Tom, Rozdzial

 1     1, 1 |       ten przykład wiatr w oczy dorzucił jeden z komorników, stary,
 2     1, 2 |     żona głowy mężowej korona - dorzucił dziad, obmacując miski,
 3     1, 5 |         nie brakuje przeciech - dorzucił ironicznie Boryna.~- I...
 4     1, 8 |      cielę dwie matki ssie... - dorzucił Szymon poważnie.~- W wasze
 5     1, 11|         bywał i wino pijał... - dorzucił poważnie Jambroży, ale cicho,
 6     2, 15|      przed młynarzem zasłużyć - dorzucił któryś.~- Przy jadle się
 7     2, 15|    bryka, od tego zimą umyka! - dorzucił ze śmiechem inny.~Antek
 8     2, 19|      pół wsi jedną krowę doi! - dorzucił zjadliwie drugi.~- Kołtuniarze,
 9     2, 22|    pewnikiem przyjdzie odelga - dorzucił Kłąb.~Rocho siadł na uboczy
10     2, 22|         ni chęć jaka paskudna - dorzucił Rocho.~Wzdrygnęła się na
11     2, 24| dziedzic to wama nie wrogiem! - dorzucił poważnie Kłąb.~Zawrzeszczał
12     2, 25|    krzywdy nie zapłaci - ktosik dorzucił urągliwie.~A tak patrzyli
13     3, 27|        wam cosik w garście... - dorzucił podstępnie.~- A co, to jutro
14     3, 34|        zasie, kołtunie jeden! - dorzucił jeszcze któryś na odchodne.~-
15     3, 35|  głupiście kiej but dziurawy! - dorzucił mu Grzela.~Przerwali, bo
16     4, 37|        to niełacno pośpieszać - dorzucił urągliwie, zeźlony daremnym
17     4, 38|      Świece juchy będą gasili - dorzucił ktosik.~A drudzy jęli się
18     4, 41|        Pewnie za złodziejami? - dorzucił Antek śmielej, wynosząc
19     4, 42|        se człowiek nie urazi! - dorzucił ktosik, a cała karczma gruchnęła
20     4, 45| skrzywiła się jakoś niechętnie, dorzucił ze znaczącym prześmiechem: -