Tom, Rozdzial

 1     1, 3 |       poczekać...~- To niby kiej zamrę! Poczekaj, jucho, poczekaj-myślał
 2     1, 5 |   poczekaj ze czterdzieści, kiej zamrę.~- Już i ludzie mi redzą,
 3     1, 12|       się obudził i przybiegł.~- Zamrę już! Zamrę! Tak mnie boli,
 4     1, 12|          przybiegł.~- Zamrę już! Zamrę! Tak mnie boli, tak we mnie
 5     1, 12|    śmierć, na czystą śmierć...~- Zamrę?~- W boskiej to mocy, ale
 6     1, 12|     pazurów się nie wypsniesz.~- Zamrę, powiadacie?...~- Po dobrodzieja
 7     2, 23|                     O Jezu... bo zamrę... o Jezu!...~- We świecie
 8     3, 26|         A potem już się położę i zamrę ci, Jezu kochany, zamrę... -
 9     3, 26|          zamrę ci, Jezu kochany, zamrę... - jakby się tłumaczyła
10     3, 29|       urodziłech się tutaj, to i zamrę.~Co się go naprosiła, co
11     4, 39| piekielnico jedna, poczekaj! Nie zamrę spokojnie, do świętej spowiedzi
12     4, 43|        dajcie jej moją maciorkę! Zamrę pewnikiem, to Nastuś za
13     4, 48|  powracającymi do wsi.~- Padnę i zamrę! - myślała czując w sobie