Tom, Rozdzial

 1     1, 5 |            a za nimi biegł ostry, zimny wiatr, mącił wody stężałe,
 2     1, 12| Przymrozek brał mocny, przeciągał zimny wiatr, że skrzepłe powietrze
 3     2, 20|          ciemna, wiatr się zrywał zimny i szumiał, wielkie ciężkie
 4     2, 21|    suchego chleba pojedli... a tu zimny wiater tak przebiera po
 5     2, 22|         serca zamierały z trwogi, zimny dreszcz przenikał wszystkich,
 6     2, 22|         ano przesuwał ten lutowy, zimny wieczór.~Dusze się wznosiły,
 7     2, 25|     uczynił zgoła psi, rozmiękły, zimny i przemglony; co dnia padały
 8     2, 25|           gdy słońce się skryło i zimny wiatr powiał, brzaski pogasły,
 9     2, 25|          widna, deszcz ustał, ino zimny, suchy wiatr pociągał od
10     3, 27|         ino me kto nie ubiegł!...~Zimny pot strachu ją oblał i serce
11     3, 28|       dzień przebłocony, wiejny i zimny; ugrzała jeno w chałupie
12     3, 32|           Słońce już zachodziło i zimny wiater powiał z nizin, ksiądz
13     4, 37|     zabiegi, trup ci to był jeno, zimny trup człowieczy.~Srogi lament
14     4, 47|      zatrząsł i obcierał z twarzy zimny, lodowaty pot.~- Wyznałam