Tom, Rozdzial

 1     1, 2 |          znajdę, co was prowadzał łoni? - zapytała wójtowa.~- Poszedł
 2     1, 3 |              Juści, że prawda, bo łoni, kiej Sikora przechodził
 3     1, 3 |           owsem tego Jaśka, co go łoni do wojska wzieni, a którego
 4     1, 6 |          Widzi mi się, że jeszcze łoni krowy pasała!...~- La chłopa
 5     3, 29|          roki - takusieńko było i łoni, i drzewiej, do tego się
 6     3, 29|             A mnie to nie, żem to łoni len suszyła za stodołą?~-
 7     3, 30|          wama paść jeszcze!~- Sam łoni za krowim ogonem tańcował,
 8     3, 31|          indziej szuka, dosyć się łoni naszczekała przed całą wsią
 9     3, 31|        gospodarz z Modlicy, co to łoni na odpuście beł, nie łaził
10     3, 33| przypomniał?~- Baczę, jakeś to me łoni przyjmowała.~- Co było łoni,
11     3, 33|       łoni przyjmowała.~- Co było łoni, to nie teraz - odwróciła
12     3, 33|     Jałówki szkoda. Przy mnie się łoni ulęgła... z mlecznego gatunku.
13     3, 35|       baczysz to?...~- Hale, może łoni, kiedyś... a teraz tak jak
14     4, 38|           się Pietrek.~- A pilno; łoni było nas na odpuście sześciu
15     4, 39|            Cięższy on latoś niźli łoni. Wszędzie bieda aż piszczy,
16     4, 44|       napitków.~- Schlają się jak łoni.~- Abo to nie mogą, mało