Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Henryk Sienkiewicz
Potop

IntraText - Concordances

(Hapax - words occurring once)


1657-bijci | bijem-cesar | cetka-czeka | czela-dopus | dopyt-dzwie | dzwig-goral | gore-instr | insty-kielz | kieml-kozie | kozio-lejbg | lejc-medrs | medyc-nadal | nadas-naryc | narze-nieus | nieuw-obudz | obum-odzia | odzie-ostaw | osten-piecz | piedz-podej | podep-polap | polat-posie | posil-pozam | pozap-przej | przek-przyg | przyj-purpu | pusci-rozes | rozet-rudni | rudy-sierp | siers-spali | spalo-strac | strad-szkap | szkar-truci | truda-ulegn | ulekl-uzde | uznaj-winni | winny-wstrz | wstyd-wymus | wymyk-wywal | wywar-zajaz | zajde-zarec | zarek-zbroj | zbrud-zlupi | zlust-zwrac | zwroc-zzyma

                                                           bold = Main text
      Tom, Rozdzial                                        grey = Comment text
9029 III,19| sady w Billewiczach skopać piędź przy piędzi; musimy znaleźć 9030 I,25 | Mieleszkę, albo jakiego pana Piegłasiewicza z Psiej Wólki. Tfu! czy 9031 I,25 | całowania jego królewskiej - piegłasiewiczowskiej ręki?... Tfu! do wszystkich 9032 II,41 | waść... kury po zapłociach pieją... Trzeba się spieszyć, 9033 I,12 | co to za kur tak górnie pieje? - spytał nagle jakiś głos.~- 9034 III,16| ta była po prostu żądzą piekącą, bo do innych uczuć serce 9035 I,12 | wypoczynku; lepiej by mi było po piekarniach się wylegać, twaróg ze śmietaną 9036 I,15 | końmi szarpano, warchoła, piekielnika! Bogdaj mu przyszło haremu 9037 III,7 | się, ale ja na rękę temu piekielnikowi zdzierżyć nie mogę...~- 9038 II,4 | pana Andrzeja:~- Tyżeś to, piekielniku, zdrajco?! Tyżeś to, diable 9039 I,9 | przewodzi i tyle już nad piekielnymi chorągwiami odniósł wiktoryj, 9040 II,1 | go jeszcze, ale w duszy piekł go żar stokroć boleśniejszy. 9041 II,7 | jak sam szatan pysznego, piekłem za życia.~Nieraz też, gdy 9042 I,11 | chcesz więcej obywatelów piekłu przysporzyć, to poślij wszystkich 9043 I,17 | wszystkie miasteczka zajmować.~- Piękni żołnierze - ci, którycheśmy 9044 I,13 | strój młodego rycerza i piękniejszego męża trudno by było w całym 9045 II,7 | gdy rozkwitnie... Ma foi! Piękniejszej nogi w świecie nikt nie 9046 I,25 | wydał się jeszcze dwakroć piękniejszy. Śledziona grała w nim, 9047 II,28 | własnych słów, przymykając przy piękniejszych sentencjach oczy.~- To muszę 9048 I,1 | stała tak światłem i własną pięknością zawstydzona. Kmicic puścił 9049 II,18 | Słabyś trochę, potrzeba ci pielęgnacyjki... Ja cię popielęgnuję!~- 9050 III,22| karmią. Wrócę oto w domowe pielesze i będę siedział spokojnie, 9051 III,31| paszczęki głowy całe do domowych pieleszy unieść.~Nie pomogły nowe 9052 III,17| zrobić i iść na pokutną pielgrzymkę do... do Rzymu. Radziwiłłowi 9053 II,24 | Częstochowy, do której pobożne pielgrzymki odbywać zwykli, porwali 9054 III,31| gospodarz, a może i szlachcic do pieniactwa po trosze skłonny, bo po 9055 I,6 | litery: J. C. R., wybite na pieniążkach, znaczą nie tylko Joannes 9056 I,21 | natury chciwy i do ofiar pieniężnych niezdolny, wierzyć początkowo 9057 I,7 | kieszeń hajdawerów. Kmicic pienił się, rzęził, na koniec chrapliwe 9058 III,17| wierna, a solówki każę im pieńką przykryć, którą często z 9059 I,17 | ludzie laudańscy znają, bo pieńkę i wańczos, i smołę do 9060 II,18 | Zapomnieliście, zbóje, o pierścieniach?... Łżecie jak psy!~- To 9061 I,8 | jestem, czy będę wracał z pierścionkiem czy harbuzem? - rzekł do 9062 II,15 | że otwarło całą klatkę piersiową. Jednakże ranny zachował 9063 III,14| spokój! - przerwał Zagłoba - pierw go dostań, potem będziesz 9064 III,16| jego przedłużał się nad pierwotny zamiar. Tymczasem do Taurogów 9065 I,13 | który w pochodzie ustępował pierwszeństwa gościom, ale za stołem brał 9066 III,26| piechotę szwedzką... Wszystko pierzcha, wszystko się wali, rozstępuje, 9067 III,28| znamienitemu żołnierzowi pierzchać na samą wieść o nieprzyjacielu?~- 9068 I,20 | się. Zaledwie go ujrzała, pierzchła jak na widok złego ducha, 9069 II,1 | liście na ziemię albo zwierz pierzchliwy czynił lekki szelest, pomykając 9070 III,4 | karku końskim. Na ten widok pierzchnęli inni rajtarzy. Wołodyjowski, 9071 I,5 | Tak on uspokajał i pieścił; ona zaś wypłakawszy się 9072 III,16| lutni i innych instrumentów pieściły uszy, a wśród tych aromatów, 9073 I,1 | Głos jej brzmiał jak prośba pieściwa, ale on nie rozmarszczał 9074 II,18 | paszczę armaty.~- Naści, piesku, kiełbasy! - mruknął - tylko 9075 III,21| przyjść do głowy, bo uderzyła pięstką w pięstkę i rzekła:~- Jak 9076 III,21| głowy, bo uderzyła pięstką w pięstkę i rzekła:~- Jak nie, to 9077 II,27 | tam Carolus obietnic ni pieszczot nie szczędzi. Mówili też, 9078 I,1 | na jej piersiach rzekła pieszczotliwym głosem:~- Ciotuchna, aj, 9079 II,27 | sprzykrzyły i uczty, i jego pieszczoty, i mruganie oczami, i rąk 9080 III,11| zamieszanie. Tłumy żołnierstwa pieszego i konnego tłoczyły się na 9081 III,4 | kredensu, ze stoma ludźmi pieszej gwardii, wynurzyła się w 9082 III,22| Zawsześ miał dowcip w piętach i dlatego takeś przed Sapiehą 9083 III,6 | jeszcze przyszły. nań owe piętna, stawał się straszny. Kozacy 9084 III,6 | pocieszając po drodze.