Tom, Rozdzial

 1     1, 2 |   bioder, ale chłopak się nie pokazał.~Ludzie się porozchodzili,
 2     1, 3 |    nie wicher żaden, to twarz pokazał zimną i spokojną nie do
 3     2, 19|       Jambroży.~Na to właśnie pokazał się Mateusz, o kiju jeszcze
 4     2, 20|  Antku nic nie wiedziała, nie pokazał się bowiem przez tę niedzielę,
 5     2, 23|       Zdrowaś, kiej się znowu pokazał wlekąc za sobą wielgachną
 6     2, 24|    docierał...~Boryna zaś nie pokazał się ani razu przez cały
 7     3, 26|  powróciła...~...iżeś, Panie, pokazał miłosierdzie nad sierotą...~
 8     3, 31|  rzucił we wodę.~Wójt też się pokazał we wsi i choć już mrok zapadał,
 9     3, 31|      domami.~Ksiądz się znowu pokazał na wsi wraz z Rochem, obchodził
10     3, 34|   długiej rozmowie z księdzem pokazał się na wsi. Niewiela ludzi
11     3, 34|       dopiero po południu się pokazał, zjadł obiad i na wieś się
12     3, 35|      ogrodach i jużeś się nie pokazał...~- Boś me skrzywdziła!...
13     3, 36| Przerwał Mateusz, gdyż od wsi pokazał się Witek pędzący.~- Gospodyni,
14     4, 38|    nawet na pogrzebie się nie pokazał.~- Cóż mu ta Boryna, kiej
15     4, 49|       nikto się tam nawet nie pokazał, z lękliwym smutkiem odwracano