Tom, Rozdzial

 1     1, 4 |     gospodarze starsi i kobiety niektóre, przyodziane w czerwone
 2     1, 7 |     łyżek, mlaskanie i to słowo niektóre słychać było.~Jadło zwarzyli
 3     1, 7 |   dziwną historię, a dziewczyny niektóre, jak Jagusia, Józka i Nastka,
 4     1, 12|     połednie skończą, a tak się niektóre popiły, że na drodze leżą.~-
 5     2, 22|       ze lnem, to z pakułami, a niektóre z szyciem albo z tą przygarścią
 6     2, 25|        to Kozłowa, to i parobki niektóre zaczęli szemrać i głośno
 7     3, 30|  kościele.~Że zaś powracały już niektóre z miasta, zaklekotały od
 8     3, 30|   Powiedały, że już na Przewody niektóre wrócą! - szepnęła ciszej
 9     3, 30| przyszłam? Obiecały się przyjść niektóre, ugwarzym się, sieroty,
10     3, 32|         święta!... wracają pono niektóre:~- Wszystkie wracają, wójt
11     3, 33|         to opóźniali się z nutą niektóre.~A nawet raz huknął na Maciusia
12     4, 39|        puszczała złotucha, jaże niektóre zagony żółciły się już z
13     4, 40|          Juści - przytwierdzały niektóre.~Od wsi, ścieżką nad rzeką,
14     4, 45|         A mocne, jak stare, już niektóre zarobiły miodem po ćwierć