~- Dałeś mu pietra! - wołali. - Na co mu to 9085 III,15| korytarz po korytarzu, piętro po piętrze. Mury były już 9086 II,19 | niepokojem. Widział naokoło piętrzące się niebezpieczeństwa, a 9087 I,20 | białe. Nad zrębem ścian piętrzył się olbrzymi dach z czterema 9088 II,19 | komunikacyj.~Fala niebezpieczeństw piętrzyła się coraz wyżej naokoło 9089 II,29 | napływały coraz bliżej, piętrzyły się coraz straszniej, a 9090 II,6 | Damy im pieprzu, pięty pogubią umykając. Bijże 9091 II,6 | Radziwiłł brzezinowy sok pija, a po śmierci będzie smołę 9092 I,2 | słaniają się, i idą z powagą pijacką. Przed innymi szedł olbrzymi 9093 I,2 | tych twarzach srogich i pijackich.~- W tobie cała nadzieja, 9094 II,6 | po śmierci będzie smołę pijał. Tak mi Pan Bóg dopomóż! 9095 I,2 | wrzeszczały niesforne głosy.~Pijana czereda skoczyła przez sień 9096 II,9 | czeladzią, wesołe, śpiewające, pijane, a ze Szwedami i z Niemcami 9097 I,22 | litewski! - powtórzył z uporem pijanego pan Jurzyc.~Pan Szczaniecki 9098 II,5 | ani sądów, ani kolegium pijarskiego, które dopiero za czasów 9099 II,19 | Rozpoczęły się uczty i pijatyka.~Wrzeszczowicz był wszędzie, 9100 I,5 | gniewu na myśl, że zastanie pijatykę i rozpustę, teraz ta cisza 9101 I,10 | gotowości wyprawiano uczty i pijatyki, by wesoło ostatnich dni 9102 I,2 | Któż was wygania? jedzcie, pijcie, śpijcie, czego, u diabła, 9103 III,2 | od tego, które teraz oto pijemy.~Pan starosta zrozumiał, 9104 I,7 | blade promienie na ostrzach pik, odbijał się w szablach 9105 II,16 | Umywam ręce...~- Jak Piłat! - dokończył ksiądz Kordecki.~ 9106 I,10 | została w Wieleniu, część w Pile, a pan Władysław Skoraszewski 9107 II,25 | Warszycki Lindorma z zamku pileckiego wysadził, Danków się obronił, 9108 III,9 | rozświeciło całą krainę.~Pilica dzieliła dwa wojska.~Na 9109 III,9 | rzekł:~- Tylem się wody w Pilicy ożłopał, że rychło patrzeć, 9110 III,11| Lublinowi. Sam pan hetman pilił niezmiernie, bo mu chodziło 9111 I,12 | od Radziwiłłów znaczy i pilniejszego ratunku potrzebuje.~- To 9112 II,14 | gdyby nas król jegomość dla pilniejszych spraw pruskich od oblężenia 9113 I,8 | zwyczajnie czyni, ale z pilnością wielką, bo periculum in 9114 I,12 | wzdłuż kamiennych poręczy pilnowali, aby nie było zbyt wielkiego 9115 I,19 | radziwiłłowskich a rzeką pilnowaną z drugiej strony przez Szkotów. 9116 II,41 | ze skrępowanymi rękoma, pilnowany przez czterech żołnierzy. 9117 III,31| więc razem pola i folwarki pilnując prac jesiennych, które z 9118 II,19 | strzałów fortecznych oddziały pilnujące najbliższych szańców opuściły 9119 II,13 | panu Zygmuntowi Mosińskiemu pilnującemu północno-wschodniej baszty. 9120 I,19 | oficerów dowodzących pułkami pilnującymi przeprawy. I znów atak astmy 9121 III,19| Paterson?~- Nie! Paterson jest, pilnuje Ketlinga, który własną szpadą 9122 III,14| narzeczona, to powiem, że jej źle pilnujesz, a jeśli krewna, to zbyt 9123 II,36 | odpowiedział Kmicic.~- Pilnujże jej dobrze. Łakomy to specjał! 9124 I,10 | tylko na tydzień, dla bardzo pilnych spraw, wziął permisję.~Jednakże 9125 III,5 | zapewniają, że wielkimi i pilnymi drogami idzie, ale czy się 9126 I,26 | i koniom tchu zbrakło, a Pilwiszki pozostały tak daleko, że 9127 I,13 | postacie, ślizga się po piórach, atłasach, rozkwitłych jak 9128 III,32| więc porwał z ziemi jak piórko i do piersi przycisnął.~ 9129 II,18 | To ty, Kiemlicz? Co, u pioruna! czyś się wściekł, czyś 9130 III,4 | szabli małego rycerza spadł z piorunową szybkością na twarz Kanneberga, 9131 I,10 | przelaną...~I tak dalej piorunował wojewoda; ale gdy przyszło 9132 III,32| wschodniej ściany wybuchła. Lecz piorunujące zwycięstwo Czarnieckiego 9133 I,7 | malina.~- To jest żołnierska piosenka - rzekł pan Wołodyjowski - 9134 I,11 | śpiewały na różne tony swą piosenkę jakoby umyślnie do poobiedniej 9135 II,11 | miastami Rzeczypospolitej.~Za Piotrkowem wjechał znów Kmicic w oddziały 9136 I,25 | spytał. - Wyglądasz jak Piotrowin...~- Fatygi z nóg mnie obaliły 9137 III,29| przyjdzie. Przeciem do niego pisała. A on, nie zapomniał! wiedziałam, 9138 I,25 | rękach szwedzkich, jak to wam pisałem, ale tam też jego królewskiej 9139 II,7 | dobry.~- I to wiem. A nie pisałeś do niego? Co o nas myśli?~- 9140 II,6 | cesarza niemieckiego nie pisaliście?~- Nie! - rzekł zdziwiony 9141 II,2 | zabił!~- Nie było mi jeszcze pisane. Zagniećże chleba z pajęczyną, 9142 I,17 | do Torunia jeździł, ale pisanego i on nie mógł przeczytać.~- 9143 III,21| Dalsze słowa oficera przerwał pisk Anusi, która rzuciwszy się 9144 II,36 | zbliżały z nieludzkim wyciem i piskiem.