Tom, Rozdzial

 1     1, 1 |         świstem bata, za każdym nawrotem pługa, podrywały się ciężko,
 2     2, 13|  wywieźli, tak pusto - rzekła z nawrotem i co trochę zaglądała do
 3     2, 15|    rozgrzać zgrabiałe ręce, a z nawrotem nieledwie w dyrdy pospieszał,
 4     2, 16|     szczekaniem psów, uciekał z nawrotem do borów oszroniałych, zawalonych
 5     2, 20|         Od tego dnia wszystko z nawrotem w swoje garście ujął, przypilnowywał
 6     2, 24|  chałupę na naród i kryła się z nawrotem, że sama Jagustynka obrządzała
 7     2, 24|          chyłkiem poniósł się z nawrotem.~Nie mógł potem zrozumieć,
 8     3, 26|         w kopania, a teraz ci z nawrotem do Lipiec ciągnęła jako
 9     3, 28|  przewlekło i Jambroży zdążył z nawrotem, a ona nie powróciła; właśnie
10     3, 30|          Niezadługo się jawił z nawrotem i zasiadł przed kominem
11     3, 31| drepcząc ze stajni na drogę i z nawrotem, nie wiedząc, co począć,
12     3, 32|      czoło i pierwsza ruszyła z nawrotem.~Wolniuśko jeno szła, ledwie
13     3, 36| człowieczych, jakby wynoszony z nawrotem na krawędź żyjącego świata
14     4, 41|         I znowu chodził tam i z nawrotem, pacierze mówił i stróżował