Tom, Rozdzial

 1     1, 1 |      błogosławieństwo Boże być nad narodem, kiej takie we wsi siedzą...~-
 2     1, 4 |      białej komży pochylił się nad narodem i czytał Ewangelię - a światła
 3     1, 4 |            cię wypomni przed całym narodem, żeś pies i pijanica...
 4     1, 7 |         plebanię, to mu rzekł:~- Z narodem mi ostać, nie na pokojach
 5     1, 7 |          ziemi chadzał i rządy nad narodem sam sprawował, stało się
 6     2, 17|         widziała i wyciągnięte nad narodem ręce... to światła... to
 7     2, 17|         nią i dalej idą, nad całym narodem, aż się przychylił jako
 8     2, 19|      robotę miał, zawżdy z biednym narodem trzymał, przybrał do się
 9     2, 19| osiczyna-li to!~Takuteńko było i z narodem.~Jeno Antek z Mateuszem
10     2, 25|           by nie usłuchał, z całym narodem miał będzie sprawę...~Nie
11     3, 27|           zaraz jej rzekli, jako z narodem się nie złączył i nie poszedł;
12     3, 28|          Pousadzałem dobrodziejów, narodem ich obwaliłem, że do połednia
13     3, 28|        dobrze one wiedzą, co się z narodem biednym dzieje, boć tą biedą
14     3, 29|     miłosierdzie nad pokrzywdzonym narodem, jeśli on sam sobie sprawiedliwości
15     3, 34|         indziej to jest opieka nad narodem, nie tak, jak u nas, gdzie
16     3, 34|      wytłucze!...~- Żyd i trzyma z narodem! Słyszeliśta, co?~Dziwowali
17     4, 38|       pokrótce Lipce napełniły się narodem po wręby.~Jechali bowiem
18     4, 40|           zaś Kłąb mu rzekł:~- Nad narodem zawdy musi ktoś górować,
19     4, 49|           opustoszałych domostw za narodem.~Że już na wszystkich polach,