Tom, Rozdzial

 1     1, 2 |        Ziemniaków w polu dużo? - zagadnął Boryna, myjąc pod studnią
 2     1, 3 |       Wykopaliście ta już, co? - zagadnął wreszcie.~- A juści. Obrodziły
 3     1, 4 |         nosiłeś dobrodziejowi? - zagadnął Boryna.~- Nosiłem, nosiłem! -
 4     1, 5 |       stary, nie patrząc na nią, zagadnął cicho:~- Byli to od Michała
 5     2, 14|       Byliście to i w porębie? - zagadnął Kłąb.~- Nie, powiadali ino
 6     2, 15|       Pewnie topora nie macie? - zagadnął Mateusz schodząc na dół
 7     2, 18|      śniegu.~- Cóż tam na wsi? - zagadnął naśmieszliwie.~- Idźcie
 8     2, 18|        to dom, Macieja Boryny? - zagadnął odczytując z papierka.~-
 9     2, 18|      Służył u was Jakub Socha? - zagadnął nieznajomy.~- Niby Kuba!
10     2, 22|      Byli już z niedźwiedziem? - zagadnął Rocho, aby zwrócić uwagę
11     3, 27| zachodnich.~Co wam powiedział? - zagadnął ostro przestępując jej drogę.~-
12     3, 32|            Kogo to wyglądacie? - zagadnął ją ktosik niespodzianie.~
13     3, 33|         Byliście już u Boryny? - zagadnął niespokojnie.~- Dyć zbieram
14     3, 33|        to nie siedzicie u nas? - zagadnął po jakimś czasie.~- Jakże,
15     4, 38|          obiecuje nam odpisać? - zagadnął któryś.~- Mówił, co gotów
16     4, 47|    wiecie, wspominał Mateusza? - zagadnął niespokojnie Antek.~- Pomstuje