~- Jezus! Maria! Józef! - 9145 II,33 | wydobywając z nich tony piskliwe i ostre, a tak szybkie, 9146 I,4 | tymczasem usłyszeli tylko piskliwy głos Rekucia:~- Sikorki 9147 I,10 | oczyma jak małpa i recytować piskliwym głosem:~ ~Po bracie się 9148 II,5 | do ekspedycji! Niechże tu piskorze w tym błocie szczuczyńskim 9149 I,1 | ani do Billewiczów, jak piskorzom nic do szczuk, choć i to, 9150 II,5 | tak samo nie wierzył, jak pismu jego nie wierzysz, z czego 9151 II,20 | ni nikomu z dworskich nie pisnąć, ktom jest!... Zwę się Babinicz, 9152 III,21| mnie po... ko...~Tu znowu pisnęła cieniuteczko, zakryła oczy 9153 II,16 | tam przed nikim słowa nie piśnie, to pewno!~Ksiądz milczał 9154 I,17 | podrwiłeś głową, kawalerze. Pistoleciska też musiałeś mieć w olstrach?~- 9155 I,18 | z szablą, czasem strzał pistoletowy buchnął. Tu i owdzie rajtar, 9156 III,23| wyprawy, jeno listy po nocach pisywał i w różne strony rozsyłał.~ 9157 II,5 | prędzej wieści, ale nie pisz im, kto ostrzega, bo z pewnością 9158 II,32 | tym pan Sapieha - rzekł - pisząc, wielka litewska buława 9159 III,17| zawarty. Zresztą intercyzy piszcie, jakie chcecie. Wszystko 9160 III,27| brodu, przeraźliwy świst piszczałek rozległ się znowu na skrzydłach 9161 II,25 | dzwonkami, litaurami, kotłami i piszczałkami, dalej ściana piersi końskich 9162 III,27| Tatarów, pan Andrzej podniósł piszczałkę do ust i świsnął tak przeraźliwie, 9163 II,33 | wszyscy zaś, z wyjątkiem piszczalników, śpiewali; a raczej wyli 9164 III,29| chusta, i poczęła wić się a piszczeć jak dziecko; jeden z 9165 III,30| litaury, świszcząc na końskich piszczelach i potrząsając buńczukiem, 9166 II,25 | wszystkie muszkiety, samopały i piszczele, działa z Lubowli ozwały 9167 I,13 | sieroty nade mnie. Dusza piszczy we mnie, żeby to mieć swoją 9168 II,36 | pokazywał i choć J. W. Pan piszesz mi, namysł dopiero po 9169 II,25 | zdrowie nie może być pierwej pite od zdrowia waszej królewskiej 9170 III,2 | ochota stała się powszechną. Pito i wiwatowano na zdrowie 9171 I,25 | uczynić to może), albo ich w piwach mocnych potruć, albo o co 9172 II,15 | by spracowanym polewki piwnej, smakowicie kostkami sera 9173 I,15 | uderzenia kul o ścianę nad piwnicą słychać było doskonale jakoby 9174 I,17 | krzyczał Zagłoba. - Spiżarnie i piwnice mu wypłukać!~- Koni nam! - 9175 II,9 | Przasnysza tamtejszym sławnym piwowarom i z tego powodu uchodzili 9176 I,6 | odradziła stanowczo.~- Nie płaćcie gwałtem za gwałt - mówiła - 9177 III,14| do Taurogów.~- Masz babo placek! - zawołał Zagłoba.~A pan 9178 II,14 | Na dachy z bosakami!... Płacht więcej!~Na murach zaś okrzyki 9179 III,8 | trębacza, siedli w łódź z białą płachtą osadzoną na drągu i ruszyli.~ 9180 II,15 | trzeci tłumili pożar mokrymi płachtami. Niektóre kule łupiąc belki 9181 III,8 | oznajmuje, bo szelmy mimo białej płachty, gotowi strzelać!~- Co waćpan 9182 II,41 | miles praeciosus?... Hojnie płacisz, ale bacz, by ci starczyło, 9183 II,4 | powiem, jakoby mi za to płacono.~- Choć to Kmicic mówi, 9184 II,15 | bowiem Szwedzi mieli stawiać placówki między własnymi szańcami 9185 III,15| Płacz, Korono i Litwo, płaczcie, wszystkie stany, jako ja 9186 II,36 | oficer sto pięćdziesiąt plag, pomimo próśb i zaklęć Anusi, 9187 III,30| ni ratunku nie dajesz, i plagi coraz nowe zsyłasz? Małoż 9188 I,9 | dopiero afekt! Całe wojsko płakało widząc Skrzetuskiego desperację, 9189 I,25 | żeby ona tu była, żeby te płakania i jęki ludzkie słyszała, 9190 III,20| zdrajcy jednacy! Nie płacz! Płakaniem nic nie wskórasz, a tu radzić 9191 I,4 | którzy i siebie, i jego plamią. Tak jest! źle im z oczu 9192 II,25 | zupełnie, tak że błękitu nie plamiła żadna chmurka; śniegi lśniły 9193 II,15 | oficerów schylonych nad planami. Jeden z nich, siedzący 9194 II,35 | przyszedł z jakimś gotowym planem, więc wyprawiła Anusię z 9195 I,21 | nim i wciągnąć go do swych planów, ale Sapieha odesłał listy 9196 I,19 | lecz bez jedności, wodza, planu. Wodzem mógł być pan wojewoda 9197 III,29| była wydeptana droga do płaskiego brzegu, przez który przepędzano 9198 I,7 | przygotowany poprzednio plaster do rany i rzekł:~- Teraz 9199 I,2 | przykładając twarze do szyb, płaszcząc nosy spoglądały, co się 9200 I,25 | wypadało ogony u naszych płaszczów nosić. Czas z tym skończyć, 9201 III,15| przystępu do murów; cała płaszczyzna, wszystkie okoliczne podmiejskie 9202 III,9 | Czarnieckiego szły po otwartej płaszczyźnie, więc długo się przed okiem 9203 I,26 | biała piana poczęła spadać płatami z koni.~Na koniec trzeba 9204 II,13 | leciały na ziemię pierwsze płatki rozmokłego śniegu. Ciszę 9205 I,20 | spadając na kształt śnieżnych płatków na czarne gonty, to trzepocząc 9206 II,16 | jeszcze pilniej doglądać tak płatnego żołnierza, jak szlachtę, 9207 II,16 | trzymał w ręku.~- Mówił jak płatny zdrajca.~- Toteż dlatego 9208 III,32| krwi własnej rycerskiej się pławiąc, z pobojowiska jako bez 9209 III,4 | rzechotem i kumkaniem żab pławiących się z rozkoszą w wodzie.~ 9210 I,10 | czyniła służba, zwłaszcza przy pławieniu i pojeniu koni, których 9211 III,32| ojczyznę i za króla się pławił.~Próżno Anusia, biegając 9212 III,26| jasyru brać nie mogli, więc pławili się od rana do wieczora 9213 III,9 | teraz w skok, poganiając płazami szabel rajtarskie konie, 9214 II,4 | ręką rozkaz, począł ich płazować krwawą szablą.