Tom, Rozdzial

 1     1, 3 |       mu się darzy, to ino bez kobietę; on se wójtuje, a ona wv
 2     1, 8 |        Taki dziad i za trzecią kobietę się bierze! Co to dzieci
 3     1, 8 |        Jambroży. - Miałem i ja kobietę, ino już całkiem nie pomnę
 4     1, 10|     łatwo mu drugich poganiać. Kobietę mu wypomniał i dzieci...
 5     1, 11| chwytał wpół pierwszą z brzega kobietę i puszczał się posuwistym
 6     2, 19|     ożenkiem nie można, dostać kobietę, a wnet smak do niej przejdzie
 7     2, 22|       skrzyni, dzieci zdrowe i kobietę poczciwą; bo dobry był człowiek,
 8     2, 22|        mu oczy, pobłogosławiła kobietę i powiada do struchlałego
 9     3, 32|       na to Pan Jezus stworzył kobietę! nie grzech mieć dziecko! -
10     4, 38|        Masz to już kaj zawieźć kobietę?~- A mam. Jakże, na drugą
11     4, 41|     psa? Miałeś przecież swoją kobietę. Głupia byłam, a tyś me
12     4, 42|    Antek patrzy dzisia w swoją kobietę kieby gapa w gnat, że nawet
13     4, 47|  ciołek na całe roki we świat, kobietę ostawi samą, a potem, jak
14     4, 47|    inaczej: wzion któren cudzą kobietę, to niechże se ją ostawi
15     4, 49|    wami, chałupę ma, grosz ma, kobietę ma, krowę ma i gospodarz