Tom, Rozdzial

 1     1, 3 |         Kara boska! Bo przyjdzie ta godzina sądu Panajezusowego, przyjdzie.~-
 2     1, 12|        wydzierżę... już ta ostatnia godzina na mnie idzie... ten czas
 3     2, 13|            zima, rosła co dzień, co godzina, co to oczymgnienie.~Aż
 4     2, 21|          przyszła na niego taka zła godzina, to aby jeno cierpliwie
 5     2, 21|         stanie, może przyjdzie taka godzina, że ją przyzwie...~I z wolna,
 6     2, 22|               Aż w końcu i przyszła godzina porachunku. Panu Jezusowi
 7     2, 25|             niech jeno nastała jaka godzina suchsza i słońce zaświeciło,
 8     3, 26|           miasta powiedli, ostatnia godzina, powiadam wam, że dziw,
 9     3, 27| przepatrywać je pod światło.~- Leda godzina kluć się będą - myślała
10     3, 30|          krzyczeć, jako co dnia, co godzina i na każdym miejscu Jezus
11     3, 36|           mu już nie potrzeba, lada godzina uśnie... - powiedział.~Na
12     4, 37|           brzega wybije ta ostatnia godzina i przyjdzie stanąć przed
13     4, 42|             poczekać.~- Złodziejska godzina, nie sposób rozeznać zagona
14     4, 47|       wrzeszczała - a to może przed godziną przyszedł z wojska Jasiek!~-
15     4, 49|            i chociaż prawie z każdą godziną ktosik przylatywał z nową