Tom, Rozdzial

 1     1, 1 |   pocałowała.~- Jakże się ma ten wasz chłopak, com go to we żniwa
 2     1, 6 |      tego ptasiego mleka... a że wasz Jędrzych na bezrok do wojska
 3     2, 14|          wyjścia powiedział:~- A wasz co robi?~- Antek?... A poszedł
 4     2, 14|          Zła była.~- Wałkoń jest wasz chłop, to wam powiem.~-
 5     2, 17|         we wtorek, widzi mi się, wasz Antek go pobił; za orzydle
 6     3, 29|         pomagacie!... Kiejby nie wasz rozum i to serce dobre,
 7     3, 29|      spoglądając.~- A jak się ma wasz we wojsku? zdrowy? rychło
 8     3, 30|        przysiadła na przyźbie.~- Wasz w domu? - zapytał Rocho
 9     3, 30|          i u mnie... sprawny ten wasz Witek i ze ślepiów mu dobrze
10     3, 31|              Jak wam do upodoby, wasz gront, to i wasza wola!
11     3, 31|          o pożar na Podlesiu i o wasz podkop będą penetrowali...~
12     3, 31| wszystkie: a nie wychował się to wasz Witek, a i ten drugi, co
13     3, 33|      Kłąb jestem, a to Balcerek, wasz kum; poznajecie, co?~Czekali
14     4, 38|      przecisnął.~- Wrócił to już wasz?~- Hale, zaśby ta wrócił!~-
15     4, 39|    zawołał: - Zła nowina! Grzela wasz się utopił! Jeszcze na Wielkanoc!
16     4, 40|             westchnęła ciężko.~- Wasz wróci, to se odpoczniecie.~-