Tom, Rozdzial

 1     1, 9 |        uciekały na pola, a psy w całych Lipcach poczęły wyć długo,
 2     1, 11|      zrobili rumor i gruchnęli z całych piersi:~Rozgłaszaj, skrzypku,
 3     2, 15|        gospodarzy juchy udają, a całych portek nie pokażą mamrotał
 4     2, 16| przyspieszony, gorączkowy ruch w całych Lipcach.~W nocy czy też
 5     2, 20|     Ciągnęło się tak bez przerwy całych parę tygodni, Jagnie było
 6     3, 32| topolowej, gdy ktosik wrzasnął z całych sił: ~- Chłopy jakieś z
 7     3, 34|          jakoś i pognał do wsi z całych sił, jaże koniowi zagrała
 8     3, 34|       się nieco i jął krzyczeć z całych sił:~- A to nie wiecie,
 9     3, 34|          karczmy ciągała? ona po całych nocach w sadzie warowała,
10     3, 34|          się od stołu i zaczął z całych sił odwodzić od tych zuchwałych
11     4, 42|        Lipcach leżących niżej, a całych jeszcze we mgłach, z których
12     4, 45|        lipach brzeżących drogę i całych we kwiatach i pszczelnym
13     4, 47|          ostać na gospodarce, na całych dwudziestu morgach.~- Stara
14     4, 49|         pierwsze ognie, a już po całych dniach rozgłaszały się dzieuszyne