~Kosma i Damian 9215 III,6 | Rudniku. Tam zjadłszy u plebana obiad, postanowił zażyć 9216 III,6 | bojanowskiej drodze rajtarzy przed plebania bronili się jednak z godna 9217 II,20 | palono dwory, kościoły i plebanie. Jeńców szlachtę oddawano 9218 II,27 | in Republica plac każdemu plebeiae conditionis, ukazujemy i 9219 III,30| tylko chłopy na schwał, pleczyste, żelaznej wytrzymałości 9220 II,11 | wspaniałej, rosły, silny, pleczysty, z bystrymi oczyma, a jakkolwiek 9221 II,2 | się dwóch ludzi wysokich i pleczystych. Jeden, nieco pochylony, 9222 I,21 | drogą, lasami, omijając Plemborg i Ejragołę.~Po całej nocy 9223 II,27 | nowe drogi, zetrzeć rdzę i pleśń z siebie i nowe, wspaniałe 9224 II,21 | zdrajców albo takich, którzy pletli trzy po trzy, a do urzędu 9225 I,1 | malujesz?~- Słyszałam, że tak płoche czynią, ale jam nie taka.~- 9226 I,20 | niewiasty bywają czułe i płochliwe.~Zagłoba wyszedł i po chwili 9227 III,29| jazdy, stukały po domach, płocie, kupach belek; dym rozciągał 9228 II,10 | kapitulnej, tworząc jakoby osobne płócienne miasto w murowanym.~Wśród 9229 III,18| Billewicza przelatuje nad płomieniami.~- Głupiś! - rzekł porywczo 9230 I,5 | stopniały jak śnieg przy płomieniu.~"Miłuje mnie! nie masz 9231 II,27 | niedostępnych puszczach, podnosiła płomienną głowę straszliwa wojna pomsty 9232 II,23 | przywdziewały owe góry szaty płomienne, i blaski szły od nich okrutne, 9233 III,16| jest to łagodny i ciepły płomyk, który później należy tylko 9234 II,41 | Soroki.~Przy migocących płomykach dojrzał pan Andrzej samego 9235 II,18 | Kiemliczów oświecone żółtawymi płomykami palącej się smoły.~Stary 9236 II,25 | groty lśniły się na kształt płomyków. Słońce grało na pancerzach 9237 III,29| szeregach, i dopiero gdy płonący dom zawala się z trzaskiem, 9238 II,35 | patrząc na nią, niech się płoni, niech przez dziurki we 9239 III,14| był taki konfident? Czego płoniesz? Co dzień? Jak to co dzień?~- 9240 I,16 | wosk; gdym z nim gadał, płonił się jak panna i kłaniał 9241 III,14| Tymczasem obawy okazały się płonne, bo wmieszał się do sprawy 9242 III,22| własne obawy okazały się płonnymi.~Książę nadjechał wieczorem 9243 III,32| okrutnym basem, że się konie płoszyły:~ ~Dwoje nas było, Kasieńko, 9244 III,8 | niektórzy rozwieszali odzież na płotach; inni, siedząc przed chałupami 9245 III,29| stanął nieco z tyłu poza płotami, na obszernym pastewniku 9246 II,17 | męża, uszytą ze smolistego płótna i wyładowaną do twarda prochem. 9247 III,6 | koła bitwy.~Dobiegłszy do płotu wspiął konia, przesadził 9248 II,17 | podczesując raźno palcami płowego czuba na głowie ozwał się:~- 9249 I,3 | białego czoła jak heban, a płowy włos lśnił się jakby korona 9250 I,1 | Była to urodziwa panna o płowych włosach, bladawej cerze 9251 I,3 | świst zmarzłego śniegu pod płozami, parskanie koni, tętent 9252 II,28 | wznosząc kielichy.~- Na pohybel pludrakom, aby nam tu bochenków długo 9253 II,6 | a pobijemy tych szelmów, pludrów, pończoszników, rybojadów 9254 I,6 | szlachta poczęła wychodzić z pługami w pola. Śniegi też potajały 9255 III,31| ludność wracała z lasów, pługi pojawiły się na roli.~Jesienią 9256 III,23| się rodzili; którzy skiby pługiem krając, obsiewali ziarnem 9257 I,12 | Niezły to kawał ziemi i sto pługów wychodzi w nim co wiosnę 9258 II,16 | imienia zdrajcy się boisz?... Pluń na tych, co cię tak nazwą! 9259 III,10| najbliżej, ale kiedy to pluną do nich z armat - w nogi! 9260 II,16 | czyli chcesz, bym ci w oczy plunął?~Kuklinowski błysnął szablą, 9261 II,27 | to nie ma być sejm, jeno pluralitas ma stanowić, więc niczyje 9262 III,7 | opowiadał, słyszał coś, jakby plusk fali, lecz że mgła wisiała 9263 III,27| tylko przejście przez rzekę, pluskała tak pod uderzeniami kul, 9264 III,7 | jeno od tej pory żywą krwią pluwam i przyjść do siebie nie 9265 III,18| testamentów! - rzekł książę. - Plwam na wasze szlacheckie testamenta! 9266 III,26| patrzył z zadowoleniem na płynącą. Na duszy zasię był spokojny 9267 I,10 | tej ziemi mlekiem i miodem płynącej. I zdawała się roztaczać 9268 III,23| oczyma i na lutni jej grywał.~Płynęło tedy życie w Taurogach dla 9269 III,8 | po niemiecku tak prawie płynnie jak po polsku mógł mówić.~ 9270 III,27| obszerny bród, zupełnie płytki i piaszczysty; dopadli drugiego 9271 II,24 | powtarzał sobie i puszczał płytkie żelazo na głowę lub ramię 9272 II,14 | grudę, a rankami wody co płytsze ścinały się w nikłe lodowe 9273 I,24 | stukały kopytami o kamienne płyty, a przez okno widać było 9274 II,24 | jeszcze czas jakiś, podobni do pływaków, którzy widząc, że toną, 9275 III,6 | Olbrzymi błękitny sztandar pływał jeszcze nad kołem szwedzkim, 9276 I,4 | smolnych na węgle, przysypał je pniakami suchego jałowcu i skoczył 9277 II,2 | To, widzę, loszek pod pniami masz ukryty, panie Kiemlicz? - 9278 III,8 | wierzchołka trójkąta leżał Pniew; u podstawy Tarnobrzeg z 9279 II,36 | ludzi zobaczyć, a może i pobałamucić pięknego kawalera, przypadła 9280 II,18 | się przedtem trochę z nim pobawić... Och! tym bardziej że 9281 I,26 | popłochu; mijali karczmy, chaty pobereżników, smolarnie, a czasem wozy 9282 II,7 | potrzebował posiłków do pobicia konfederatów, bo na to miał 9283 III,16| i rzekłbyś, że jego myśl pobiegła mimo woli śladami myśli 9284 II,13 | głową i jasny blask miesiąca pobielił wieże, mury, klęczącego 9285 I,2 | Kmicicowe ujeżdżał, za co lafę pobierał.