Tom, Rozdzial

 1     1, 11|         się rozstąpił, a oni go wiedli do izby szumno, z graniem
 2     1, 11|   wszystkich sił.~A potem Jagnę wiedli drużbowie - szła bujno,
 3     1, 12| nabierali weselnego ducha i nie wiedli się do wrzątka, ledwie parkotali,
 4     2, 13|     wstrzymał, że to ino ci się wiedli na świat, kogo potrzeba
 5     2, 15|         do rozmów, jakie chłopi wiedli, a mówili właśnie o bracie
 6     2, 16|        Woli nadchodził naród, a wiedli się całymi familiami, jak
 7     2, 16|         na gębie, świergotliwe, wiedli w pośrodku i mocno uważali.~
 8     2, 17|    siedzieli też wpodle i ciche wiedli rozmowy. Boryny jeszcze
 9     2, 17|  wszystkie razem mądre dyskursa wiedli i z wolna prowadzili do
10     2, 19|      dzieuchami, wesołe rozmowy wiedli, a podkpiwali półgłosem
11     3, 30|      dobrodziejem i pod ręce go wiedli na procesjach, klęczały
12     3, 33|         do karczmy pod ręce się wiedli.~Co mądrzejsi wnet się pomiarkowali,
13     4, 37|         wymykali się chyłkiem i wiedli ku karczmie. Tylko jeden
14     4, 38|       pono padły.~- Prawda, nie wiedli za sobą ani jednej.~- Kobus
15     4, 42|   rozpuszczać, to już oboje rej wiedli pyskując do śmiechu, aże
16     4, 42|    pobok szli odprowadzający.~I wiedli się w milczeniu, właśnie