Tom, Rozdzial

 1     1, 3 |  topolami.~A że w kościele była msza święta, bo sygnaturka przedzwoniła
 2     2, 16|       mówili.~Ksiądz wyszedł ze mszą pierwszą, organy zagrały,
 3     2, 16|    żarliwie.~Potem zaś, gdy się msza skończyła, ksiądz wlazł
 4     2, 16|   gorąca.~A dopiero przed drugą mszą, kiej już naród skruszał
 5     2, 16| skrzydła przybiją do ściany!...~Msza się odprawiła, kazanie było,
 6     2, 16|  odprawiła, kazanie było, druga msza przeszła, naród śpiewał
 7     2, 24| głębokie, modlitewne milczenie, msza cicha już się odprawiała
 8     2, 24|   rozsuwały po zimnej podłodze.~Msza się skończyła i cały naród
 9     2, 25|     sygnaturka, snadź ksiądz ze mszą wychodził, żegnano się,
10     3, 27|  jeszcze ostry, wilgotny wiatr.~Msza już musiała być w połowie,
11     3, 33|   wszystkim śpieszyło, że nawet msza odprawiała się dzisiaj znacznie
12     3, 33|        pochówek... bych to i ze mszą było... po gospodarsku...
13     4, 38|        był właśnie wychodził ze mszą, kiej dopiero Hanka z Józką
14     4, 45|    ołtarzem i ksiądz wyszedł ze mszą, i zagrały przejmującą nutą
15     4, 45|      Święty! Święty!~A nieraz i msza się skończyła, i ludzie
16     4, 48|     otęczach nad głowami.~Jakby msza się w nich odprawiała, tak