~Ci tedy otoczyli śmiejącego 9286 II,1 | wskazując ręką na szopę.~- A pobierzem?~- Głupiście! tu wyjścia 9287 III,27| to jest wódz wojsk, które pobiliśmy dziś rano: książę Bogusław 9288 III,10| każde z osobna, może być pobite, ale w kupie i sam piekielny 9289 II,14 | Patrząc na jego oblicze, pobladłe od niewywczasów, można było 9290 I,11 | jesteście, Janowi oblicze pobladło?~- Stanisław straszne przywiózł 9291 I,23 | Tak jest. Jeśli w czym pobłądzę, to z własnej winy.~- Listy 9292 II,28 | nie wiem, czemu mam być pobłażliwszy dla niego, niźli on byłby 9293 I,4 | stąd! - rzekła.~Warchołowie pobledli trupio i żaden z nich nie 9294 II,20 | jak grom i wycinała w pień pobliską szwedzką komendę. Po czym 9295 II,39 | Tatary, odkomenderowany do pobliskiego Rokitna, odpoczywał także, 9296 III,9 | prócz słowików, które w pobliskim gaju olszynowym zaśpiewywały 9297 III,27| wozów.~- Zali można gdzie z pobliża obóz widzieć?~- Można z 9298 III,29| ten sposób dotarli obaj w pobliże Wołmontowicz.~Miecznik, 9299 II,14 | badać miejscowość, zajmować pobliższe budowle. Pojedynczy jeźdźcy 9300 II,14 | wypędzona ze wszystkich pobliższych budowli, a roztasowywali 9301 III,6 | dochodzić, żebyś zaś jeszcze nie pobluźnił. Co możesz na plecy brać, 9302 I,25 | z koni i zajęła domostwa poboczne. Żołnierze i dworzanie, 9303 III,32| modlitwie, nie widział nikogo; z pobożnego zamyślenia zbudziło go dopiero 9304 III,7 | i ja chcę widzieć, jako pobożni Polacy do nieba lecieć będą-odrzekł 9305 III,26| sercu hodował, bo oprócz pobożności ożywiały je różne wzruszenia 9306 III,31| pierwej przygotować gorącą pobożnością, dobrymi uczynkami i pracą. 9307 II,40 | pannę!... Mieliśmy się pobrać... Wysłałem tego człeka, 9308 I,11 | kogo brać, i zacnych ludzi pobrała, a zdrajców zostawiła. Dajże 9309 II,20 | w ręku. Po miasteczkach pobudowano stałe szubienice i co dzień 9310 III,15| do złamania także ugody pobudzać, bo niechże wiarołomstwo 9311 I,5 | czynił to na własną rękę, pobudzany więcej fantazją rycerską 9312 I,11 | między szlachtą do oporu pobudzić. Pan Władysław Skoraszewski 9313 I,12 | niekarności dawać! Kto was do tego pobudził?~- Ja! - odrzekł Zagłoba. - 9314 I,23 | partyzanci pana Gosiewskiego pobuntowali wojsko, ale dodaj, że między 9315 I,25 | przeciw księciu wojewodzie pobuntowało, a szkoda, bo tędzy żołnierze. 9316 I,23 | chorągwie Janowi Kazimierzowi pobuntowały, a szlachta oświadczyła, 9317 III,16| ręku szwedzkim, klasztory poburzone, zamki zrównane z ziemią, 9318 I,11 | dzieci zaś mało nie zdusił w pocałunkach. Żył bowiem tylko z osacznikami, 9319 I,16 | hetmańską, począł okrywać pocałunkami i prosić tak serdecznie, 9320 I,3 | wiedziała, co upaja więcej: pocałunki czy ta jazda zaczarowana?~ 9321 II,2 | któremu gdy twarz w gniewie pocętkowała się plamami, wówczas drżeli 9322 I,4 | podbiegł Ranicki z twarzą już pocętkowaną plamami, bo już burdę poczuł.~- 9323 I,4 | wydobywszy ze skórzanej pochewki, wiszącej przy szabli, nieodstępny 9324 III,1 | pożarli ich, jako szczupak pochłania klenia, zaś pan Malawski 9325 III,28| jeszcze na gwoździach, pochlastane szablami portrety spoglądają 9326 II,15 | drwi, czy chce Millerowi pochlebić.~Lecz ten wziął to widocznie 9327 I,10 | Słuchającej go szlachcie pochlebiło to wielce, że "hrabia na 9328 I,1 | myślałem, że konterfekt pochlebiony, ale to, widzę, malarz wysoko 9329 II,20 | Gustaw głaskał jeszcze i pochlebnymi słowy utrzymywał te chorągwie 9330 III,14| afektem tej panienki mógł pochlubić, w to tylko każdy ślepo 9331 I,6 | o miastach zdobytych, o pochodach niebywałych krzepiły nieco 9332 III,9 | Wiśniowiecki nigdy takich pochodów nie odbywał; żalił się też 9333 III,11| stanąć. Pogoda sprzyjała pochodowi. Od czasu do czasu przelatywały 9334 I,8 | wcale nie od nieprzyjaciela pochodzą, jeno z gościńca nazbierani.~- 9335 I,5 | najokrutniejszy, lubo z wysokiej krwi pochodzący, Ranicki - tam zawsze można 9336 II,34 | się zbytnio, gdyż Soroka pochodził z zaścianku z drobnej szlachty.~ 9337 III,16| życzliwy, bo z jednych krajów pochodzim i na ręku mnie nosił. Więc 9338 I,7 | aby ich po chrześcijańsku pochować, dla zabitych Kmicicowych 9339 II,33 | niektórzy mieli nawet i samopały pochowane w wojłokowych pokrowcach, 9340 III,23| tysiące rózg, po których pochowano biednego żołdaka, lecz musiał 9341 III,32| skończyła, lecz ksiądz, pochowawszy Sakrament w cyborium, odwrócił 9342 II,15 | musiały od ciągłego kichania pochrypnąć.~Lecz żołnierze mylili się, 9343 III,31| odrzekła.