Tom, Rozdzial

 1     1, 5 |      i w ławkach siadał, i z książki głośno śpiewał... a żem
 2     1, 5 |      gdzie kalendarze, gdzie książki nabożne, gdzie historie
 3     1, 7 |      przódzi wychodziły... i książki pobożne ma takie, w których
 4     1, 12|      siedział przy stole i z książki pośpiewywał pobożne pieśnie.~
 5     2, 19|     to jął naucznie i kiej z książki prawić, że gwałtu nie można
 6     2, 20|     obiecali, że jutro tam z książki będą czytać historie o królach.~-
 7     3, 30|  Nabożna? - tknęła nieśmiało książki.~- Nie, o krajach dalekich
 8     3, 30| starczyło, Rocho im czytał z książki, że nieraz Hanka, rozglądając
 9     3, 34|    kiej w kościele, jakbyś z książki wyczytywał, a nam czego
10     3, 35|     co Rocho dzieci naucza i książki polskie a gazety rozdaje
11     4, 37|    obcinał knoty i śpiewał z książki, a za nim powtarzali wszystkie,
12     4, 37|    organista zaczął czytać z książki sposobne modlitwy, a potem
13     4, 44|     mądrze jakoby z otwartej książki czytał, że ciężko było wyrozumieć.~
14     4, 45|     A czy pan Jasio ma o tym książki?~- A któż by czytał takie
15     4, 45|     ta pacierze! Czytał mi z książki takie historie, ułożone
16     4, 48| Jambroż cosik tam mamrotał z książki przy zmarłej, która leżała
17     4, 48|   Juści, co ani tknął oczami książki, a cisnął ją kajś w trawę