Tom, Rozdzial

 1     1, 3 |          woda skapywała, tylko w cieniach - pod płotami w sadach,
 2     1, 5 |    przepadały w ostrych, zimnych cieniach chałup.~A smętek konania
 3     1, 11|         czyniło, pod płotami i w cieniach siwiało jeszcze, ale ze
 4     2, 22|      Latem było mu niezgorzej, w cieniach się wylegiwał i w cudzych
 5     2, 23|   oczarowań. Jawy kołysały się w cieniach, po niebie błądziły, wyrastały
 6     3, 27|    zapadał, izba pogrążała się w cieniach, kiej wyszli społem na dzień
 7     3, 30| przyziemne tuliła się trwożnie w cieniach naw wyniosłych i mrocznych,
 8     3, 30|    brzózek. Ludzie mrowili się w cieniach wsi, że ino kajś niekaj
 9     3, 32|          zapadających, modrawych cieniach.~A pokrótce wieś jęła się
10     3, 35|        dopiero zza chałupy, iż w cieniach polśniewały jeszcze osuszone,
11     3, 35|          obiadów pod drzewami, w cieniach a chłodzie, że wszędy było
12     3, 35|          pod ścianami, w chudych cieniach pomartwiałych gałęzi, widać
13     3, 36|   gmerzący się w prześwietlonych cieniach brzegów, cichość wlekła
14     4, 44|     jeszcze ludzie porozkładać w cieniach ni przegryźć co niebądź,
15     4, 45|       wyjrzał za nimi lub kajś w cieniach zabielały dziecińskie głowiny,
16     4, 45|       było żywe, przytaiło się w cieniach przed pożogą, że tylko jedne
17     4, 45|          skradając się bokami, w cieniach, przydzwaniał zajadle i
18     4, 47|   wywarte na przestrzał, gdzie w cieniach sadów wykręcano powrósła,