~- Bo to widzisz... pochudłaś... Hm!... Być może, że ty 9344 II,35 | Dość, że nie tylko nie pochudli, ale spaśli się jeszcze, 9345 III,27| Michał odpasał szablę z pochwą diamentami sadzoną i oddał 9346 III,3 | podniesiony własnymi słowy i pochwałą starosta - co? będę z nimi 9347 III,27| dlatego właśnie nie bardzo pochwalał Waldekowe plany. Lecz zbyt 9348 II,15 | bestię i zębatą. Ja zamiar pochwalam; nikt go tu nie zgani, i 9349 II,21 | jeżeli coś powiem, co na pochwałę wypadnie, Bóg mi świadek, 9350 II,7 | mógł się podobnym uczynkiem pochwalić, to by o nim łgał po całych 9351 II,6 | on z każdym pogadał, coś pochwalił, coś zganił, i nawet ci 9352 II,19 | sieradzki - że Szwedzi nie pochwalili się jego śmiercią.~Ksiądz 9353 I,3 | fantazję kawalerską okazać i pochwalisz się, żeś prawo zdeptał, 9354 III,16| od rana do wieczora hymny pochwalne na cześć Bogusława. Ciążyli 9355 III,29| jazdy podniósł się szmer pochwalny:~- O, to krew! to żona dla 9356 II,15 | wszyscy ci ludzie zostali pochwyceni w głębokim śnie; niektórzy 9357 I,10 | północny brzeg Noteci dla pochwycenia nieprzyjacielskiego języka.~ 9358 I,21 | jeszcze może Wołodyjowskiego pochwyci i zniesie, więc gdy i to 9359 II,16 | o wydanie twierdzy. Inni pochwycili myśl, lecz znaleźli się 9360 III,8 | nocy kawaler pewien został pochwycon na tym brzegu, przyjechałem 9361 II,20 | przeszło trzystu chłopom pochwyconym z bronią w ręku. Po miasteczkach 9362 III,29| po czym radość niepojęta pochwytuje wszystkie serca. Kobiety 9363 II,23 | jodły pobliskie poczęły pochylać pokryte okiścią czuby i 9364 III,27| wyciągnięte jako charty. Jeźdźcy pochyleni na karkach, wyjąc, smagali 9365 I,18 | przy ramionach rajtarów pochyliły się i zwisły na pendentach - 9366 III,27| Tysiące dzikich wojowników, pochylonych na karki końskie, pędziło 9367 II,24 | poczęło spuszczać się w dół po pochyłościach śnieżnych.~Ciemne i białe 9368 II,10 | przypatrywać się niewiastom, pociągać je za suknie, gdy przechodziły 9369 I,22 | twarzy coś tak dla niego pociągającego, że serce w biednym kawalerze 9370 III,16| gospodarza, owym niewinnym pociągiem przyjaznym, jaki jedna istota 9371 II,6 | splantował i innych przykładem pociągnąłem.~- Kiedy tak, to prowadźcie 9372 III,11| Warszawą spotkamy, bo ja tam pociągnę, jeno się przedtem koło 9373 I,6 | Tymczasem niedobitki Butrymów pociągnęły do Wodoktów i stanęły tam 9374 III,7 | dostaniem, zaraz pod Warszawę pociągniemy. Potem pewnie będzie i wojnie 9375 II,13 | na łańcuchach, następnie pociągnięto je korbami w górę. Czerwone 9376 I,10 | wozów, koni zapaśnych i pociągowych, bydła przeznaczonego na 9377 III,28| to on świętokradzką ręką pociął wizerunki naszych ziemskich 9378 I,13 | Muszą się tam posełkowie pocić.~- Politycznie ich przyjmują - 9379 II,4 | tego też nie ukradł, ale w pocie czoła zarobił...Nic mnie 9380 I,20 | drewniany. Sosny na ścianach pociemniały ze starości tak, szyby 9381 III,31| tam dusza we mnie jeszcze pocierpieć miała... Niechaj go Bóg 9382 III,11| niech się nieborakowie pocieszą, nim nieboraczki pocieszymy.~- 9383 III,23| Taurogów, czasem groźne, czasem pocieszające. I jedne, i drugie święciła 9384 III,21| Waćpanna taka śliczna... - pocieszała Anusia - czego płaczesz?~- 9385 I,11 | ale wola boska! Tym się pocieszam, że o żonę i dziatki będę 9386 II,9 | bywało inaczej. Do czasu pocieszano się wszakże, gdy czasy 9387 I,15 | szwedzkim?~- A to pięknie mnie pocieszasz! Nie ma co mówić!~- Ja też 9388 I,12 | markotno! - odparł Zagłoba.~- Pocieszcieże się, bo się to musi zmienić... 9389 III,18| co byłoby i łatwiej, i pocieszniej, trzeba ratować." A iżem 9390 II,14 | powtarzały: "Ojciec nasz dobry, pocieszyciel, obrońca, nadzieja nasza." 9391 III,11| pocieszą, nim nieboraczki pocieszymy.~- Dobrze - rzekł hetman - 9392 I,17 | pan Wołodyjowski rzekł:~- Pocieszże się waćpan, mości Kowalski, 9393 III,6 | ramiona i uda; twarz miał pociętą, lecz owe rany podniecały 9394 II,6 | obcierając czoło, które pociło mu się obficie. - Ten smok, 9395 II,19 | ogień odpowiadano ogniem, na pocisk pociskiem, jeno wymierzonym 9396 II,23 | pytał po niemiecku Kmicic pociskając nieco silniej gardło rajtara.~- 9397 III,27| tylko ręką ruszyć, tylko pocisnąć mocniej, lecz nie zabijał 9398 I,5 | powrotem do Lubicza, a za nim pocłapali żołnierze rozciągnąwszy 9399 III,18| Mości książę, wiem, że początków rodu naszego w Rzymie starożytnym 9400 II,24 | prawej ręce Biały Dunajec. Początkowa droga szła okolicą dosyć 9401 II,17 | surowo, choć twarz miał poczciwą, a spojrzenie jak niebo 9402 I,13 | nie desperuje nigdy."~I poczciwe serce uradowało się własnym 9403 I,1 | krew i poczciwość, a to poczciwi ludzie, inaczej by ich dziaduś 9404 I,1 | nie stanowi, jeno krew i poczciwość, a to poczciwi ludzie, inaczej 9405 I,5 | że zmilczę pokornie. Chcę poczciwości od waćpana i tego wymagać 9406 II,16 | milczał przez chwilę.~- Z poczciwościś to uczynił, wiem! - odrzekł 9407 I,10 | się śmiać swoim szczerym, poczciwym śmiechem i wołać:~- Dosyć, 9408 I,3 | teraz maluczko waćpanowie poczekacie, jeno się nieco cieplej 9409 II,18 | teraz ja na tego zdrajcę poczekam!