Tom, Rozdzial

 1     1, 8 |         to i la nich uciecha - zauważył wójt, że to parobki żałosne
 2     1, 10|    milczeniu.~- Uczy się to? - zauważył, bo chłopak sylabizował
 3     2, 15|       wam idzie, niezgorzej! - zauważył Bartek.~Juści, że poradzić
 4     2, 19|        Jagusią i dzieuchami! - zauważył któryś.~Antek, któren chciał
 5     2, 22|     akuratnie, ale mało kto go zauważył, choć cichość była, bo pod
 6     3, 29|      do posłuchu napędzał...~A zauważył, że się kajś zbytnio smucą
 7     3, 30|       parobek kiej świeca... - zauważył Bylica.~Prześmiechnął się
 8     3, 30|       To we świat iść muszą! - zauważył Rocho.~- Z czym to pójdą?
 9     3, 32|  malowane.~- Co to może być? - zauważył ktosik.~- Juści, co pole
10     3, 35|   także powinien z nami iść! - zauważył któryś ostrugując kij.~-
11     3, 35| przykaże, to usłuchać musimy - zauważył sołtys.~- Cóż on tu ma nam
12     4, 40|        mnie boczysz? Chodźże - zauważył.~- A bo to śmię - pisknęła
13     4, 42|    jakby wybrane pod karczmę - zauważył Szymek.~Grzela oznaczywszy
14     4, 45|    Strasznie dzisiaj gorąco! - zauważył, aby jeno zacząć.~- I wczoraj
15     4, 46|      co prędzej by po Rocha! - zauważył Stacho.~- Prawda, przeciek