Tom, Rozdzial

 1     1, 1 |           migotała się w skrętach rzeka spod olch i łozin nadbrzeżnych.
 2     1, 6 |           W dali przemglonej, nad rzeką, co płynęła z szumem wskroś
 3     1, 6 |        się był wałęsał gdzieś nad rzeką, a Jagna się nie wtrącała
 4     1, 6 |           bo przybór był ogromny. Rzeka z rykiem głuchym spadała
 5     2, 15|     tartaku, któren stał nad samą rzeką, węgłem ino przywarty do
 6     2, 15|     przestrzał, a wznosił się nad rzeką dość wysoko na czterech
 7     2, 15|        uczynił i krzyk wielki, bo rzeka w tym miejscu bystra była
 8     2, 24|         się naród i warkotał kiej rzeka kołysząc się ku wielkiemu
 9     3, 27|    zaświeciło mu cosik, jak kiedy rzeka spod nocy się przetrze i
10     3, 29|      dojrzawszy w nocy, i niby ta rzeka, wzbierająca z wolna a bezustannie,
11     3, 30|       rozlewał się w ciemnościach rzeką ognistą i chwiał się już
12     3, 32| czerwonych, pasiastych wełniaków.~Rzeka migotała w słońcu i wiła
13     3, 32|          kręcił tędy i owędy kiej rzeka zieloną falą traw gęsto
14     3, 34|  rozśpiewaną ciżbą głów kiejby tą rzeką mieniącą się od farb, zaś
15     3, 34|          że w mig położyła zboża, rzeka wezbrała, a ze wszystkich
16     3, 36|   widziały się kiej krze dymiące, rzeka przebłyskiwała niekiedy
17     3, 36|        war na wolnym ogniu, nawet rzeka płynęła wolniej, bez szmeru,
18     3, 36|       Kosiarze siedzieli nad samą rzeką, pod kępą olch wyniosłych,
19     4, 38|   rozpalone mury kościoła kiej ta rzeka wezbrana. Czerwony baldach
20     4, 40|     niektóre.~Od wsi, ścieżką nad rzeką, między szuwarami a gęstą,
21     4, 41|          se już upatrzył pole.~Za rzeką pomiędzy olchami mignęła
22     4, 41|         niej na drugą stronę. Ale rzeka w tym miejscu była głęboka,
23     4, 45|           skrzyła się rozmigotana rzeka słońca. Bór był stary i