~Kiemlicze spojrzeli na 9410 III,8 | patrz waćpan, co się dzieje.~Poczekamy końca. Postaw mi tymczasem 9411 II,22 | tedy radzili, aby król, poczekawszy na odstąpienie Szwedów, 9412 II,3 | wróciliście do starego legowiska i poczęliście grasować w okolicy jako 9413 I,2 | izbie jadalnej i ujrzał na poczerniałej ze starości modrzewiowej 9414 III,10| Zagłoba - obacz, jak mu dzioby poczerniały; zaraz i szeplenić zacznie, 9415 I,10 | Dziobata twarz wojewody poczerwieniała nagle.~- Co mi Szwedzi!... 9416 III,6 | kasztelańskiego konia, które wnet poczerwieniały wyżej pęcin; zapach krwi 9417 III,6 | inaczej powiem, że chcesz wpół poczęte dzieło porzucić.~- Trudna 9418 II,19 | Po chwili znów:~- A co my poczniem?... Zębami tej skały nie 9419 I,15 | dowcipowi pomoże, a teraz pocznijmy pacierze mówić, mości panowie, 9420 I,16 | twojej dziewki. Kiedy tak, pocznijże od tego, by tu sprowadzić. 9421 I,22 | chwili znowu:~- Owóż ostatnia poczta! Dobra nasza, mości panowie! 9422 II,11 | podejrzeń i mnóstwo zbrojnych pocztów ciągnęło razem ze Szwedami; 9423 II,6 | Niektórzy żołnierze, zwłaszcza pocztowi i czeladź, zbiegłszy spod 9424 II,11 | przerwało przybycie nowego pocztu. Oficer widocznie go oczekiwał, 9425 II,2 | Andrzej i spłonął ze wstydu i poczucia własnej sromoty. - Podobnoż 9426 II,11 | co było dotąd niewyraźnym poczuciem, że nie tyle Szwedzi, Septentrionowie 9427 III,4 | piersi, w przerażeniu, w poczuciu bezsilności. Chwilami z 9428 III,19| Ale w Bogu nadzieja, że poczują rękę moją konfederaci i 9429 I,3 | całkiem pędowi się oddając. Poczuła słodką niemoc i zdało jej 9430 II,6 | serca żołnierzy; całe wojsko poczuło, że ma jakowyś grunt pod 9431 II,9 | zaleciały, jęli się Kurpikowie "poczuwać" i zhukiwać po lasach. Ci, 9432 II,5 | do równości się z każdym poczuwający, nie Cygan, chociaż dzierżawami 9433 II,32 | śpiewając przy tym pieśń poczynającą się od słów:~ ~Wittenberku, 9434 II,39 | samego króla i zduszą dzieło poczynającej się obrony, stworzone przez 9435 I,12 | jaśniej na świecie i słońce poczynało wschodzić. Rycerze przyglądali 9436 III,10| żeby nam było dobrze!" Poczynamy tedy jeść i pić. A i kapela 9437 II,9 | natura rwała się ku prędkiemu poczynaniu, ale rozsądek mówił: "Kurpie 9438 I,25 | miłościwy król nasz panów z was poczyni... Ja w tym!... Nie uda 9439 II,17 | To ja zaraz przygotowania poczynię - rzekł wesoło pan Andrzej 9440 II,1 | mieszkańcy mieli tyle rozumu, że poczynili umyślnie śladowe drogi fałszywe 9441 II,29 | głowie zbielał, naokoło oczu poczyniły się czerwone obwódki, twarz 9442 I,16 | że Pontus de la Gardie poczyta to za dowód szczerości mojej... 9443 II,24 | jeźdźca, prawdopodobnie poczytali cały orszak królewski za 9444 I,22 | stołu nie będzie za złe poczytane. W polu był to odważny żołnierz, 9445 II,12 | wiadomościom i że łatwo za kłamcę poczytany być może. Na myśl o tym 9446 II,6 | myślę, że za fawor sobie poczytasz, że tobie funkcję powierzam.~ 9447 III,29| za jedyne dobro i cnotę poczytują to, co dla nich dobre, za 9448 II,1 | wojska, które by go nie poczytywało za największego i najzaciętszego 9449 II,2 | wszędzie za nieprzyjaciela był poczytywany; on, niedawno zwyciężony, 9450 III,15| tak on kopnął się, mimo podagry, pod nogi królewskie.~ 9451 II,36 | dość lekko traktował, więc podała mu rękę bardzo dumnie, odwracając 9452 II,19 | nieprzyjacielu cenić należy, dlatego podałem mu rękę, ale on mi swej 9453 II,41 | manowce leziesz... Ja ci sam podam sposób: uderz jutro w bitwie 9454 III,15| zupełnej gotowości, z bronią podaną już naprzód i wysuniętą 9455 III,15| wschód. Subaghazi, znacznym podarkiem ujęty, pozwolił mu nowych 9456 II,2 | mnie; nie będę pisał!~I podarł kartę.~Natomiast napisał 9457 I,23 | Choćby się też dusza we mnie podarła, nie będę jej o nic prosił. 9458 I,25 | jednając może im ten napój podarować..."~Podstarości skończył 9459 III,8 | odmówić nie zdołam, przeto mu podarunek z tego kawalera zrobię.~- 9460 II,10 | nieraz, że jeden i ten sam podatek wybierano dwa razy. Próżno 9461 III,5 | Ten by dopiero Żydowinów podatkami cisnął!... Mniejsza wreszcie 9462 I,9 | Sam tu! pachołek, buty podawaj!... Sam tu!... Niechże mnie 9463 I,7 | który jej pan Wołodyjowski podawał-ja mam robota. Bywając po świecie 9464 III,15| chętnie skargom jego ucho podawało, istotnie bowiem straszliwa 9465 I,5 | poglądając w stronę pożaru podawały sobie z ust do ust trwożliwe 9466 III,27| Jać się za przykład nie podawam. Hm! co bym uczynił?... 9467 III,15| chrześcijańskiej, więc przystał na podawane poprzednio Wittenbergowi 9468 III,32| hetmanów obojga narodów podawany, do szczęśliwego zdobycia 9469 I,26 | Soroka wypuścił konia, a oni podążali za nim zwolna. Kmicic jechał 9470 I,4 | Kmicica. Ma ona go na nas podbechtać, to lepiej my go wpierw 9471 I,4 | to lepiej my go wpierw podbechtajmy. Nie daj Bóg, aby nas opuścił. 9472 II,26 | któren wyrokami ferezję sobie podbić kazał, a przecie sławion 9473 I,8 | rajtarskie, żółte, z klapkami na podbiciu i złoconymi ostrogami, a 9474 II,11 | polskimi siłami Polskę podbijał, bez boju zwyciężał.