Tom, Rozdzial

 1     1, 5 |            jakby na odpust jaki.~Bo jarmark miał być na świętą Kordulę,
 2     1, 5 |     wychodziło bez wyprowadzenia na jarmark konia abo i krowy, a już
 3     1, 5 |           dnie całe, żeby zdążyć na jarmark.~I u Borynów sposobiono
 4     1, 5 |              a nie, to psiachmać na jarmark pójdę i służbę se znajdę,
 5     1, 5 |            czas było spać bacząc na jarmark jutrzejszy.~.........................................................................................................~ ~
 6     1, 5 |            z całej okolicy walił na jarmark.~Nad ranem upadł mocny deszcz,
 7     1, 5 |        najemnicy takoż ciągnęli, bo jarmark to był ten, na którym godzono
 8     1, 5 |         oborą, bo chciało mu się na jarmark.~- Czego się to głupiemu
 9     1, 5 |               Przyjechałem tylko na jarmark! - zawołał wesoło organiściuch.~-
10     1, 5 |          przez główną, do rynku, bo jarmark był sielny i choć to jeszcze
11     1, 5 | przenikające piszczałki koszykarzy.~Jarmark był wielki, co się zowie,
12     1, 5 |             ździebko popatrzycie na jarmark.~- Już też i ckno tak siedzieć.~-
13     1, 5 |            za nimi nosił ! I tak co jarmark!~- Kto cięgiem jarmarczy -
14     1, 5 |      dziwota, kościelnym był ino.~I jarmark dobiegał już końca.~W samo
15     1, 6 |             niekiedy, że się to jej jarmark przypomniał, i nosiła kapustę,
16     1, 7 |         grali, a przed kruchtą cały jarmark i pijaństwo, i rozpusta,
17     3, 33|                Dobrodziej pewnie na jarmark?~- Juści, byka mają kupować.~-
18     4, 39|           nowy ogon i powiedźcie na jarmark, to może go kto kupi za