Tom, Rozdzial

 1     1, 7 |             płynących tak nisko, że darły się o drzewa, widać nie
 2     1, 11|        czepiały się pazurami serca, darły i krzyczały strachem a troską!
 3     2, 13|      stawało się słuchliwsze, głosy darły się ostro przez gęstwę,
 4     2, 24| rozczapierzone, nieprzytomne zgoła, darły się pobok niej na czoło
 5     2, 25|          chmurzyskami tak gęsto, że darły się ano napęczniałymi brzuszyskami
 6     2, 25|     Prowadźcie!~- Na las! Na las! - darły się drugie.~Dopiero kiej
 7     2, 25|             baby dopadały z boków i darły za kudły.~Wrzask było ano
 8     3, 27|         stawu, wrótnie kajś niekajś darły się zardzewiałe, to gęsi
 9     3, 29|          wsie, choć ta przódzi koty darły z Lipcami o granice i różne
10     3, 31|             okien i drzwi wywartych darły na drogę, w każdej chałupie
11     3, 31|     trybularzów i ku czystemu niebu darły się strzępiastym przędziwem;
12     3, 32|    przemiany i ze wszystkich progów darły się krzyki, a co gorętsze
13     3, 34|           ujadały, księże perliczki darły się na płotach, a wszystkie
14     3, 34|            z rykiem stad spędzanych darły się jazgotliwe, prędkie
15     4, 37|             za leda powiewem, ptaki darły się kieby oszalałe, psy
16     4, 45|           krów, to księże perliczki darły się przenikliwie i cała
17     4, 49|        wstydu, posmakuj zgryzoty! - darły się nad nią.~Pietrek, parobek