więc pan Stanisław Dębiński łanowców poznańskich; pan Władysław 4931 I,10 | rwał na głowie, bo i jego łanowcy, idąc za przykładem "towarzystwa", 4932 II,39 | tego w Białymstoku stały łanowe piechoty.~Sił tych starczyłoby 4933 I,10 | wreszcie do piętnastu tysięcy. Łanowi sypali szańce na przestrzeni 4934 II,14 | chłopów, którzy dawniej w łanowych piechotach sługiwali. Tych 4935 III,6 | żniwiarze staną z dwóch stron łanu i poczną migotać sierpami, 4936 II,2 | lasach. Brali szczególnie łapczywie konie, które sprzedawali 4937 I,13 | nie masz narodu na cudze łapczywszego, bo nawet Tatarzy końskiego 4938 III,8 | posunął konia, chwycił jednego Lapończyka za kark, podniósł go jak 4939 III,8 | krzyżach robi. Niech sobie Lapończyków na konsyliarzy dobierze 4940 III,8 | stronach głowy włosami.~- To Lapończykowie, którzy do najdalej siedzących 4941 II,16 | trzyma w łapach, a ciężkie to łapy, znam go!~- Także to Radziwiłł 4942 II,4 | baczeniu, bo okrutnie to łasa rzecz.~- Jeżeli prawda, 4943 III,21| A wykrętne to licho jak łasica... Żebym tak był młodszy, 4944 II,33 | chwałę. A przymilał się, a łasił, a zalecał...~- Zaniechaj! - 4945 III,30| kolei, mając zakarbowany na laskach ubytek ludzi, i czyniła 4946 II,8 | królowa francuska była tak łaskawa...~- Z księżniczką de Rohan - 4947 II,10 | krzywdzono, wysławiali głośno łaskawego protektora Rzeczypospolitej.~ 4948 II,9 | się nie ubezpieczą, tam łaskawsi. Rozkazy królewskie przeciw 4949 III,7 | sroższy, im byłeś mu panem łaskawszym.~- To zaś czemu? - pytał 4950 I,22 | zdrowie "kochanych gości", łaskawych na Kiejdany, którzy przybyli 4951 II,8 | największe, tak wielkie jak laskowe orzechy. Cała postać wydawała 4952 II,25 | drobniutkich wzrostem na orzech laskowy, ale wyrobionych tak cudnie, 4953 I,18 | góry, wśród brzezinowego lasku, tak że laudańscy sami nie 4954 II,16 | wojenne objął w nadzór ojciec Lassota. Po księdzu Dobroszu objął 4955 II,17 | ogniowych dział księdza Lassoty, oblężeni nie mogli nic 4956 III,20| przypadały pod Jej święte stopy, łasząc się jako psy domowe; Szwedom 4957 I,23 | robić, ile nieboszczyk, pan Łaszcz, który kazał sobie nimi 4958 III,32| mizeraka, który po tylu latach rozłąki zbliżał się oto 4959 I,11 | Skoraszewski mało nie oszalał; lataliśmy po obozie od powiatu do 4960 II,4 | dosięgła, i coraz tom mu latarką w oczy zaświecił, żeby obaczyć, 4961 I,20 | ciekawość. A tam dwóch z latarkami szło naprzód i już byli 4962 II,1 | drzwiach i choć widzieli z dala latarkę migocącą w ciemności, tęż 4963 I,17 | czerwone pochodnie lub migotały latarki rzucając niepewne blaski 4964 II,6 | brodafianów, kożuszników, co w lato saniami jeżdżą!... Damy 4965 II,10 | zacność mieszka. Chwała latoroślom jego!"~- Pojmujesz? - pytał 4966 I,6 | A ponieważ od zwątpienia łatwe jest przejście do nadziei, 4967 II,3 | to ślad zostanie i pościg łatwiejszy.~- Jak w sedno utrafiłeś! - 4968 III,16| przekroczenie jej stało się z czasem łatwiejszym i aby dziewczyna snadniej 4969 III,9 | zatem trudny do zdobycia, a łatwy do obrony. Jednakże tylko 4970 III,1 | układami z elektorem.~Po łatwym i nadspodziewanym podboju 4971 I,16 | dziewczyną stoi całe mrowie laudańskie, które gdyby poszło do obozu 4972 II,4 | nawet tego niedźwiedzia laudańskiego, który mu kompanionów wygubił, 4973 II,4 | Ludzie ci przypomnieli mu Laudę, Wodokty i przeszłość 4974 II,15 | Czarnieckiego, który siedząc przy lawecie, liczył paciorki różańca 4975 I,17 | na wypoczynek wedle rzeki Ławeczy, aby ludzi i konie pokrzepić.