Tom, Rozdzial

 1     1, 1 | zakłopotany podnosząc ją z ziemi.~Zebrała drżącymi rękami torby i
 2     2, 21|      przystanęła nasłuchując, nie zebrała ni słowa, ktoś jednak jechał
 3     2, 24|        ciężkie grzechy i przewiny żebrała miłosierdzia, i tłukła się
 4     3, 29|              Jeszczem i myśli nie zebrała, kiej i komin obalił się
 5     3, 30|        jedna.~A cała wieś się już zebrała, do najmłodszych, co je
 6     3, 32|          porozchodzili do roboty, zebrała się jakoś w sobie i, poniechawszy
 7     3, 33|      ganku pokaże. Nim się jednak zebrała przystąpić, siadł na bryczkę
 8     4, 37|         to cała rodzina znowu się zebrała przy zmarłym. U Borynowego
 9     4, 41|           w słabiznę, ale nim się zebrała odpowiedzieć, odjechał.~
10     4, 43|          z wystawieniem, na którą zebrała się cała wieś. ~A modlili
11     4, 43|        skoro się jeno ściemniało, zebrała się znowu bieżyć.~- Zajrzę
12     4, 44|           gromadą.~A niemała kupa żebrała się narodu, zeszło się bowiem
13     4, 49|       Antek Boryna? Cała wieś się zebrała, on pierwszy w Lipcach gospodarz,