~Szeregi 9475 III,16| dawnej drogi stopniowego podbijania jej serca.~Lecz wyczerpywała 9476 III,22| Tak jest, po panu Longinie Podbipięcie. Wasza książęca mość wiesz, 9477 II,35 | Litwa wydała. Kto u nas o Podbipiętach nie wie!~- Słyszałem i ja 9478 III,29| pierwszego narzeczonego, pana Podbipiętę, lecz później zakochał się 9479 II,35 | zali nie znasz na Litwie Podbipiętów?~- Znać nie znam, bo też 9480 II,35 | majętności dojdziem. Ale Podbipiętowie mają swoje majętności i 9481 II,20 | kraj był zajęty. Nigdy podbój nie kosztował mniej sił 9482 III,8 | twarz tłustszą i większy podbródek; wąsy nosił na kształt sznureczków, 9483 III,7 | stągiew, obaj wodzowie podchmielili sobie nieco pod koniec. 9484 III,17| Szwedów podchodził, jako inni podchodzą, jak niegdyś Kmicic Chowańskiego. 9485 II,15 | patrzy, naprzeciw niego podchodzi jakaś figura w czarnej płachcie.~- 9486 III,30| starszyzna polska i tatarska podchodziła ku niemu z kolei, mając 9487 III,7 | osobno z Tatary Bogusława podchodziłem, więc dobrze nic nie wiem. 9488 II,16 | porzucili szańce i okopy, podchodzili pod mury i poczynali rozmowy 9489 II,2 | Podchodziliście Szwedów?~- Podchodzilim.~- Toście na pojedynczych 9490 II,2 | niedaleko szwedzkie komendy? Podchodziliście Szwedów?~- Podchodzilim.~- 9491 I,6 | nadzwyczajnie, całymi stadami podchodziły pod wsie i zaścianki. Wycie 9492 I,15 | pod jego jurysdykcję nie podchodzimy. Musi na opinię zważać i 9493 II,18 | tyłu ręce i nogi, a potem podciągnąć go na belkę!~- Rakarz! - 9494 II,21 | poczucie winy niezmiernej podcięło mu kolana, drżeć począł 9495 II,21 | jego, sterane oblężeniem, podcięte wybuchem prochów w kolubrynie 9496 I,18 | kłos pod sierpem żniwiarza podcinającego źdźbła od dołu, tam właśnie 9497 II,1 | chwilami zatrzymywał się dla podczerpnięcia świeżej wody przy strumieniach 9498 II,17 | przyjęciem wcale nie zmieszał i podczesując raźno palcami płowego czuba 9499 I,17 | zakrzyknął pan Roch.~- Poddaj się! - wołano z drogi.~- 9500 II,16 | Pan kasztelan kijowski, poddając Kraków, wymówił sobie, że 9501 II,40 | o co księciu chodzi... Poddajecie się li czy też chcecie szczęścia 9502 II,4 | ukrytych pod nim ludzi.~- Stój! poddajem się! - odpowiedziało kilka 9503 I,14 | myślisz, że ja na wieki poddałem się pod protekcję Karola 9504 I,10 | panowie! W dniu dzisiejszym poddaliśmy się pod protekcję najjaśniejszego 9505 II,5 | czynić, gdy Litwa Szwedom poddana; stoją więc w miejscu, czekając 9506 II,11 | przemijające, będąc zaś poddanym naszego miłościwego pana, 9507 II,20 | by też każdy i z własnymi poddanymi zgromadźcie się, a gdzie 9508 II,17 | plugawym świętego miejsca nie poddawali, utrzymując z pewnością, 9509 II,7 | wszelkie nadzieje. Województwa poddawały się jedne za drugimi; w 9510 II,20 | zaopatrzonych w podobne dokumenta, poddawano zwykle badaniu, takie badanie 9511 II,10 | głupi, a mędrcy i starce nie podejmą głowy. Cześć i prawda upadną, 9512 II,17 | możecie wątpić, czy się podejmę? Zali mnie nie znacie?~- 9513 I,12 | gości przeznaczone. Tam podejmują uczciwie każdego, choćby 9514 I,2 | pokornie, całując po rękach i podejmując pod nogi. Stary włodarz 9515 I,12 | pułkowniku Wołodyjowski, podejmujże drogich gości jakoby w domu 9516 II,1 | wydała mu się dziwną i podejrzaną. Sądził po prostu, że to 9517 II,16 | Pewien puszkarz, Niemiec, podejrzanej wiary, poradził, by żołnierze 9518 II,9 | w Wielkopolsce, wkręcać podejrzanym palce w kurki od muszkietów. 9519 II,21 | ciężko by mi tu było żyć w podejrzeniach.~- Ja pójdę - rzekł pan 9520 II,35 | najlepsze argumentum przeciw podejrzeniom. Dalibóg, dość mi tego! 9521 III,30| odwrócą, wszyscy go będą podejrzewać, odmówią pomocy i ufności. 9522 II,15 | im to w głowie, ani nie podejrzewają, ani mogą przypuścić! - 9523 II,23 | z miłości to do pana cię podejrzewałem.~Lecz Kmicic umknął mu ręki.~- 9524 II,2 | moje nazwisko, zaraz będą podejrzewali, że umyślnie w kupę ich 9525 II,25 | duszy, stąd wyrodziła się podejrzliwość, zazdrość, które później 9526 I,20 | rzetelny ma szacunek, a podejrzywa, że do jego nieprzyjaciół 9527 I,10 | pełna krzyków, swarów. Podejrzywano się wzajemnie o zamiar ucieczki. 9528 III,17| będziesz narzekał, że było podejście, rozumiesz? Zaś przedtem:


1657-bijci | bijem-cesar | cetka-czeka | czela-dopus | dopyt-dzwie | dzwig-goral | gore-instr | insty-kielz | kieml-kozie | kozio-lejbg | lejc-medrs | medyc-nadal | nadas-naryc | narze-nieus | nieuw-obudz | obum-odzia | odzie-ostaw | osten-piecz | piedz-podej | podep-polap | polat-posie | posil-pozam | pozap-przej | przek-przyg | przyj-purpu | pusci-rozes | rozet-rudni | rudy-sierp | siers-spali | spalo-strac | strad-szkap | szkar-truci | truda-ulegn | ulekl-uzde | uznaj-winni | winny-wstrz | wstyd-wymus | wymyk-wywal | wywar-zajaz | zajde-zarec | zarek-zbroj | zbrud-zlupi | zlust-zwrac | zwroc-zzyma

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License