~ 4976 II,13 | dwunastu, osadzono na nowych lawetach i rychtowano odpowiednio.~ 4977 II,15 | zamachem kosy. Krew oblała lawetę i utworzyła pod nią obszerną 4978 III,15| podstaw posągów pourządzano lawety i po upływie pół godziny 4979 III,15| szturmujących wpada na kształt ławicy szatanów - i nastaje rzeź. 4980 III,4 | kształt gromu w środek.~Lawina jeźdźców runęła za nim.~ 4981 II,21 | jeszcze było modlących się. W ławkach klęczało kilkanaście postaci 4982 III,32| rozłąki zbliżał się oto jak Łazarz, bez kropli krwi w twarzy, 4983 III,4 | zmoknięci, bezsilni, do Łazarzów podobni, stawali nagle do 4984 II,26 | ja, prostak, jako na lep lazłem. Nim jego zamysły wyszły 4985 III,11| wszystkie jako mrówki do miodu lazły, jeno mi się nazwiska nie 4986 I,12 | wejść do sali.~Na koniec lazurowe sklepienia sali zabłysły 4987 III,18| przepływać gotów jako ów Leander dla Hery...~Miecznik poczerwieniał 4988 I,8 | szedł dalej, nagle ujrzał lecące po niebie stadko dzikich 4989 III,27| regiment czerwonych dragonów, lecący jak wicher w pomoc rozerwanej 4990 II,4 | ulitował, bo podobno przez ręce leciała, że ledwie mogli jej docucić... 4991 II,35 | chociaż nieco cherlawy, gdyż w leciech pierwszej młodości nie dość 4992 I,4 | ławę i podniósłszy jakby leciuchną deseczkę zakrzyknął:~- Rum! 4993 I,13 | Kmicic wiódł Oleńkę, która leciuchno wsparła ramię na jego ramieniu, 4994 I,11 | z Ukrainy bawił w domu, lecząc się z febry upartej; drugiego 4995 III,21| czekaj!.." A to już w Łęcznej mnie samą tak rozebrało, 4996 II,18 | następny trwała ta niemoc. Leczono go najstaranniej. Wieczorem 4997 I,1 | beresteckie. Tam postrzelon, leczył się w domu; potem ojca schorzałego 4998 III,6 | źrebaka na gródzi skoczył, ledwom się nie zatknął i czapkę 4999 III,21| suponuję!~- A pan Babinicz, ledwośmy z Zamościa wyjechali, zaraz 5000 II,4 | żonami, dziećmi i dobytkiem.~Łęg wyglądał jak obóz, a raczej 5001 I,20 | przyjęcie gościa. Jakoż wnet psy legawe, włóczące się po podwórzu, 5002 III,20| tęczowe blaski cudownej legendy z pierwszych wieków chrześcijaństwa, 5003 II,25 | uczynionym, dalej ciągnęli legioniści, ze znakami i orłami. Przeszło 5004 III,1 | z koniem, nogę złamał - legli wszelako i obaj panowie 5005 II,41 | rozkażesz.~- Jutro może mi legnąć przyjdzie nic mi po układach 5006 I,10 | Szczecina i nadodrzańskich łęgów Arwid Wittenberg, stary 5007 I,25 | wiszące przy żurawiu rzekł:~- Lej mi wodę na łeb!~Wachmistrz 5008 II,19 | pochodnie w rury oprawne, lejące deszcz roztopionego ołowiu, 5009 III,6 | że mając przy sobie pułk lejbgwardii, najtęższy ze wszystkich 5010 III,6 | poprzedniej nocy oka nie zmrużył. Lejbgwardziści otoczyli dom, by nad bezpieczeństwem


1657-bijci | bijem-cesar | cetka-czeka | czela-dopus | dopyt-dzwie | dzwig-goral | gore-instr | insty-kielz | kieml-kozie | kozio-lejbg | lejc-medrs | medyc-nadal | nadas-naryc | narze-nieus | nieuw-obudz | obum-odzia | odzie-ostaw | osten-piecz | piedz-podej | podep-polap | polat-posie | posil-pozam | pozap-przej | przek-przyg | przyj-purpu | pusci-rozes | rozet-rudni | rudy-sierp | siers-spali | spalo-strac | strad-szkap | szkar-truci | truda-ulegn | ulekl-uzde | uznaj-winni | winny-wstrz | wstyd-wymus | wymyk-wywal | wywar-zajaz | zajde-zarec | zarek-zbroj | zbrud-zlupi | zlust-zwrac | zwroc-zzyma

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License