Tom, Rozdzial

 1     1, 4 |      szmaty po matce to dusi w skrzyni i nawet na oczy nie pokaże...
 2     1, 5 |       korale, bo i ano leży we skrzyni coś z osiem biczów po nieboszce,
 3     2, 16|        przysiedli pod oknem na skrzyni, Jasio zaś tak się wpatrzył
 4     2, 16|  rozdrażniło, że przysiadła na skrzyni przy Józce, czyniącej pospiesznie
 5     2, 16|     nagła, bo się podniosła ze skrzyni prawie wesoła, pogadywała
 6     2, 17|       wnet przysiadła znowu na skrzyni i jęła przyciskać łypiące
 7     2, 19|       jeno zaczęła wełniaki ze skrzyni dobywać, przymierzać a przystrajać
 8     2, 20|       ty nic; szmaty ci pono w skrzyni pozamykał, na każdym kroku
 9     2, 20| starego:~- Dajcie no klucze od skrzyni, muszę szmaty przewietrzyć.~
10     2, 20|        bo bociek, stojący przy skrzyni nieruchomo, kujnął z całej
11     2, 22|     miał pełne, gotowy grosz w skrzyni, dzieci zdrowe i kobietę
12     3, 26|     wzielim waszą pierzynkę ze skrzyni... Marcycha chorzała w zapusty
13     3, 26|      dowlekła się po omacku do skrzyni, przykucnęła i podniósłszy
14     3, 27|      najspokojniej wybierać ze skrzyni ubiory rozkładając je po
15     3, 27|     gospodynię, wybierającą ze skrzyni świąteczne szmaty. - A to
16     3, 27|      na nikogo.~Zerwała się ze skrzyni, strach ją przejął i za
17     3, 27| układając świąteczne szmaty we skrzyni.~- Pietrek, a przestań,
18     3, 28|       w niego, aż przysiadł na skrzyni, papierosa skręcał i czerwonymi
19     3, 32| posyłać la niego, nawet już ku skrzyni szła, by się przyodziać
20     3, 32|     włosy przed lusterkiem, na skrzyni ustawionym.~- Czy to dzisiaj